Geekerella. Kopciuszek, który był geekiem recenzja

Geek

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2020-09-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Spójrz w gwiazdy. Obierz kurs. Leć."

Książki typu Young Adult (YA) są dla mnie czymś dość nowym, do tej pory poza różnego typu powieściami fantasy, przy których można się spierać nad wiekiem docelowej grupy odbiorczej, nie miałam okazji zderzyć się z taką literaturą i robię to z perspektywy, już nie YA, ale dorosłego ;) Tym bardziej cieszy mnie, że odkrywanie tego nurtu zaczyna się dla mnie między innymi dzięki powieści "Geekerella. Kopciuszek, który był geekiem".

Lubię odkrywanie na nowo klasycznych historii, więc zachęciła mnie inspiracja Kopciuszkiem i luźne przeniesienie jednej z moich ulubionych bajek dzieciństwa na czasy współczesne. Mamy tu więc naszą Cinderellę, a raczej Geekerellę - Elle, sierotę, mieszkają z despotyczną macochą i wrednymi siostrami przyrodnimi (brzmi znajomo?). Całym jej światem jest seria s-f "Starfield", o której dziewczyna tworzy pełnego pasji bloga, i do którego ucieka w chwilach największej samotności. Gdy więc tuż przed premierą najnowszego filmu tegoż uniwersum zorganizowany zostaje konkurs na cosplay, nasza bohaterka musi przełamać swoje leki i trudności, aby wziąć w nim udział... i być może odmienić swoje życie.

"Geekerella" ze strony na stronę coraz bardziej mnie wciągała. Z przyjemnością odkrywałam zgrabnie wplecione nawiązania do popkultury (w szczególności, co oczywiste, Kopciuszka), wątek miłosny był całkiem przyjemny, a bohaterowie wyraziści i wyraźnie dojrzewający w miarę wydarzeń, rozwój postaci był bardzo widoczny i ciekawy. Nie czułam jakiegoś większego spłycania, czy uproszczeń, wydarzenia miały swoją magię, perfekcyjnie osadzoną w rzeczywistości.

Przyznam szczerze, że dość mocno obawiałam się, czy podejdzie mi ta pozycja. Raczej takie, jak sądziłam, nastoletnie romansidła nigdy mnie nie pociągały. Na szczęście już wiem, że warto było spróbować i odnaleźć dużo dobrego w tej książce :) Może nie będzie to mój ulubiony typ literatury, ale od czasu do czasu chętnie dla odmiany sięgnę, począwszy zapewne od kolejnych tomów pióra Ashley Poston :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Geekerella. Kopciuszek, który był geekiem
Geekerella. Kopciuszek, który był geekiem
Ashley Poston
7.4/10
Cykl: Once Upon a Con, tom 1

Pokochaj magię fandomu! Elle Wittimer jest geekiem, a jej całe życie to Starfield, klasyczna seria science-fiction. Kiedy dziewczyna dowiaduje się o konkursie na cosplay do ukochanego filmu, musi wzią...

Komentarze
Geekerella. Kopciuszek, który był geekiem
Geekerella. Kopciuszek, który był geekiem
Ashley Poston
7.4/10
Cykl: Once Upon a Con, tom 1
Pokochaj magię fandomu! Elle Wittimer jest geekiem, a jej całe życie to Starfield, klasyczna seria science-fiction. Kiedy dziewczyna dowiaduje się o konkursie na cosplay do ukochanego filmu, musi wzią...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamiętam te piękne czasy, kiedy polski booktube powoli nabierał coraz większych rumieńców, a kolejny twórcy zakładali swoje kanały. Był rok 2018, a ja z ekscytacją chłonęłam kolejne filmy i dokładnie...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

„Geekerella” autorstwa Ashley Poston to retelling Kopciuszka w realiach konwentowo-fandomowych. Głowna bohaterka książki, Kopciuszek (Cinderella) – Elle Wittimer jest geekiem i największą fanką seria...

@u2003 @u2003

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Mała draka w fińskiej dzielnicy
Polecam

W "Małej drace w fińskiej dzielnicy" poznajemy Sławę Żmijan, która w poczuciu porażki powraca do rodzinnego miasteczka. Pozornie wszystko jest po staremu, ale stopniowo ...

Recenzja książki Mała draka w fińskiej dzielnicy
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Polecam

"Opowieści Baśniomistrza: Księga Koszmarów. Transylwania" to już trzeci tom cyklu drużynowych książek paragrafowych. W przeciwieństwie do wcześniejszych baśniowych klima...

Recenzja książki Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania

Nowe recenzje

Należy do mnie
Gorzki smak zemsty
@anatola:

Helena była primabaleriną, która odnosiła sukcesy. Występy na deskach oper, przychylność krytyków i zachwyty widzów jed...

Recenzja książki Należy do mnie
Spojrzenie w mrok
Jedenaście odcieni makabry?
@jasminowaks...:

„Ludzie robią ze strachu głupie rzeczy, których nigdy by nie zrobili, gdyby się nie bali” Podróż na bezludną wyspę nie...

Recenzja książki Spojrzenie w mrok
Rakowiska
„Zaplanowaliśmy zabójstwo podczas oglądania fil...
@zaczytana.a...:

Magdalena Majcher w swojej najnowszej powieści „Rakowiska” podejmuje się trudnego zadania opowiedzenia historii, która ...

Recenzja książki Rakowiska
© 2007 - 2024 nakanapie.pl