Kolęda na cztery ręce recenzja

Dobrzy ludzie są wokół nas

Autor: @sylwiacegiela ·2 minuty
2022-11-14
Skomentuj
10 Polubień
To moje kolejne spotkanie z książką Nataszy Sochy, a zarazem pierwsza w tym roku historia świąteczna, więc sezon uważam za otwarty.


„Kolęda na cztery ręce” to opowieść inna niż wszystkie, w której czytelnik nie znajdzie opisów świątecznych tradycji czy przepisu na pyszne pierniczki na choinkę. W zamian za to zatraci się w pełną refleksji historię dwóch kobiet w różnych pokoleń. Ktoś powie, że porozumienie między nimi nie jest możliwe, ponieważ dzielą ich dekady przeżyć. I miałby rację, ponieważ gdyby nie pewien splot wydarzeń Paulina i Zosia faktycznie nigdy by się nie spotkały. W rzeczywistości jednak łączy je więcej niż im się wydaje. Co wyniknie z tej komicznej sytuacji? Tego niestety zdradzić nie mogę. Przeczytajcie i sprawdźcie sami.

Dla mnie to była niezwykła podróż w czasie, gdzie poznałam nie tylko dwie niezwykłe kobiety, ale też odrobinę historii Polski i tutaj ogromne gratulacje należą się Autorce, która w sposób lekki wprowadziła czytelnika do świata, o którym wielu już nie ma pojęcia. Został zapomniany albo nieodkryty przez współczesnych młodych odbiorców literatury.

Książka Natasz Sochy zapowiada nam jednak nie tylko podróż w czasie, ale też odwieczny konflikt pokoleń oraz próbę zrozumienia wartości cenionych przez naszych dziadków. Będą tu liczne wspomnienia, historia miłosna bez szczęśliwego zakończenia, złe decyzje mające wpływ na przyszłość oraz walka z samotnością, uprzedzeniami czy własnymi ograniczeniami, które, jak to zwykle bywa, najczęściej rodzą się w naszych głowach.

Niewiele jest na rynku wydawniczym powieści, które z takim oddaniem, warstwą emocjonalną oraz prostotą traktowały o sprawach poważnych, czasami wręcz dylematach moralnych. Z każdego wypowiedzianego słowa bije bowiem żal, tęsknota, niepewność oraz smutek, co jednak nie przytłacza, wręcz przeciwnie – zachęca do dalszej lektury. Chęć poznania prawdy sprawia, że czytający jak najszybciej pragnie poznać finał tej historii. Od książki nie sposób się więc oderwać.

Morał płynący z „Kolędy” nakazuje doceniać chwile, ponieważ potem może już być za późno. Życie to nieustanna walka z decyzjami, która często kończy się porażką, jeśli źle zarządzimy i nie zaczniemy słuchać głosu serca. Każdy nieprzemyślany gest może bowiem mocno zaważyć na przyszłości. Żyjmy więc tak, aby potem niczego nie żałować.

Ciepło płynące z Zosi, czyli beneficjentki fundacji, w której Paulina odbywa zasłużoną karę za przewinienia, powoli zmienia jej podejście do starszych ludzi oraz do korzeni. Próbuje ona bowiem zrozumieć swoich dziadków, zaczyna pytać, analizować, interesować się czymś, co dotąd nie stanowiło dla niej większej wartości. To dobra lekcja nie tylko dla niej, ale też dla nas wszystkich. Musimy bowiem zrozumieć, że bez przeszłości nie ma przyszłości. To ona buduje naszą tożsamość, pozwala zrozumieć motywy postępowania, nadaje sens wszystkiemu. Szanujmy więc nie tylko historię, ale też przodków, co do których często mamy wręcz zimny stosunek. To oni przekazują pokoleniom tradycje, dają możliwość poznania nowego, często nieznanego świata. Idźmy do przodu z tą wiedzą, ale nie zapominajmy o sobie. Każdy od każdego powinien się czegoś uczyć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-04
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolęda na cztery ręce
Kolęda na cztery ręce
Natasza Socha
8.2/10

Jedna nieprzemyślana decyzja może na zawsze odmienić nasz los. Boleśnie przekonała się o tym Maria, której urażona w młodości duma przekreśliła szansę na szczęście u boku ukochanego. Jesienią życia n...

Komentarze
Kolęda na cztery ręce
Kolęda na cztery ręce
Natasza Socha
8.2/10
Jedna nieprzemyślana decyzja może na zawsze odmienić nasz los. Boleśnie przekonała się o tym Maria, której urażona w młodości duma przekreśliła szansę na szczęście u boku ukochanego. Jesienią życia n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Natasza Socha stworzyła bardzo ciepłą historię. W jej najnowszej powieści "Kolęda na cztery ręce" poznacie dwie kobiety, które prawdopodobnie nigdy by się nie spotkały. Mają podobne problemy, chociaż...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Hejka 🤗 Według Was człowiek jest w głębi duszy egoistą, czy jednak potrafi bezinteresownie zrobić coś dla kogoś innego? 🤔 ** ** ** „Każdy człowiek, bez względu na stan swojego konta, ma coś, co może...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

Pozostałe recenzje @sylwiacegiela

Pomiędzy. Niezapomniane spotkania u kresu życia
Pozwól mi odejść z godnością

Mówią, że w życiu pewne są tylko podatki i śmierć. Z tym że te pierwsze są powtarzalne, a umieranie to już ostateczność, zdarza się tylko raz. A co jeśli nie potrafimy s...

Recenzja książki Pomiędzy. Niezapomniane spotkania u kresu życia
Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Wenecja. Miasto, któremu się powodzi

Wenecja, jakiej nie znamy. Taki wizerunek miasta przedstawiają nam Beata i Paweł Pomykalscy w swoim najnowszym, niezwykłym przewodniku. Dowiemy się z niego rzeczy, o któ...

Recenzja książki Wenecja. Oblicza miasta na wodzie

Nowe recenzje

Klezmerzy 5. Kiszyniów szaleńców
Piękne, symboliczne, poruszające zwieńczenie dł...
@Uleczka448:

Każda podróż musi dobiec kiedyś końca, gdy oto strudzeni wędrowcy dotrą tam, dokąd zaprowadzi ich los... I nie inaczej ...

Recenzja książki Klezmerzy 5. Kiszyniów szaleńców
Kroniki jerozolimskie
Kolejne wydanie znakomitej opowieści o życiu w ...
@Uleczka448:

Nie ma przypadku w tym, że oto dziś możemy cieszyć się kolejnym, trzecim już wydaniem znakomitego komiksu Guya Delisle...

Recenzja książki Kroniki jerozolimskie
Ogrody na popiołach
Ogrody na popiołach
@asach1:

„ Nikomu nie jest dane prawo do niszczenia człowieka tylko dlatego, że należy do wrogiego narodu. Wszak człowiek to nie...

Recenzja książki Ogrody na popiołach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl