Cicha noc recenzja

Jolanta Kosowska jest autorką wielu książek. Chociaż nie musi zarabiać pieniędzy pisząc książki, to jest to jej sposób na życie. Z wykształcenia i z zawodu jest lekarzem, ale obok leczenia zajmuje się z powodzeniem pisarstwem.

„Cicha noc” to książka o przygotowaniach to Bożego Narodzenia, ale nie tylko. To również książka o oczekiwaniach starszych ludzi, o życzliwości na co dzień, o przyjaźni i miłości. Główna bohaterka tej powieści wzbudza same dobre emocje. Jest szczera, życzliwa, skromna i miła dla wszystkich. To dzięki niej mieszkańcy Domu Seniora poczuli się potrzebni i uszczęśliwieni. To co zrobiła staruszka Rita było zaskoczeniem.
Akcja powieści dzieje się w Dreźnie, miasta, które autorka zna, bo tam mieszka. Doskonale oddała nastrój jarmarków bożonarodzeniowych, przenosząc czytelnika w to magiczne miejsce. „W powietrzu unosił się zapach cynamonu, świerku, pomarańczy, pierników i wanilii.” Opisane są zwyczaje bożonarodzeniowe w Saksonii, trochę różniące się od naszych.
Autorka zastosowała różne płaszczyzny czasowe, nie ma tu jedności czasowej, pokazane są te lata, które mają wpływ na przedstawione zdarzenia. O niektórych zdarzenia dowiadujemy się z opowieści bohaterów, inne są przemilczane. Zabrakło mi w opowiedzianej historii trochę wiadomości o rodzinie Ewy, o przyjaciołach. Narracja prowadzona jest przemiennie przez Ewę i Roberta. Dzięki temu czytelnik odbiera to samo zdarzenie widziane przez dwie osoby. Początkowe 3 strony książki i końcowe 245-247 są identyczne, ale w końcówce dodane zostało szczęśliwe zakończenie.

Książka nie jest obszerna, na przeczytanie wystarczy jeden wieczór, może to być czas po wieczerzy wigilijnej, kiedy oczekuje się na pasterkę. Ciepła, optymistyczna opowieść, pełna wzruszeń. Opisana historia doskonale się wpisuje w okres przedświątecznych przygotowań.
Książka wyszła z wydawnictwa ZACZYTANI. Na skrzydełkach krótka notka o autorce i omówienie treści. Dostępna jest również w formie ebooka.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.