Okrutna siostra recenzja

Dawno temu w lesie

Autor: @gala26 ·4 minuty
2021-12-18
1 komentarz
28 Polubień
„Jeśli odbierzesz komuś życie, załamujesz się, rozsypujesz na tyle okruchów, że nikt i nic nie poskłada ich z powrotem”.

Tych wszystkich, których oczarowała lektura „Córki Króla Moczarów” Karen Dionne, zachęcam do przeczytania kolejnego thrillera tej autorki, który niedawno miał swoją premierę i został wydany w serii Gorzka Czekolada Media Rodzina. Tych, którzy nie czytali tamtej książki, tak jak ja, też zachęcam. Cóż mogę o „Okrutnej siostrze” powiedzieć. Ten thriller, to przerażające studium psychopatycznej jednostki, która bez skrupułów zniszczyła swoją rodzinę.
Dziecko manipulant raz miłe, raz okrutne, a matka łudzi się, że może wszystko minie, jeżeli zaakceptuje dziecko takie, jakie jest, ale idealizowanie jego obrazu nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Dziecko nie było i nie jest młodym drzewkiem, które da się ukształtować. Urodziło się złe. Wpada w szał, robi innym krzywdę i nie ma z tego powodu, wyrzutów sumienia. Oczekiwanie zmian nie ma sensu. Potem gdy jest za późno, matka wciąż powtarza, że powinna była coś zobaczyć, coś usłyszeć, chociaż wiedziała. Starała się kochać, chronić, wszystko na próżno.
Matka zawsze znajdzie wytłumaczenie dla postępowania swego dziecka, nawet gdy psychiatra mówi, że należy je odizolować od społeczeństwa.
Bardzo dobra powieść Karen Dionne, która opowiada historię rodziny w dwóch równoległych czasach, kawałek po kawałku, by w końcu złożyć ją w jedną całość.

Rachel spędziła w zakładzie psychiatrycznym piętnaście lat, bo była przekonana, że w dzieciństwie zabiła swoich rodziców. Wciąż się tym obciąża i obwinia, a pobyt w tym miejscu uważa za karę, na jaką zasłużyła. Z nikim nie rozmawia, jedynie z niepełnosprawnym Scottym i pająkiem w pokoju. Rachel nie jest osobą niespełna rozumu, jak mogłoby się wydawać, ale kimś o wyjątkowej wrażliwości. Od dziecka obdarzona jest wyjątkową zdolnością komunikowania się ze zwierzętami.

Rachel nie potrafi sobie przypomnieć, co tak naprawdę wydarzyło się wtedy lata temu w ich domu, a jej przeświadczenie o winie nie mija, ani po lekach, ani terapiach wstrząsowych, którym jest poddawana. Być może nadal tkwiłaby w zakładzie, gdyby nie pojawiający się na odwiedzinach u Scottiego jego brat Trevor ,dziennikarz śledczy, który bardzo jest zaintrygowany tym, co spotkało Rachel i postanowił jej historię opisać. Zaczyna zgłębiać tę sprawę i wychodzi na jaw kilka faktów, o których kobieta nie miała pojęcia. Z raportu policyjnego wynika, że ona nie jest winna śmierci rodziców, to nie ona zabiła. W takim razie kto ? Postanawia się wypisać i wrócić do domu rodziców, w którym mieszka teraz siostra Diana z ciotką Charlote, by dowiedzieć się prawdy. Niestety czeka ją nie lada wyzwanie, bo oprócz tego, że przyjdzie jej zmierzyć się z własnymi lękami, będzie zmuszona przeciwstawić się swojej siostrze, która od dziecka ma mordercze zapędy i jest wspierana przez zafascynowaną jej osobą, ciotkę. Obie razem stanowią niebezpieczne połączenie. Kiedy w końcu Rachel Cunningham przypomina sobie, co wydarzyło się wtedy w lesie, gdy miała jedenaście lat, jest zdana tylko na samą siebie i swoje królestwo zwierząt, w którym się wychowywała.

Narracja pierwszoosobowa prowadzona jest z dwóch punktów widzenia, dzięki czemu można poznać zdarzenia z innej perspektywy oraz ich alternatywny przebieg. Te wątki przeplatają się i uzupełniają. Z jednej strony w czasie teraźniejszym Rachel próbuje przypomnieć sobie, co wtedy zaszło, a z drugiej przeszłość, kiedy Jenny i Peter zmagają się ze śmiercią dziecka z sąsiedztwa, w której ewidentnie miała swój udział Diana. Wtedy to rodzice nie mając innego wyjścia, porzucają swoje dotychczasowe życie i przeprowadzają się na odludzie, gdzie jak sądzą uda się wyprostować psychikę córki. Ma w tym pomóc również pojawienie się na świecie kolejnego dziecka. Rodzice nie zdają sobie jednak sprawy, że pozbawiona emocji córka nie ma szansy na zmianę charakteru i życie z nią pod jednym dachem, będzie dla nich nie lada wyzwaniem.

Autorka świetnie wykreowała bohaterów, zwłaszcza postać pozbawionej uczuć psychopatki, której postępowanie w zasadzie jest łatwe do przewidzenia, lecz sposób, w jaki Dionne tego dokonała, zasługuje na pochwałę i uznanie, ale to Rachel głównie przyciąga uwagę ze swoim prywatnym śledztwem i godną podziwu determinacją, by odkryć prawdę, pomimo przeszkód i zagrożenia.

„Okrutna siostra” jest pełna makabrycznych sytuacji, przyprawiających o ciarki na plecach, a podróż po mrocznych zakamarkach pokręconego umysłu psychopatki przerażająca, bo aż trudno uwierzyć, że człowiek może postępować gorzej od dzikich zwierząt, których w powieści nie brakuje. Karen Dionne stworzyła niesamowicie wciągającą i intrygującą fabułę, która sprawiła, że cały czas czekałam w napięciu na to, co miało się wydarzyć. Umiejscowienie akcji w odciętym od świata domostwie, tworzy niesamowitą i mroczną atmosferę, swój niezaprzeczalny urok mają także opisy przyrody otaczającej rodzinny dom głównych bohaterów.

Fani skomplikowanych i mrocznych thrillerów psychologicznych powinni być usatysfakcjonowani.



„Przecież naukowcy twierdzą, że wszystko, co zobaczyliśmy lub usłyszeliśmy, zostaje w naszym umyśle. […] w związku ze wspomnieniami o traumie z dzieciństwa. Mózg przetwarza je inaczej niż zwykłe wspomnienia, czasem głęboko ukrywa, i dorosły człowiek nawet nie wie, że męczy się z powodu czegoś, co spotkało go w dzieciństwie”.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Media Rodzina




Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-14
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okrutna siostra
Okrutna siostra
Karen Dionne
7.2/10
Seria: Gorzka Czekolada

Spektakularny powrót autorki bestsellera Córka Króla Moczarów. Dwa pokolenia sióstr. Niewybaczalna zbrodnia. Sekret, który może zniszczyć rodzinę. Zbrodnia z przeszłości zaważyła na życiu dwudziest...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 2 lata temu
To coś dla mnie! Koniecznie muszę przeczytać. Dziękuję Ci za recenzję :)
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 2 lata temu
Ogromnie się cieszę, że udało mi się zainteresować Cię tą książką. Warta jest uwagi i bardzo dobrze się ją czyta, mimo mrocznego klimatu. Serdecznie pozdrawiam. :)
× 1
Okrutna siostra
Okrutna siostra
Karen Dionne
7.2/10
Seria: Gorzka Czekolada
Spektakularny powrót autorki bestsellera Córka Króla Moczarów. Dwa pokolenia sióstr. Niewybaczalna zbrodnia. Sekret, który może zniszczyć rodzinę. Zbrodnia z przeszłości zaważyła na życiu dwudziest...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kreatorka ciężkiej atmosfery zaprezentowanej w "Córce króla moczarów" tym razem stworzyła opowieść w oparciu o motyw życia w cieniu psychopatycznej siostry. Odnoszę wrażenie, że w przypadku "Okrutnej...

@Asamitt @Asamitt

Zachęcona ponurym klimatem "Córki Króla Moczarów" postanowiłam zapoznać się z kolejną historią opowiedzianą przez Karen Dionne i tak zatopiłam się bez reszty w książce "Okrutna Siostra" od wydawnictw...

@alien125 @alien125

Pozostałe recenzje @gala26

Żółć
𝗚𝗲𝗻𝗲𝘇𝗮 𝘇ł𝗮

[…] 𝑝𝑟𝑎𝑤𝑑𝑎 𝑜 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖𝑎𝑐ℎ 𝑧𝑎𝑧𝑤𝑦𝑐𝑧𝑎𝑗 𝑢𝑘𝑟𝑦𝑤𝑎 𝑠𝑖ę 𝑑𝑢ż𝑜 𝑔łę𝑏𝑖𝑒𝑗. 𝑁𝑎 𝑝𝑖𝑒𝑟𝑤𝑠𝑧𝑦 𝑟𝑧𝑢𝑡 𝑜𝑘𝑎 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎 𝑛𝑎 ł𝑎𝑑𝑛𝑒 𝑖 𝑧𝑎𝑑𝑏𝑎𝑛𝑒, 𝑏𝑜 𝑡𝑒 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑖e 𝑏𝑟𝑢𝑑𝑛𝑒 𝑜𝑑𝑛óż𝑎 𝑏𝑟𝑜𝑑𝑧ą 𝑝𝑜𝑑 𝑝𝑜𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑐ℎ𝑛𝑖ą....

Recenzja książki Żółć
Znachorka
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝗸𝘀𝗶ęż𝘆𝗰𝗮

𝑁𝑖𝑒 𝑡𝑜, 𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑐ℎ𝑐𝑒𝑠𝑧, 𝑎𝑙𝑒 𝑡𝑜, 𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑧𝑒𝑏𝑢𝑗𝑒𝑠𝑧, 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑤 ż𝑦𝑐𝑖𝑢 𝑛𝑎𝑗w𝑎ż𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑒. Małgorzata Starosta to jedna z moich ulubionych autorek, po której książki sięgam w ciem...

Recenzja książki Znachorka

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl