Skaza recenzja

Dobry pies zwany Grossem

Autor: @gala26 ·2 minuty
2020-01-22
Skomentuj
14 Polubień
 Robert Małecki znany jest czytelnikom z bardzo pozytywnie ocenianej serii książek o Marku Benerze. „ Skaza „ jest pierwszą częścią nowego cyklu powieściowego pisarza, gdzie w roli głównej występuje doświadczony komisarz policji Bernard Gross, dla którego nie ma sprawy nie do rozwiązania. Nie miałam wcześniej styczności z prozą tego autora, więc nadszedł czas, aby to nadrobić i zacząć przygodę z jego twórczością. 

Muszę przyznać, że najnowsza powieść Małeckiego wciągnęła mnie bez reszty. Autor stopniuje napięcie w taki sposób, że bardzo ciężko było mi odłożyć książkę. Co ja mówię, w ogóle jej nie odłożyłam, przeczytałam od początku do końca jednym tchem.


 O czym jest „ Skaza „? To mroczny, klimatyczny wielowątkowy kryminał osadzony w polskich realiach z ciekawym bohaterem. Od początku do końca przemyślany, trzyma w nieustannym napięciu, pomimo, że niema rozlewu krwi i stosu trupów.

Powieść zaczyna się odnalezieniem dwóch ciał pewnego zimowego dnia na jeziorze chełmżyńskim, nastolatka i bezdomnego, których śmierć nie wzbudza niczyich podejrzeń poza Grossem. Doświadczony, inteligentny policjant, który jak na rasowego gliniarza przystało nie wierzy, że to zwykły zbieg okoliczności. Nawet, gdy wydaje się, że nie ma śladów na popełnienie zbrodni, a zgony wydają się naturalne i niepowiązane ze sobą. Dopiero wydarzenia sprzed 10 lat rzucają nowe światło na śledztwo i sprawiają, że nabiera ono mrocznych barw. 

Gross zaczyna drążyć sprawę, a robi to dość nieustępliwie, przez co wcale nie jest mile widziany w niektórych domach. Okazuje się, że ta niewielka miejscowość skrywa wiele sekretów, a jej mieszkańcy mają sporo za uszami. Każdy ma swoją skazę.

Powieść jest prowadzona w dwóch płaszczyznach czasowych poprzez pryzmat historii rodziny Tarasiewiczów, kiedyś i teraz. Od początku jest jasne, że te dwie rzeczywistości muszą się w końcu połączyć. Dzięki temu, że Małecki stara się z tym nie śpieszyć miałam dużą przyjemność z czytania tej gorzkiej, ale jakże prawdziwej opowieści. 

 „ Skaza „ to dobry przykład klasycznego kryminału, opowiadającego o samotności człowieka i pokazującego, że nie ma szans, aby uciec od przeszłości, bo przeszłość zawsze nas dopadnie. Kryminał, który spodoba się osobom lubiącym wolną akcję i wielowątkowość. Nie ma, bowiem sensacyjnych pościgów, rodem z amerykańskich filmów, a akcja tak naprawdę cały czas biegnie wolno. Ta wolna akcja to jedyne, do czego muszę się trochę przyczepić. Zabrakło mi jakiś czynników, które przyśpieszyłyby tempo narracji, ale mimo tego małego zastrzeżenia całość lektury była niezwykle emocjonującą przygodą. Autorowi udało się wciągnąć mnie w rozwiązywanie skomplikowanej łamigłówki i zaskoczyć zakończeniem. Przypadła mi do gustu zarówno konstrukcja fabuły, jak i dwa plany czasowe, a także intrygująca sylwetka głównego bohatera. Powieść czyta się znakomicie, zapewne za sprawą bardzo dobrego warsztatu pisarskiego autora. Książka liczy sobie sporo stron, ale jakoś zupełnie mi to nie przeszkadzało. Płynęłam przez nią niczym na falach dobrej muzyki i nim się obejrzałam był już koniec. Polecam gorąco i czekam na kolejne części, bo nie mam żadnych wątpliwości, że po nie sięgnę. 

