Mężczyzna, który zjadł orzeszki recenzja

Ciekawe, co powiedziałby Wąski o Lucji?

Autor: @meryluczytelniczka ·1 minuta
2024-01-03
Skomentuj
2 Polubienia
"Lucja Słotka" to, jak głosi notatka na okładce, pierwszy literacki serial kryminalny - co miesiąc jeden odcinek. Książkę zobaczyłam i kilka słów zachwytu o niej przeczytałam u znajomej blogerki, ale wówczas nie poczułam potrzeby jej przeczytania. Na Targach Książki w Katowicach otrzymałam w gratisie pierwszy tom "Lucji Słotkiej" zatytułowany "Mężczyzna, który zjadł orzeszki". Jako że potrzebowałam czegoś do czytania na niedługą podróż, wsunęłam małą (16x10,5 cm) i cienką (111 stron), zadrukowaną drobną czcionką książeczkę do torebki.

Pierwsza część przygód Lucji Słotkiej, wykonującej zawód Home Disaster Manager (Domowy Menadżer ds. Katastrof), to bardzo przyjemna komedia kryminalna. Dostajemy w niej panoramę przeróżnych charakterów ludzkich zebranych Dumie Warmii, które nawzajem się kochają i nienawidzą, a kiedy ginie jeden z nich, wszyscy są podejrzani, a nawet - w pewnym momencie - sam denat. Główna bohaterka to osoba, która zgodnie ze swoją profesją panuje nad owymi charakterami, a nawet więcej - niejako przejmuje dowodzenie w śledztwie prowadzonym przez aspiranta Koniecznego. Gdy sprawca zostaje wskazany, Home Disaster Manager wychodzi po angielsku i wyrusza realizować kolejne zlecenie.

Muszę przyznać, że dla mnie majstersztykiem było stworzenie bohatera drugoplanowego, który ani razu fizycznie nie pojawił się na kartach książki, ale wielokrotnie o nim wspominano i go cytowano. Mowa o inspektorze Wąskim, o którym Lucja myślała czyby nie wydać książeczki z powiedzeniami inspektora Wąskiego. Ten facet dawno przebił Paula Coehlo, a świat wciąż o nim nie słyszał. Ciekawe, co powiedziałby Wąski o Lucji? Równie dobrze skonstruowane są dialogi Lucji i aspiranta Koniecznego - naprawdę można się ubawić.

Czytając nie mogłam się oprzeć podobieństwu Lucji Słotkiej do Stephanie Plum (bohaterki serii z Janet Evanovich, tak boleśnie uciętej w tłumaczeniu na język polski na dziewiętnastym tomie), choć Lucja jest bardziej opanowana. Ponadto mamy tutaj chwyt z Agathy Christie, gdy wszyscy zostają zebrani w jednym miejscu i następuje analiza zbrodni oraz ostateczne wskazanie mordercy. Jeśli coś się sprawdziło, czemu nie czerpać z pomysłów innych.

Serial literacki "Lucja Słotka" to lekka i przyjemna lektura, rozśmieszająca i ryzykowna w podróży, bo czasem chciałoby się wybuchnąć głośnym śmiechem, a nie wypada. Polecam na poprawę humoru.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mężczyzna, który zjadł orzeszki
2 wydania
Mężczyzna, który zjadł orzeszki
Marta Guzowska, Leszek Talko
7.7/10
Cykl: Lucja Słotka, tom 1

Poznajcie Lucję Słotką – rozwiązującą zagadki kryminalne przebojową Home Disaster Manager – która wkrótce szturmem wtargnie do waszych domów. Kryminalny duet Marty Guzowskiej i Leszka Talko przygoto...

Komentarze
Mężczyzna, który zjadł orzeszki
2 wydania
Mężczyzna, który zjadł orzeszki
Marta Guzowska, Leszek Talko
7.7/10
Cykl: Lucja Słotka, tom 1
Poznajcie Lucję Słotką – rozwiązującą zagadki kryminalne przebojową Home Disaster Manager – która wkrótce szturmem wtargnie do waszych domów. Kryminalny duet Marty Guzowskiej i Leszka Talko przygoto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaczynając od tego, że nie przepadam za książkami w wydaniu pocket, to ta książka zdecydowanie ten mój punkt widzenia zmieniła. Jest to pozycja czytelnicza, którą można zabrać wszędzie : cieniutka, m...

@sandra-molek_ksiazkowy @sandra-molek_ksiazkowy

„Mężczyzna, który zjadł orzeszki” to pierwszy odcinek brawurowego serialu kryminalnego z Lucją Słotką w roli głównej. Kolejne odcinki serialu będą pojawiać się na początku każdego miesiąca, a każdy z...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Za zasłoną milczenia
Poszukiwanie kobiecej tożsamości

W zajawce do najnowszej powieści Żanety Pawlik czytamy: Losy Klary i Doroty splatają się w dramatycznych okolicznościach. I choć upragniona wolność okazuje się mieć swoj...

Recenzja książki Za zasłoną milczenia
Osada
Gdyby nie to zakończenie...

"Osadę" Michała Śmielaka wysłuchałam w formie audiobooka we wspaniałej interpretacji Janusza Zadury i myślę, że to znacznie wpływa na moją ostateczną ocenę powieści, któ...

Recenzja książki Osada

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl