Mallaroy. Tom 1 recenzja

Człowiek w senturalnym świecie.

Autor: @alinajeschke ·1 minuta
2023-08-10
Skomentuj
1 Polubienie
Moja faza na książki z wampirami trwa w najlepsze! ❤️🧛🏻‍♂️
Tym razem padło na Mallaroy! Dałam się wciągnąć i weszłam to senturalnego świata w 100%. Bardzo podoba mi się teoria, że informacje na temat istot nadprzyrodzonych w książkach są prawdziwe, a "fantastyka" to tylko przykrywka.
Erin Lanford trafia do szkoły Mallaroy kryjąc swoją zmiennokształtną bliźniaczkę, która znika. Śledzenie losów dziewczyny w nieludzkiej szkole sprawiło mi sporo frajdy. I choć motyw wydaję się być oklepany i przerobiony już na dziesiątki sposobów, jednak ani przez chwilę nie miałam wrażenia, że „gdzieś to już czytałam”.
Kreacja bohaterów jest zdecydowanie mocną stroną tej książki. Każdy z nich jest charakterystyczny, a razem tworzą bardzo różnorodna paczkę, dzięki czemu czytelnikowi łatwo jest znaleźć swojego ulubieńca.
Akcja zaczyna się już na samym początku i niesamowicie wciąga. Trudno było mi się oderwać od lektury. Z zaciekawieniem śledziłam losy bohaterów, razem z Erin ramię w ramię stawiałam czoła wszystkich przeszkodom i stresowałam się, czy aby na pewno nauczyciele nie odkryją jej tajemnicy. Rywalizacja międzygatunkowa nie jest możliwa przez zawarty sojusz pokojowy, jednak uczniowie Mallaroy odnaleźli sposób na nutkę konkurencji. Wątek gry o klucz bardzo mi się podobał i oczywiście kibicowałam zmiennokształtnym w podejmowanych przez nich działaniach, aby ten klucz zdobyć.

Autorce udało się wykreować wciągającą fabułę z nietuzinkowymi bohaterami. Książka zdecydowanie trafia na listę moich comfort read. Przygody uczniów z Mallaroy będą idealną lekturą, dla wszystkich tych, którzy szukają ucieczki o codziennych trudności. Świetnie poprowadzona narracja pozwoli Wam się zanurzyć w tym senturalnym świecie i po prostu odpocząć. Mimo iż jest to literatura młodzieżowa to uważam, że dorośli również znajdą w tej pozycji coś dla siebie.

Podsumowując: to jest NAPRAWDĘ PRZYJEMNA lektura. Bardzo miło spędziłam z nią czas i jestem ogromnie ciekawa dalszych losów bohaterów, dlatego też z ogromną przyjemnością sięgnę po drugi tom.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mallaroy. Tom 1
Mallaroy. Tom 1
A.M. Juna
7.5/10
Cykl: Mallaroy, tom 1

Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźniaczka okazuje się zmiennokształtna, po czym znika, więc musicie podszywać się pod nią w nieludzkiej szkole? Nie? Erin Laneford chciałaby móc powiedzieć to sam...

Komentarze
Mallaroy. Tom 1
Mallaroy. Tom 1
A.M. Juna
7.5/10
Cykl: Mallaroy, tom 1
Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźniaczka okazuje się zmiennokształtna, po czym znika, więc musicie podszywać się pod nią w nieludzkiej szkole? Nie? Erin Laneford chciałaby móc powiedzieć to sam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mallaroy to pierwszy tom cyklu o tej samej nazwie. Możecie kojarzyć ją z Wattpada, gdzie A. M. Juna stawiała swoje pierwsze kroki. Kojarzyłam ją, ale wtedy jakoś nie specjalnie mnie ona zainteresował...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Marzyliście kiedyś o bliźniaku? Takim identycznym z którym moglibyście robić różne psikusy? Chyba każdy miał taki etap w swoim życiu, zwłaszcza w szkole. Erin i Alea są identyczne ale mówiąc identyc...

PO
@podrugiejstroniewyobrazni

Pozostałe recenzje @alinajeschke

Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły

Są tacy autorzy, po których książki sięgam w ciemno. Właśnie dołączyła do nich Claire Douglas. Po przeczytaniu książki "Para spod numeru 9" wiedziałam, że muszę sięgnąć ...

Recenzja książki Dziewczyny, które zaginęły
Zabójcza gra
"Zabójcza gra"

Uwielbiam mroczne historie, a niedawno polubiłam się też z literaturą młodzieżową, dlatego to połączenie wydało mi się czymś idealnym dla mnie. Nie myliłam się, "Zabójcz...

Recenzja książki Zabójcza gra

Nowe recenzje

Rzeczy, które czynimy z miłości
Miłość niejedno ma imię
@Szarym.okiem:

Miłość. Najsilniejsze uczucie na świecie, które ma różne oblicza. Jest ta partnerska, którą przeżywamy w związku. Jest ...

Recenzja książki Rzeczy, które czynimy z miłości
Wencheng
"Pokorny jak wierzba i cichy jak orna ziemia"
@maslowskima...:

„Wencheng” to miasto, w którym mieszka szczęście. Tak przynajmniej sądził pewien mężczyzna, który zimową porą, przemarz...

Recenzja książki Wencheng
Uzdrowisko
Uzdrowisko z ciemną przeszłością
@olilovesbooks2:

To moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie będzie ono ostatnie. Książka to bardzo ciekawy, złożony kryminał, w...

Recenzja książki Uzdrowisko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl