Ukojenie recenzja

Dlaczego nie potrafimy się cieszyć z tego, co mamy i jak żyjemy?

Autor: @jatymyoni ·1 minuta
2022-12-04
2 komentarze
35 Polubień
To pytanie towarzyszyło mnie przez cały czas, gdy czytałam tę książkę, oraz uczucie coraz większego zniesmaczenia. Między opisem książki na okładce a rzeczywistością ukazaną w powieści istnieją sprzeczności. Utwierdzałam się w przekonaniu, że powieści obyczajowe należy omijać.

Mary i Colin są w związku partnerskim od siedmiu lat. Razem wychowują dwójkę dzieci Mary z poprzedniego małżeństwa. Tym razem tylko we dwójkę, aby ożywić związek, spędzają urlop w Wenecji. Jak sami stwierdzają, są przyjaciółmi, rozumieją się bez słów, jak sami stwierdzają, że „patrząc w swoje twarze, przeglądali się w zamglonym zwierciadle”. Nie szukają towarzystwa innych ludzi, spędzają czas tylko we dwójkę i nie w milczeniu. Pewnego wieczoru, po godzinach „obojętności”, wyruszają na miasto, aby coś zjeść. Niestety wszystkie restauracje są już zamknięte, a oni jak zwykle się gubią. W jednym z ciemnych zaułków spotykają Roberta, który prowadzi ich do nocnego baru, gdzie mogą coś zjeść. W barze Robert opowiada im o sobie, a właściwie swoim dzieciństwie. Po tej opowieści ja nie szukałabym dalszych kontaktów z Robertem. Robert, wiedząc, że nie wiedzą gdzie się znajdują, zostawia ich koło baru, tak, więc noc spędzają na ulicy. Jednak coś ich ciągnie to tego dziwnego człowieka i następowały kolejne spotkania z nim i jego żoną w ich domu, aż do dziwnego finału.
Można powiedzieć, że powieść właściwie składa się z pierwszego i ostatniego rozdziału. Reszta to nudne ciągnące się sceny rozmów, seksu i picia wina. Dużo nieistotnych opisów, jakieś opisy ludzi na plaży ciągnących się niemiłosiernie. Brak jest jakiejkolwiek akcji, napięcia. Czyżby autor nas chciał przekonać, że życie powinno się składać z samych fajerwerków, ale chyba nie takich, jakie dostarczają Robert i jego żona. Nie czułam atmosfery Wenecji, gdyby podano inne nazwy ulic i placów mogło być to dowolne inne miasto. Miałam wrażenie, że autor wymyślił sceny końcowe, które miały szokować i resztę dopisał byle jak aby to była powieść, a nie opowiadanie.
Ponieważ gdzieś wyczytała o zaskakującym zakończeniu, dotrwałam do końca powieść, które swą nierealnością mnie zawiodło. Nie potrafiłam odkryć w tej powieści zapowiadanego thrillera i mrożącą krew w żyłach gry. Jedyna myśl, jaka pozostaje, że dopiero doceniamy coś, jak to tracimy,

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-03
× 35 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukojenie
4 wydania
Ukojenie
Ian McEwan
5.4/10

Druga w dorobku powieść autora Pokuty " sfilmowana w 1990 roku przez Paula Schradera. Doskonałe połączenie thrillera ze studium ciemnych stron ludzkiej psychiki. Colin i Mary, para z siedmioletnim sta...

Komentarze
@Meszuge
@Meszuge · ponad rok temu
To nie powieści obyczajowe należy omijać, ale opisy na okładkach. Piszą je "spece od marketingu", po przeczytaniu kilku kartek z początku, kilku ze środka oraz samo zakończenie. Ten tekst ma zachęcić do zakupu, a nie rzetelnie informować o treści.
× 7
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Skusiła mnie cena, a właściwie duża przecena i nazwisko autora.
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
Dobra recenzja, mam podobnie złe zdanie o tej książce.
× 3
Ukojenie
4 wydania
Ukojenie
Ian McEwan
5.4/10
Druga w dorobku powieść autora Pokuty " sfilmowana w 1990 roku przez Paula Schradera. Doskonałe połączenie thrillera ze studium ciemnych stron ludzkiej psychiki. Colin i Mary, para z siedmioletnim sta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio szukałam w bibliotece książek potrzebnych mi do referatu, jednak w oczy od razu rzuciło mi się nazwisko McEwan. Wiadomo, autor znany, tylko dwie jego książki na półce = musi być dobry! Opis n...

@malaM @malaM

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Pandemonium
Fascynujące miejsce, ale nie opowiedziana historia.

Mam wrażenie, że ktoś przeczytał parę stron powieści, odkrył tajemnicze zwłoki i zakwalifikował książkę, jako kryminał, gdyż czytelnicy kochają kryminały. Według mnie je...

Recenzja książki Pandemonium
Polowanie
Czy można samemu wymierzać sprawiedliwość?

Zagadka kryminalna w tej powieści jest pretekstem do opisania sytuacji politycznej i społecznej we Francji, którą znamy z przekazów medialnych. Częste zamieszki na tle r...

Recenzja książki Polowanie

Nowe recenzje

Wenus
Potężna dawka emocji
@candyniunia:

Rany jaki ta książka niesie potężny ładunek emocjonalny. Pełna jest bólu i cierpienia, zawiłości psychiki ludzkiej, em...

Recenzja książki Wenus
Piękno i chaos. Westwell
WestWell. piękno i chaos - Lena Kiefer
@wwptuwm:

𝑾𝒆𝒔𝒕𝒘𝒆𝒍𝒍, 𝒑𝒊𝒆̨𝒌𝒏𝒐 𝒊 𝒄𝒉𝒂𝒐𝒔 - 𝑳𝒆𝒏𝒂 𝑲𝒊𝒆𝒇𝒆𝒓 5/5☆ • 𝒆𝒏𝒆𝒎𝒊𝒆𝒔 𝒕𝒐 𝒍𝒐𝒗𝒆𝒓𝒔 • 𝒗𝒊𝒃𝒆 𝒑𝒍𝒐𝒕𝒌𝒂𝒓𝒚 • 𝒘𝒓𝒐𝒈𝒊𝒆 𝒓𝒐𝒅𝒛𝒊𝒏𝒚 • 𝒉𝒊𝒔𝒕𝒐𝒓𝒊𝒂...

Recenzja książki Piękno i chaos. Westwell
Strychnica
Miłość i poświęcenie, czy też ćśołim i einecęiwśop
@justyna1dom...:

Okładkę tej książki zobaczyłam na profilu innego pisarza. Od razu wiedziałam, że muszę ją mieć. Bo jeśli Grzegorz Kopie...

Recenzja książki Strychnica
© 2007 - 2024 nakanapie.pl