Heartstopper. Tom 5 recenzja

Heartstopper. Tom 5

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2024-01-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nawet nie wiecie, jak bardzo czekałam na kolejny tom Heartstoppera! Po skończeniu części czwartej wprost przebierałam nogami i z utęsknieniem oczekiwałam kontynuacji historii Nicka i Charliego. Kiedy więc ta właśnie pozycja znalazła się na księgarskich półkach, czym prędzej zaopatrzyłam się w swój egzemplarz. Jednak... czy ta część okazała się równie dobra i zaspokoiła moją ciekawość? O tym w recenzji poniżej.

W życiu Nicka i Charliego nadchodzi wiele zmian, które choć ekscytujące, to jednocześnie wzbudzają ogromny strach. Nick wybiera się na studia, ale nie wie sam, którą uczelnię chce wybrać. Charlie z kolei w duszy jest przerażony — nadchodzącą rozłąką, ewentualnym związkiem na odległość i tym, że Nick jednak zechce go porzucić. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące zmiany okażą się kluczowe dla całego ich przyszłego życia... Czy mimo tego, oboje będą w stanie spojrzeć prawdzie w oczy i stawić czoła tej sytuacji?

Powiem szczerze, że kiedy odebrałam tę książkę z księgarni, moja ekscytacja była OGROMNA. Bardzo chciałam poznać dalsze losy Nicka i Charliego, więc już następnego dnia po odebraniu tej pozycji, przystąpiłam do jej lektury. Oczywiście, nie zajęła mi ona za dużo czasu, a ja odczuwałam niesłabnącą ciekawość, jednak... moje oczekiwania kontra rzeczywistość znacząco wpłynęły na moją opinię na temat tego tytułu.

O głównych bohaterach wypowiadałam się już wielokrotnie, jednak docenić tutaj muszę tematykę, jaką porusza autorka. Rozpoczynanie nowego etapu w życiu, podejmowanie decyzji w kwestii tego, jak ma wyglądać nasza przyszłość, to zawsze trudny temat i zdecydowanie wzbudza niepokój — mogę o tym mówić ze swojej własnej perspektywy. Czytanie więc o rozterkach, jakie kołatały się w głowach nie tylko głównych bohaterów, ale i tych drugoplanowych było mi znane, a jednocześnie dość... trudne, po prostu.

Nie mogę narzekać na styl pisania i prowadzenia tej historii przez Alice Oseman, ponieważ te dwie kwestie, jak zawsze, okazały się bardzo dobre. Lektura mimo wszystko upłynęła mi szybko i całkiem przyjemnie, więc na to nie mogę narzekać. Zresztą, ja już o tym pisałam wielokrotnie – Heartstopper to jedna z moich ulubionych serii i są to już moje takie “comfort booki”, do których mogłabym wracać wiele razy i tak samo przeżywać wszystkie emocje, które towarzyszyły i bohaterom.

Chciałabym wystawić tej części wysoką ocenę, ponieważ ona na to zasługuje — nie tylko ze względu na pióro autorki, ale i tematykę, jaką tutaj poruszono. Tylko że... po jej skończeniu poczułam niedosyt i maleńkie ukłucie rozczarowania. Czegoś mi tutaj zabrakło, ale nie potrafię konkretnie wskazać, co to takiego było. Tym samym więc tom piąty Heartstoppera nie znalazł się na moim podium, jeśli chodzi o ten cykl i mój osobisty ranking.

Jeżeli jednak kochacie Heartstoppera, to uważam, że warto poznać tę część. Uzupełnia ona w pewien sposób całą tę historię i zdecydowanie sprawia, że ci bohaterowie stają się bardziej ludzcy w naszych oczach. Ponadto, myślę, że przedstawione tutaj tematy mogą wielu osobom wydać się znajome, a kto wie — może i nawet w pewien sposób pomóc?

Czekam już na kolejny tom (ponoć ostatni!) cyklu i mam nadzieję, że okaże się on w moich oczach lepszy i będzie bardzo dobrym zakończeniem tej historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Heartstopper. Tom 5
Heartstopper. Tom 5
Alice Oseman
7.8/10
Cykl: Heartstopper, tom 5

W piątej części „Heartstoppera” towarzyszymy Nickowi i Charliemu w chwilach przełomowych – przed nimi pierwsze dorosłe decyzje i doświadczenia. Nieubłaganie zbliża się koniec szkoły i Nick musi podją...

Komentarze
Heartstopper. Tom 5
Heartstopper. Tom 5
Alice Oseman
7.8/10
Cykl: Heartstopper, tom 5
W piątej części „Heartstoppera” towarzyszymy Nickowi i Charliemu w chwilach przełomowych – przed nimi pierwsze dorosłe decyzje i doświadczenia. Nieubłaganie zbliża się koniec szkoły i Nick musi podją...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Błahostka i kamyk
Błahostka i kamyk

Błahostka i kamyk czekała na swoją kolej dłuższy czas. Jej lekturę zaczęłam już dwa miesiące temu, jednak czułam, że to nie był na nią moment. Po upływie kilku tygodni p...

Recenzja książki Błahostka i kamyk
Preskot
Preskot

O twórczości Katherine Applegate słyszałam już jakiś czas temu, jednak do tej pory nie miałam okazji sięgnąć po którąś z jej powieści. Teraz przyszła pora, by to zmienić...

Recenzja książki Preskot

Nowe recenzje

Śpiew morzycy
Śpiew morzycy
@feyra.rhys:

Prawie rok temu miałam przeczytałam "Klątwa kani" Jagny Rolskiej i przepadłam. Była to piękna książka, której kontynuac...

Recenzja książki Śpiew morzycy
Grzechòt
Grzechòt
@mikka138:

Na dobry horror bardzo ciężko trafić, ale to oczywiście zależy od tego, co się komu podoba. W książce Macieja Lewandows...

Recenzja książki Grzechòt
Każdym skrawkiem duszy
Każdym skrawkiem duszy
@marta.boniecka:

Jak ważny dla Was jest tytuł książki ? Wybierając tę którą chcemy przeczytać, zwracamy uwagę na opis, okładkę, tytu...

Recenzja książki Każdym skrawkiem duszy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl