Demon nocy recenzja

Demon nocy

Autor: @roxana93 ·2 minuty
2022-01-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W Sadze o Ludziach lodu z każdym kolejnym tomem poznajemy historie różnych osób w tym niezwykłym rodzie. W każdym pokoleniu rodzi się niezwykłe dziecko. Obciążone złym dziedzictwem z nienaturalnym wyglądem i skłonnością do czynienia zła, albo też wybrane obdarzone zdolnościami po to, by stoczyć walkę z Tengelem Złym. Jednak odkąd Saga związała się z Czarnym Aniołem Lucyferem, w rodzie zaczyna płynąć jeszcze inna niezwykła krew.

Już w poprzedniej części dowiedzieliśmy się, że ,,Demon nocy" przyniesie ze sobą niezwykłą tajemniczą historię. Musieliśmy się cofnąć w czasie, by poznać ją od początku. Główną bohaterką zostaje Vanja wnuczka Lucyfera.

Tengel Zły zapanował nad demonami nocy w tym także nad pierwszą żoną Adama. Lilith otrzymała zadanie, by jednego ze swoich synów umieścić w Lipowej Alei. Tam niewidoczny dla nikogo miał śledzić losy Ludzi Lodu i donosić o wszystkim swojemu mrocznemu panu. Okazuje się jednak, że młoda niepozorna dziewczyna, nieobdarzona żadnymi mocami widzi go wyraźnie. Na dodatek okazuje się mieć tak wielkie serce, że znalazło się w nim miejsce na szczere uczucie do tego małego wrednego stworzenia, którego Vanja nazwała Tamlinem.

Ta część Sagi o Ludziach Lodu jest kontrowersyjnie gorąca i namiętna. Jesteśmy świadkami budzących się uczuć i pożądania w nieletniej ciągle dziewczynie. Na dodatek wszystko za sprawką bardzo często przekraczającego wszelkie granice demona. Opowieść o miłości zakazanej, niewłaściwej, nieszczęśliwie jednostronnej, a jednocześnie bardzo działającej na wyobraźnię.

Podoba mi się, że znów mocno wchodzimy w fantastykę. W końcu mamy do czynienia z niezwykłymi stworzeniami, jakimi są demony nocy. Wchodzimy w świat snów, spotykamy ponownie Marco, który jest aktualnie jedną z najbardziej tajemniczych postaci w całej sadze. Vanja nie tylko będzie musiała zmierzyć się ze swoimi uczuciami, ale także dostanie do wykonania ważne i niebezpieczne zadanie, przy którym właśnie te uczucia będą stanowić największe utrudnienie.

Ciekawą postacią jest właśnie Tamlin. Śledzimy cały cykl jego szybkiego dorastania. Zaczynając od jajeczka wielkości wiśni, przez małego demona mieszczącego się w domku dla lalek, którym dziewczynka pragnie się zaopiekować, skończywszy na dojrzałym mężczyźnie. Ciekawie ukazane jak między złośliwym i wulgarnym stworzeniem a niewinną i naiwną dziewczyną może nawiązać się nić porozumienia.

Podobało mi się również zakończenie. Mimo iż niektórych rzeczy można się było domyśleć, to właśnie na takie liczyłam. Na dodatek zapowiadają się kolejne tajemnice do rozwiązania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demon nocy
3 wydania
Demon nocy
Margit Sandemo
8.4/10
Cykl: Saga o Ludziach Lodu, tom 33

O miłości, zdradzie i nienawiści. Fascynująca opowieść o potomkach Tangela Złego, który zawarł pakt z Diabłem. Zdobyła serca czytelników na całym świecie. Tamlin, Demon Nocy, wysłannik Tengela Złeg...

Komentarze
Demon nocy
3 wydania
Demon nocy
Margit Sandemo
8.4/10
Cykl: Saga o Ludziach Lodu, tom 33
O miłości, zdradzie i nienawiści. Fascynująca opowieść o potomkach Tangela Złego, który zawarł pakt z Diabłem. Zdobyła serca czytelników na całym świecie. Tamlin, Demon Nocy, wysłannik Tengela Złeg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tamlin był synem Demona Nocy-pięknej Lilith i Demona Wichru-Tajfuna.Jego matka przyniosła jajeczko z ów małym demonkiem do Lipowej Alei,gdzie za zadanie miał pilnować Ludzi Lodu,by nie narobili nic "n...

@SolAngelica @SolAngelica

Pozostałe recenzje @roxana93

Strychnica
Prawdziwi wojownicy walczą całe życie

Przenosimy się do odludnego miejsca gdzieś w Irlandii, gdzie w starym zabytkowym budynku została otwarta placówka opiekuńczo wychowawcza. Mieszkający w niej niepełnospra...

Recenzja książki Strychnica
Jak się nie zabić i nie zwariować
Autobiografia pełna wsparcia

Na początku byłam do tej książki bardzo sceptycznie nastawiona. Nie da się ukryć, że tytuł jest chwytliwy, nieco kontrowersyjny, przyciągający uwagę. Psychologiczny pora...

Recenzja książki Jak się nie zabić i nie zwariować

Nowe recenzje

Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl