Córki Klanu Jeleni recenzja

Gdy Matką jest Ziemia, a Ojcem Księżyc

Autor: @sweet_emily_and_her_world ·1 minuta
2024-03-28
Skomentuj
1 Polubienie
Debiut pisarski. Najlepszy z możliwych.

-*-*-*-*
Kanada rok 1657. Chrześcijańscy osadnicy skrupulatnie wykonują swoją misję szerzenia wiary. Marie, Algonkinka, zostaje żoną Pierra, mężczyzny głęboko wierzącego w jednego, prawdziwego Boga. Kobieta w nowym domu, wśród gromady dzieci, próbuje zbudować swój świat na nowo. Macierzyństwo dodaje jej siły, ale jej dusza wciąż należy do Matki Ziemi i Ojca Księżyca.
-*-*-*-*

Jest to jedna z najpiękniejszych powieści, jakie czytałam. Autorka oddając hołd swoim przodkom, ukazała czasy, gdy spokój rdzennych Amerykanów zakłócił biały człowiek.
Historia opowiedziana z perspektywy kobiety zmuszonej do małżeństwa z francuskim osadnikiem, pełna jest bólu i niewypowiedzianych emocji. Widzimy kobietę, która poświęca się dla dobra innych, wierząc, że jej wybory życiowe przyniosą ulgę jej bliźnim. Świat, w którym dotąd żyła przestał istnieć. A ten nowy, zbudowany przez najeźdźcę jest trudny do zaakceptowania. Jedynie poprzez szukanie kompromisu, wymowne milczenie czy nakładanie maski obojętności możliwe staje się budowanie nowych relacji i nowego życia.
Wzruszamy się decyzjami Marie, mając świadomość, że podobny los spotkał wiele kobiet w ówczesnych czasach. Wyrwane ze swojego świata próbowały wejść w rolę dobrych żon i matek. Co noc wracając myślami do swoich korzeni i wzywając przodków o pomoc.

W książce widzimy zderzenie dwóch światów- tego rdzennego, opartego na dialogu z Matką Ziemią i chrześcijańskiego, narzucającego europejski styl życia i wartości. Patrzymy na postawę białego człowieka negującego wszystko, co do tej pory istniało.
Podważanie zasad plemiennego funkcjonowania dotyczyło nie tylko wiary, ale także tradycji i kultury.
Mając przekonanie o swojej nieomylności, osadnicy niszczyli wszystko, co było niezgodne z ich światopoglądem, a ten mieścił się między ramionami chrystusowego krzyża.

Jest jednak nadzieja. Silniejsze od narzuconych ram jest to, co dają nam miłość i rodzina, a także prznależność społeczna.
A kultura i tradycja Indiańska trwać będzie ciągle...pomimo wszystko.

🌄 Pewna Indianka z Arizony wręczyła mi kiedyś prezent. Obraz namalowany na piasku. Tłumaczyła mi znaczenie poszczególnych jego elementów. Ma mnie chronić i przynosić spokój domostwu. Niech strzeże.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córki Klanu Jeleni
Córki Klanu Jeleni
Danielle Daniel
7.9/10

„Córki Klanu Jeleni” to powieść zainspirowana rodzinną historią autorki. Rozgrywa się w XVII wieku w Nowej Francji, zagrabionym terytorium Kanady. Marie Miteouamegoukoue jest uzdrowicielką, należ...

Komentarze
Córki Klanu Jeleni
Córki Klanu Jeleni
Danielle Daniel
7.9/10
„Córki Klanu Jeleni” to powieść zainspirowana rodzinną historią autorki. Rozgrywa się w XVII wieku w Nowej Francji, zagrabionym terytorium Kanady. Marie Miteouamegoukoue jest uzdrowicielką, należ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Indianin kontra biały człowiek. Dzikusy kontra cywilizacja. Patrząc z perspektywy czasu na to jak przebiegła kolonizacja możemy dyskutować kto był prawdziwym dzikusem. Biały człowiek wkroczył na te t...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Wielkim problemem współczesnych powieści historycznych – albo osadzonych w historycznym kontekście – jest język. Powieść jest wiarygodna i wciągająca nie tylko wtedy, gdy opowiada nam o wydarzeniach,...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @sweet_emily_and_...

Ciąg zbieżny
DELETE. Usuń, co zbędne.

DEBIUT! Debiut, obok, którego nie da się przejść obojętnie! "CIĄG ZBIEŻNY" Wawrzyniec Hyska Po 30tym roku życia może dopaść nas nostalgia. Mogą odezwać się wyrzuty sum...

Recenzja książki Ciąg zbieżny
Widzimy się w sierpniu
Marquez raz jeszcze. Ostatni.

"Widzimy się w sierpniu" to ostatnia książka napisana przez wielkiego Gabriela Marqueza. Ta, której miało nie być na światowym rynku wydawniczym. Na łożu śmierci prosił...

Recenzja książki Widzimy się w sierpniu

Nowe recenzje

Karol III
Karol III - nietypowy król
@monweg:

Karol III – nietypowy król. Można faktycznie tak powiedzieć. Karol III Windsor jest najstarszym w historii Anglii i...

Recenzja książki Karol III
A lasy wiecznie śpiewają
A lasy wiecznie śpiewają
@greta.zajko:

Trygve Gulbranssen już od pierwszych stron kultowej powieści "A lasy wiecznie śpiewają" wprowadza surowy obraz górskich...

Recenzja książki A lasy wiecznie śpiewają
Nie oglądaj się
Leniwe śledztwo
@almos:

To pierwszy mój kryminał Karin Fossum, którego wysłuchałem w dobrej interpretacji Jacka Kissa. Bohaterami książki są dw...

Recenzja książki Nie oglądaj się