„ Psem nie zostaje się wtedy, gdy zakładasz mundur. Psem zostajesz, nasiąkając złością za wyrządzone zło, gdy w dobrym człowieku wyczuwa skazę. „ 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-11-08
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skaza
2 wydania
Skaza
Robert Małecki
7.7/10
Cykl: Bernard Gross, tom 1

Są ciała, nie ma zbrodni. Tylko krzyk z przeszłości domaga się prawdy... Zimą 2018 roku ze skutego lodem jeziora zostają wyciągnięte zwłoki nastolatka. Patolog jest pewien, że śmierć chłopca nastąpi...

Komentarze
Skaza
2 wydania
Skaza
Robert Małecki
7.7/10
Cykl: Bernard Gross, tom 1
Są ciała, nie ma zbrodni. Tylko krzyk z przeszłości domaga się prawdy... Zimą 2018 roku ze skutego lodem jeziora zostają wyciągnięte zwłoki nastolatka. Patolog jest pewien, że śmierć chłopca nastąpi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Roberta Małeckiego darzę wyjątkowym sentymentem. Jego powieść kryminalna „Skaza” była pierwszym kryminałem, z którym miałam styczność jakieś pięć lat temu. Od tamtej pory z niecierpliwością...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Lata temu przeczytałam świetną serię autora z dziennikarzem i samozwańczym śledczym Markiem Benerem. Od tamtej pory na koncie Roberta Małeckiego pojawiły się kolejne książki, a ja obiecałam sobie, że...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

Pozostałe recenzje @gala26

Na zboczu góry
𝗣𝗼𝗱𝗿óż 𝗽𝗿𝘇𝗲𝗱ś𝗹𝘂𝗯𝗻𝗮

[…] 𝑐𝑧𝑎𝑠𝑒𝑚 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎𝑗ą 𝑧𝑢𝑝𝑒ł𝑛𝑖𝑒 𝑖𝑛𝑎𝑐𝑧𝑒𝑗, 𝑛𝑖ż 𝑗𝑒 𝑤𝑖𝑑𝑧𝑖𝑚𝑦. 𝑁𝑎𝑤𝑒𝑡 𝑤ś𝑟ó𝑑 𝑛𝑎𝑗𝑏𝑙𝑖ż𝑠𝑧𝑦𝑐ℎ 𝑜𝑠ó𝑏 𝑐𝑧𝑎𝑗ą 𝑠𝑖ę 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡𝑦. Nie czytałam wcześniej żadnej książki autorstwa Ewy Ba...

Recenzja książki Na zboczu góry
Legenda
𝗖𝘇𝗲𝗿𝘄𝗼𝗻𝘆 𝗸𝘀𝗶ęż𝘆𝗰

𝑊𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑤 𝑙𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑𝑦? 𝑁𝑖𝑒, 𝑎 𝑐𝑜 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑢𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒𝑠𝑖𝑒𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑖ę 𝑑𝑜 𝑖𝑛𝑛𝑒𝑗 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦𝑤𝑖𝑠𝑡𝑜ś𝑐𝑖? Sięgając po 𝐿𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑ę, miałam pewne obawy, gdyż wydawało mi się, że ta histor...

Recenzja książki Legenda

Nowe recenzje

Cieniobójcy
FANTAStYczny debiut 🐉🗡️🔥
@burgundowez...:

“Cieniobójcy. Księga I. Ziarno” to fantastyczny debiut autorstwa Mateusza Żuchowskiego, który zabiera nas w podróż do ś...

Recenzja książki Cieniobójcy
Ostatnia twierdza Hitlera. Breslau 1945
Umieranie miasta
@almos:

Opowiada w tej książce Hargreaves o oblężeniu Breslau w 1945 roku, które trwało przez ponad 80 dni i zakończyło się kap...

Recenzja książki Ostatnia twierdza Hitlera. Breslau 1945
Fabryka szpiegów
Fabryka szpiegów
@iszmolda:

Jak przejąć władzę nad innym krajem? Jest na to wiele sposobów, a jednym z nich jest umieszczenie szpiegów w ważnych st...

Recenzja książki Fabryka szpiegów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl