Atlas dziur i szczelin recenzja

Fascynująca lekcja geografii

Autor: @zanetagutowska1984 ·1 minuta
2023-06-09
Skomentuj
5 Polubień
Jestem oczarowana, zachwycona poetycką opowieścią jaką snuje Michał Książek w swojej najnowszej książce „Atlas dziur i szczelin”. Zostałam porwana na spacer po miejskich dżunglach pośród sikorek modrych, wróbli, dzwońców i zaganiaczy (jedyny ptak w Polsce, który znosi różowe jaja), zięb i grzywaczy. Ptaki, ich budki, grzyby jak „czyreń ogniowy. Gmatwek dębowy. Uszak bzowy. Lakownica spłaszczona (...)”, drzewa jak wierzba dworcowa, lipa, woda, a także owady jak pszczoły miodne, trzmiele ziemne, kruszyca złotawka i całe mnóstwo innych zwykłych cudów natury obecnych w przestrzeniach miejskich a nie dostrzeganych. Siadałam razem z Michałem w parku, podziwiałam dziury i szczeliny i wszystko dookoła.

Michał Książek, dyplomowany przyrodnik, z niezwykłą dokładnością opisał faunę i florę w miastach. Czytałam z zapartym tchem i nie mogłam odłożyć tej książki. Gdyby ktoś tak opowiadał o przyrodzie kiedy się jej uczyłam, na pewno więcej bym pamiętała. Po lekturze tej znakomitej książki będę uważniej spacerować po przestrzeniach miejskich. Będę wypatrywać ptaków, ich dziupli, zastanawiać się jaka to roślina rośnie w tym parku albo lesie.

Ciekawostka goni ciekawostkę. „Petrichor – nazwa deszczu na betonie po upalnym miejskim dniu. Padając na beton kapki i większe krople eksplodują w „mikrople” wielkości dziesiątych milimetra i mieszają się z olejkami eterycznymi, co prowadzi do powstania aerozoli. Zapachy miasta (gazy) stanowią ich składnik. „Deszcz na betonie” to aerozol o woni ciepłej pary wody zmieszanej z wonią koszonej trawy, mniszka lekarskiego, pyłków drzew. Także spalin samochodów i oleju ze śródmiejskich restauracji. Czasem petrichor czuć przed deszczem, w powiewie wiatru z obszaru, gdzie już pada”. Ja uwielbiam ten zapach a w maju i czerwcu jest on najsilniejszy. Kolejne piękne spostrzeżenie: „Siły adhezji decydują o tym, ze woda się przytula. W czasie mżawki potrafi oblec drzewo w cieniutką warstwę samej siebie”. Coś o suszy: „Cechy drzew cierpiących suszę to żółknące, suche, opadające liście w pełni lata”.

Polecam Wam serdecznie niezwykłą opowieść o dziurach i szczelinach miast, o fascynującym ale i trudnym życiu fauny i flory. O problemach, które wciąż są do rozwiązania w miastach przez władze administracyjne. Michał Książek zwraca uwagę, żebyśmy żyli w symbiozie i szanowali wszystko to, co nas otacza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-07
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Atlas dziur i szczelin
Atlas dziur i szczelin
Michał Książek
7.9/10

Przyroda, która przejmuje miasto, zaczyna od najmniejszych pęknięć w betonie Rodzina sikorek zamieszkała w Warszawie pod adresem Metro Świętokrzyska 02. Pewien szpak umościł sobie gniazdo w bombow...

Komentarze
Atlas dziur i szczelin
Atlas dziur i szczelin
Michał Książek
7.9/10
Przyroda, która przejmuje miasto, zaczyna od najmniejszych pęknięć w betonie Rodzina sikorek zamieszkała w Warszawie pod adresem Metro Świętokrzyska 02. Pewien szpak umościł sobie gniazdo w bombow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdybym miała w jednym zdaniu opisać tematykę książki, powiedziałabym „co w mieście piszczy”. Dokładnie o tym jest reportaż Michała Książka, który ciekawy sposób opisuje przyrodnicze zjawiska, jakie (...

@Morella @Morella

Michał Książek z wykształcenia leśnik i ornitolog w książce "Atlas dziur i szczelin" zabiera nas w podróż, nie do lasu czy puszczy, ale do wielkiego miasta. Czy wśród wieżowców z betonu i szkła, gęst...

@iszmolda @iszmolda

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Rozkład północy
Tragedia goni tragedię a nadzieja umiera ostatnia

Sięgając po literaturę obcojęzyczną mam pewne obawy, że czegoś nie zrozumiem w kontekście kulturowym. Jednocześnie z wielkim zaciekawieniem odkrywam nowe, czasem zupełni...

Recenzja książki Rozkład północy
Zemsta na lokacie
Pieniądze złorzeczą :)

Bezapelacyjnie największą miłością do książek i opowiadanych w nich historii darzę pisarkę Iwonę Banach. Za każdym razem skrada moje serce, pląta mi nitki neuronalne w g...

Recenzja książki Zemsta na lokacie

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl