Dryft recenzja

"Dryft" Karen Gillece

Autor: @Izabela_tk ·2 minuty
2012-07-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W 2009 roku Karen Gillece otrzymała Europejską Nagrodę Literacką za tę właśnie powieść, dlatego jeszcze bardziej chciałam zapoznać się z jej twórczością. I muszę przyznać, że naprawdę było warto.

Już po pierwszych przeczytanych stronach powieści poznajemy Larę, młodą kobietę, która większość swojego życia spędziła poza granicami własnego kraju. Egzotyczne kraje, prawdziwa miłość, narodziny syna wypełnione niekończącą się radością. To tam przyszło się jej zmierzyć z najboleśniejszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mogła się wydarzyć.

Nic nie wskazywało na to, że to cudownie beztroskie życie może kiedyś ulec zmianie. Wszystko zmieniło się w momencie gdy na zatłoczonej ulicy handlowej zostaje porwany Nacio. Lara wierzy, że jej syn żyje i tego samego przekonania oczekuje od swego ukochanego. Jednak nic takiego nie ma miejsca a ich związek niespodziewanie kończy się. Lara, postanawia powrócić do Irlandii.

Sorcha i Christy tworzą spokojne, ułożone małżeństwo z dwójką dzieci. Sorcha prowadzi dom, Christy natomiast spełnia się w roli nauczyciela. Swoją karierę pragnie przypieczętować ciągle powstającą książką.
Wydaje się,że jest to rodzina idealna, która swój wolny czas spędza w obecności najlepszych przyjaciół, wierzących w sukces powieści mężczyzny. Jedną z rzeczy, które nie dają mu spokoju, jest dorastająca córka, Avril. Dziewczyna za wszelką cenę stara odseparować od siebie rodziców, znajdując kult uwielbienia w Larze. Zaraz po przyjeździe młodej kobiety, Avril spędza z nią godziny, pomagając w remontowaniu domu czy po prostu spotykając się na plaży.

Christy również jest zaintrygowany przyjazdem dawnej przyjaciółki. Coraz częściej dochodzi do ich wspólnych spotkań. Z czasem ta znajomość przeradza się w gorący romans. Mężczyzna chce ukryć ich związek przed światem, jednak coraz bardziej oddala się od swojej żony i dzieci.

Po pewnym czasie, Lara zdaje sobie sprawę, że nie powinna była zapełniać pustki kosztem żonatego mężczyzny. Stara się zakończyć, nie mający przyszłości związek. Jednak to nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać. Mężczyzna coraz bardziej adoruje młodą kobietę, nie widzi bez niej dalszego życia. Jest skłonny nawet zostawić dla niej rodzinę, aby na nowo mogli zacząć wspólne życie, pełne egzotycznych podróży dookoła świata.

Jego małżeństwo powoli dobiega końca. Jednak to nie wszystko z czym musi się zmierzyć. Pewna życzliwa osoba ujawnia miejsca schadzek kochanków, przez co kariera nauczyciela zostaje doszczętnie zrujnowana.

Ponadto, czy Lara ulegnie i zgodzi się na życie z człowiekiem, który dla własnego dobra zrównał z ziemią całe swoje dotychczasowe życie? Przecież jeszcze przed wyjawieniem światu sekretu, Lara utrzymywała, że nigdy nie zwiąże się z żonatym mężczyzną, bo prawdziwa miłość zdarza się tylko raz w życiu.

"Dryft" to przede wszystkim powieść o powrocie do ojczystego kraju. O wypełnieniu pustki po stracie najbliższej osoby, ale również o różnych odcieniach zdrady. O zdradzie na którą się godzimy, oraz o takiej, która ukrywana jest przed całym światem. Powieść pisana z kilku perspektyw, daje nam wyrazisty obraz uczuć głównych bohaterów. Ból, cierpienie, pustka, samotność ale także miłość, objawiana w dosyć dziwny, nietypowy sposób.

Myślę, że jest to niezaprzeczalnie książka z górnej półki. Doskonale obrazuje, jakich decyzji nigdy nie powinniśmy podejmować aby nie podążać taką drogą, jaką wybrał, nie tylko sobie ale również swojej rodzinie,główny bohater.


Moja ocena: 8/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dryft
2 wydania
Dryft
Karen Gillece
10/10

Europejska Nagroda Literacka i wysokie oceny ogólnokrajowych dzienników irlandzkich, m.in. za innowacyjne wykorzystanie starego gatunku, który łączy elementy powieści kryminalnej, przygodowej i romans...

Komentarze
Dryft
2 wydania
Dryft
Karen Gillece
10/10
Europejska Nagroda Literacka i wysokie oceny ogólnokrajowych dzienników irlandzkich, m.in. za innowacyjne wykorzystanie starego gatunku, który łączy elementy powieści kryminalnej, przygodowej i romans...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Izabela_tk

Sekretny język kwiatów
"Sekretny język kwiatów" Vanessa Diffenbaugh

Przez długi czas "Sekretny język kwiatów" leżał zagubiony na półce, czekając na przeczytanie. Jakoś nie bardzo spieszyło mi się do jej czytania, myślałam, że będzie to...

Recenzja książki Sekretny język kwiatów
Piękna ZŁAlicja
Toksyczna przyjaźń i cząstka utraconej miłości

Świat Katherine runął tej nocy, kiedy zamordowano jej młodszą siostrę. Miała wtedy siedemnaście lat. Miotana wyrzutami sumienia przenosi się sama do innego miasta. Usiłuj...

Recenzja książki Piękna ZŁAlicja

Nowe recenzje

Boże, Beata!
Kryminalny Ciechocinek
@Juliette_n:

Sięgacie czasem po książki typowo komediowe? Jeżeli chodzi o mnie, to nie zdarza mi się to dość często. Jednak, kiedy u...

Recenzja książki Boże, Beata!
Wychowany na Marymoncie
Patologia? Nie. Marymont.
@maciejek7:

Przyznam już na początku, że zaskoczyła mnie ta książka, lecz pozytywnie. Spodziewałam się bardziej takiej powolnej fab...

Recenzja książki Wychowany na Marymoncie
Ci, którzy zostali
Ci, którzy zostali
@feyra.rhys:

Lubicie dobre kryminały ? Ja bardzo ! To teraz mam dla Was polecenie bardzo dobrego kryminału ! Nigdy nie miałam przyje...

Recenzja książki Ci, którzy zostali
© 2007 - 2024 nakanapie.pl