Dziewczyna z gór recenzja

"Dziewczyna z gór"- Małgorzata Warda

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·3 minuty
2020-07-03
1 komentarz
8 Polubień
Na "Dziewczynę z gór" Małgorzaty Wardy miałam ogromną chęć już od dawna. Gdy odwiedzałam bibliotekę, okazywało się, że jest ona wypożyczona, a kolejka oczekujących jest bardzo długa. Podobnie jak z twórczością Roberta Bryndzy. Teraz na całe szczęście udało mi się ją przechwycić i przyznam, że warto było tyle czekać.






Jest to historia 11-sto letniej Nadii, która pewnej nocy zostaje porwana przez młodego mężczyznę z przyczepy, gdzie przebywała. Tuż w domku obok spali jej rodzice. Wywieziona na odległe górskie tereny, z dala od cywilizacji, wścibskich oczu sąsiadów, za to z pięknem otaczającej przyrody oraz niebezpiecznymi wilkami, Nadia musi przystosować się do zupełnie nowego życia. Życia w zgodzie z naturą, zdana także na łaskę swojego porywacza. Kim właściwie jest ten mężczyzna? Dlaczego ją porwał? Prawda może okazać się bardzo nieprzyjemna i zdecydowanie zmieni ona przyszłość, a także pogląd na przeszłość dziewczynki.
Mijają lata, a okoliczna policja oraz rodzina Nadii nadal nie mają pojęcia co się stało z nastolatką. Powoli sprawa jej zaginięcia odchodzi w zapomnienie, lecz nagle, gdzieś daleko, w górskich lasach młoda kobieta prosi przypadkowego kierowcę o pomoc. To nie kto inny, jak dorosła już Nadia. Czyżby los rodziny dziewczyny w końcu się odmienił? Jakie będę tego konsekwencje?
Gdyby nie dopadła mnie migrena, zanim sięgnęłam po nią, tę powieść przeczytałabym jednym tchem. A tak niestety musiałam robić sobie długie przerwy na odpoczynek, bo choć bardzo chciałam czytać dalej, nie dawałam już rady. Dopiero po kilkunastu godzinach zaczęłam ją systematycznie pochłaniać, a wówczas wystarczyły dwie doby, by nasze spotkanie zakończyło się sukcesem.


"Dziewczyna z gór" w swojej fabule porusza bardzo ważny temat, jakim są tajemnicze zaginięcia dzieci, w tym i nastolatków. Część z nich szybko się odnajduje cała i zdrowa, ale są i takie, po których ślad zaginął na zawsze. Niestety, zdarza się, że rodzina odnajduje już tylko ciało. Naszą główną bohaterkę porwano jak miała 11 lat. Z dala od najbliższych, codziennie zmagała się z tęsknotą, osamotnieniem, strachem i niezrozumieniem. Jednak z biegiem czasu zaczęła odkrywać piękno natury, szanując ją i kochając. Podobnie rzecz miała się z jej porywaczem, który o dziwo nie był złym człowiekiem, tylko zagubionym i zranionym mężczyzną. To ona pomogła mu uzewnętrznić własne pozytywne cechy, nadając ich życiu pewien rodzaj bezpieczeństwa i troskliwości. Im była starsza, tym więcej od niej zależało, także jej wolność, a mimo to nadal coś ją trzymało przy Jakubie.


No właśnie- Jakub. Kim on jest? Podążając kierunkiem, jaki wskazywałaby mi fabuła, to Nadia powinna być tą najważniejszą postacią w owej historii. Jednak moim zdaniem, jest zupełnie inaczej, tylko należy czytać między wierszami. Przyglądając się wydarzeniom z udziałem Nadii, odkryłam, że ona stanowi jedynie tło dla Jakuba. Z każdym bowiem rozdziałem dowiadujemy się o nim coraz więcej. Raz mamy pogląd na jego teraźniejszość, która w znacznym stopniu została ukształtowana przez trudną przeszłość. Przeszłość, którą można doszukać się w krótkich, a mimo to jakże ważnych fragmentach. Przeszłość dramatyczną, pełną bólu, strachu i ogromnego cierpienia. Przeszłość, gdzie jako mały chłopiec został skrzywdzony przez osoby, które miały mu zagwarantować bezpieczeństwo. Za ich sprawą stał się niewinną ofiarą, która przeżyła prawdziwe piekło w tak młodym wieku, przez co stale musi zmagać się ze swoimi demonami. Dopiero poznanie Nadii i pewnej tajemnicy z nią związaną, ponownie rozpaliło się w nim nadzieję i coś, czego nigdy dotąd nie poznał, czyli miłość do bliźniego. Jak widać jego historia jest pełna wzruszeń, melancholii, żalu oraz zwyczajnych ludzkich pragnień. Jest jedyna w swoim rodzaju- sentymentalna, lecz niezwykle przerażająca, intrygująca, ale i wywołująca smutek oraz rozpacz, ciężka, lecz niezapomniana.


