Claude i Camille recenzja

"Claude i Camille"

Autor: @UpiornyGroszek ·1 minuta
2011-02-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na powieść Stephanie Cowell miałam ogromną chęć odkąd pierwszy raz ujrzałam okładkę owej książki. Świeżo po lekturze z czystym sumieniem stwierdzam, iż intuicja i tym razem mnie nie zawiodła.

Opis widniejący z tyłu oprawy skupia się przede wszystkim na romansie między malarzem i Camille. Taki sam wniosek wysnuć można chociażby z tytułu dzieła pani Cowell. Nic bardziej mylnego- owszem, mamy piękną i nieco zakazaną miłość, jednak nie jest ona wysunięta na pierwszy plan, a raczej stanowi swoiste „spoiwo” splatające pozostałe wątki. To od uczucia do Camille zależy życie i sztuka Moneta. Obawiam się, że fanki płomiennych romansów z „szerokim w barach, wąskim w biodrach” mężczyzną w roli głównej mogą poczuć się zawiedzione ;)

Moją większą uwagę przykuł świat bohemy artystycznej nakreślony przez autorkę. Pisarka kreuje świat zubożałych malarzy połączonych iście „muszkieterowską” przyjaźnią. Notabene powszechnie znana fraza „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” parokrotnie pojawia się na kartach powieści. Artyści mogą liczyć na lojalne wsparcie, dzięki czemu udaje im się przetrwać w wymagającym paryskim środowisku w tych trudnych czasach. Pomimo talentu impresjonistom często brakuje na czynsz lub chleb, a tworzone przezeń obrazy okazuję się nie być łatwo chodliwym towarem. Niestety, geniuszy zazwyczaj docenia się po śmierci (żeby nie szukać daleko wystarczy spojrzeć na nasze rodzime podwórko i sylwetkę Norwida, który zmarł w przytułku).

Przyznaję, że na początku nie pochłonął mnie styl autorki- nieco toporny, czasem niechlujny czy niedbały. Wrażenie to zniknęło po kilkudziesięciu stronach. Sama nie jestem w stanie stwierdzić, czy wyniknęło to z poprawy stylu czy też na tyle wsiąknęłam w przedstawioną historię, że przestało mi to przeszkadzać.

Na byłabym sobą, gdybym na koniec nie zamieściła zachwytów nad okładką. Umieszczenie dzieła Moneta nie wydaje się oryginalnym ani innowacyjnym pomysłem, a mimo to okładka cieszy oko pastelowymi barwami i zachęca do lektury.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Claude i Camille
Claude i Camille
Stephanie Cowell
9.1/10
Seria: Impresjoniści

"Opowieść jest cudowna, wzruszająca, napisana z delikatnością, niesłychanie wciągająca i niemal całkiem prawdziwa. Czytajcie ją z albumem Moneta pod ręką, przygotujcie się na łzy i zachwyt." - Susan V...

Komentarze
Claude i Camille
Claude i Camille
Stephanie Cowell
9.1/10
Seria: Impresjoniści
"Opowieść jest cudowna, wzruszająca, napisana z delikatnością, niesłychanie wciągająca i niemal całkiem prawdziwa. Czytajcie ją z albumem Moneta pod ręką, przygotujcie się na łzy i zachwyt." - Susan V...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszą, przeczytaną przeze mnie książką z serii Impresjoniści, była "Zakochana modelka" poświęcona ostatnim tygodniom życia Van Gogha. Natomiast w przypadku "Claude i Camille" rzecz opisana jest n...

@Asamitt @Asamitt

Moja miłość do sztuki (w szczególności do impresjonizmu francuskiego) sprawia, że pozycje książkowe podobne do tej obowiązkowo muszą pojawić się na półkach mojej biblioteczki. Zapowietrzam się z...

@anna.urbanska @anna.urbanska

Pozostałe recenzje @UpiornyGroszek

Piknik pod Wiszącą Skałą
Nie dla wszystkich

Zanim przystąpiłam do lektury poszperałam w Internecie w poszukiwaniu informacji na temat tego tajemniczego zdarzenia. Niestety, szybko okazało się, że zdanie widniejące ...

Recenzja książki Piknik pod Wiszącą Skałą
Szkarłatny płatek i biały
"Wiktoriańskie" arcydzieło

Kiedy pierwszy raz natknęłam się na powyższy tytuł wiedziałam, że jak najszybciej musi być mój. Przy najbliższej okazji nabyłam to opasłe tomisko na własność i całkowicie...

Recenzja książki Szkarłatny płatek i biały

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl