„Dzieci mroku” autorstwa Patrici Gibney to pierwszy tom serii kryminalnej z inspektor Lottie Parker. Skusiłam się na tę książkę głównie przez okładkę, która mocno przypomina mi szatę graficzną jednej z moich ulubionych serii kryminalnych z Katie Maguire.
W katedrze zostaje odnalezione ciało brutalnie zamordowanej kobiety, a niedługo potem mężczyzny, który zawisł na drzewie przed własnym domem. Obie ofiary mają na nogach charakterystyczny nieudolnie wykonany tatuaż, co oznacza, że sprawca zbrodni jest ta sama osoba. Inspektor Lottie Parker rozpoczyna śledztwo, którego tropy prowadzą do Domu Świętej Anieli dawnego sierocińca, z którym wiąże się mroczna przeszłość jej rodziny.
„Dzieci mroku” to powieść kryminalna z tych, które wciągają od pierwszych stron, a ich mroczny i pełen niepokoju klimat trzyma w napięciu do samego końca. Książkę pochłonęłam niemal na raz, bardzo dobrze mi się ją czytało. Główna bohaterka, Lottie Parker, została wykreowana rewelacyjnie. Zdeterminowana, silna, mocno zaangażowana w swoją pracę i obowiązki momentami przypominała mi postać z książki Mastertona, Katie Maguire, która, nawiasem mówiąc, jest jedną z moich ulubionych postaci kobiecych w literaturze.
„Dzieci mroku” to historia wstrząsająca, przepełniona wieloma emocjami, autorka bowiem porusza dość mocne i trudne tematy, takie jak pedofilia i przemoc, i robi to otwarcie, w sposób dosadny.
Historia, którą przedstawia nam Patricia Gibney nie należy do łatwych, ale napisana jest tak dobrze, że książkę dosłownie się pochłania. Świetnie skonstruowane śledztwo, wyraziści i bardzo realistyczni bohaterowie, którzy oprócz rozwiązania zagadki i odkrycia prawdy, muszą zmagać się z własnymi demonami, mnóstwo zaskakujących zwrotów akcji, w których nie brakuje drastycznych scen – to wszystko składa się na genialną powieść kryminalną, która z pewnością przypadnie fanom gatunku. Ogromnym atutem tej historii jest również klimat pełen grozy, mroku i tajemniczości, który trzyma w nieustającym napięciu i sprawia, że ciężko oderwać się od lektury.
„Dzieci mroku” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Patrici Gibney i z pewnością nie ostatnie. Jestem bardzo ciekawa, jakie śledztwa czekają na rozwiązanie przez Lottie Parker, dlatego z przyjemnością sięgnę po kolejne historie spod pióra autorki. Polecam.