Może i akcja nie jest jakoś wyjątkowo dynamiczna, ale za to nie grzeszy swoją nieprzewidywalnością, gdzie roi się od dramatyzmu i silnych emocji. W jednej chwili czytelnik podziwia piękne krajobrazy i oddycha z ulgą, a już za moment przeżywa prawdziwe piekło wraz z naszymi bohaterami, czując ich ból i rozterki duszy.




Podsumowując, "Dziewczyna z gór" Małgorzaty Wardy to jedna z tych książek, które bez wątpienia zamierzam polecać innym. To niezwykle ekscytująca, szokująca i emocjonalna powieść, od której nie sposób się oderwać, choć zawiera w sobie sporo cierpienia. Wyjątkowa, charyzmatyczna i hipnotyzująca- taka właśnie jest "Dziewczyna z gór". A ja już niebawem zamierzam jeszcze bliżej zapoznać się z twórczością tejże autorki, bo ciekawość aż mnie zżera.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-19
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z gór
2 wydania
Dziewczyna z gór
Małgorzata Warda
7.8/10
Cykl: Dziewczyna z gór, tom 1
Seria: Kobiety to czytają!

Nadia była tylko jedenastoletnim dzieckiem, kiedy młody mężczyzna porwał ją z przyczepy kempingowej, stojącej na tyłach domu rodziców, i wywiózł na pustkowie w górach, do chaty położonej w rozległych ...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · prawie 4 lata temu
Umknęła mi przy zakupach książkowych do "mojej" biblioteki. Jednak już uzupełniłem zaniedbanie i jest wrzucona do koszyka zakupowego. Dziękuję za wspaniałą recenzję.
× 1
Dziewczyna z gór
2 wydania
Dziewczyna z gór
Małgorzata Warda
7.8/10
Cykl: Dziewczyna z gór, tom 1
Seria: Kobiety to czytają!
Nadia była tylko jedenastoletnim dzieckiem, kiedy młody mężczyzna porwał ją z przyczepy kempingowej, stojącej na tyłach domu rodziców, i wywiózł na pustkowie w górach, do chaty położonej w rozległych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę "Dziewczyna z gór" Małgorzaty Wardy dostałam w prezencie. Wcześniej nie miałam przyjemności poznać twórczości pani Małgorzaty. Jak tylko zobaczyłam tytuł, wyrobiłam sobie opinię, że jest to p...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Zanim przystąpiłam do czytania “Dziewczyny z gór. Tropy” przejrzałam konto na portalu lubimyczytać.pl i policzyłam, że będzie to siódma przeczytana przeze mnie książka Małgorzaty Wardy. Te wcześniejs...

@a_ziemniewicz @a_ziemniewicz

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Niezdobyta. Tom 1 i 2
"NIezdobyta. Tom 1 i 2" Melissa Darwood- z miłości do gór.

Po jakże udanej serii z "Mój szef AS", postanowiłam ponownie zawitać u Melissy Darwood i Jej twórczości. Wybrałam coś polecanego, co od dłuższego czasu za mną chodziło- ...

Recenzja książki Niezdobyta. Tom 1 i 2
Wody czerwone
"Wody czerwone" Agata Kunderman

Żyjemy w czasach, gdzie proceder nielegalnego usuwania śmieci, jest nadal wszechobecny. Walka z nim jest niezwykle trudna i czasochłonna, a mafia śmieciowa sięga naprawd...

Recenzja książki Wody czerwone

Nowe recenzje

KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
Tragedia w trzech aktach
Zapraszam na przedstawienie.
@pardobicka:

"Tragedia w trzech aktach" autorstwa Agathy Christie to klasyczny kryminał, który doskonale wpisuje się w kanon literat...

Recenzja książki Tragedia w trzech aktach
Strychnica
Mroczna opowieść, w której szara rzeczywistosc ...
@alien125:

Kolejna opowieść autorstwa Marka Zychli przepięknym wydaniem i intrygującą okładką zdecydowanie przyciąga uwagę. Chocia...

Recenzja książki Strychnica
© 2007 - 2024 nakanapie.pl