Hebe recenzja

Hebe

Autor: @olilovesbooks2 ·1 minuta
14 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnia bogini z cyklu, czyli Hebe, powiedziałabym że najłagodniejsza i najmniej ciekawa bogini, jednak w tej historii sporo mnie zaskoczyło, choć nic nie zapowiadało, że autorka aż tak namiesza.

Książkę rozpoczynamy od podsumowania czy przypomnienia sobie wydarzeń z poprzednich części, jednak widzimy je z punktu widzenia tej niewinnej bogini. Kobieta przyparta do muru ucieka z Olimpu. Nie godzi się z planami matki odnośnie ślubu z Heraklesem i postanawia zwrócić się o pomoc do swoich sióstr. Hebe zaczyna swoją przygodę na Ziemi, z nową tożsamością i nowymi planami na przyszłość.

Na jej smutnej dotąd drodze życia, pojawia się miłość. Niewinna bogini po latach samotności w końcu zaznaje seksualności, poznaje smak szczęścia, które w brutalny sposób zostaje jej odebrane. Jej na nowo ułożony świat się sypie, a Hebe w końcu zaczyna walczyć o siebie i nie przebiera w środkach. Bogini jest gotowa na wszystko aby odzyskać to co zastało jej odebrane.

Książka zaczynała się nudnawo, podsumowanie poprzednich części, później romans rozwijający się w ekspresowym tempie i czysta sielanka, która aż nie pasowała do tego cyklu. Jednak gdy zaczęło się dziać, to takiego obrotu spraw nawet ja się nie spodziewałam. Od połowy historia tak mnie wciągnęła, ze nie mogłam przestać czytać. Hebe przechodzi prawdziwą przemianę i staje się niemal tak samo zakręcona jak jej siostry. Kwintesencją tej książki jest ostateczna bitwa pomiędzy naszymi Boginiami a Olimpijczykami.

Książka, pomimo nie ciekawego dla mnie początku, zdecydowanie się obroniła późniejszymi wydarzeniami, w pewnym momencie nawet łza się w oku zakręciła. Historia podobnie jak poprzednie części mocno nawiązuje do mitologi, lecz to co dzieje się tutaj przechodzi wszytko. Końcówka bardzo emocjonująca i wspaniale wieńczy całą serię o Boginiach.

Ja przeczytałam tą książkę za jednym zamachem, bo nie mogłam się doczekać tego co będzie dalej, a fakt że to ostatni tom z całej serii byłam bardzo ciekawa zakończenia. Koniecznie musicie przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hebe
Hebe
Klaudia Leszczyńska
9/10
Cykl: Boginie, tom 4

Bogini niepasująca do Olimpu? To właśnie ja. Od zawsze czułam się tu obco, zatem uciekałam w czułe objęcia przyrody, która stała się powierniczką mojej samotności. Moja codzienność była kontrolowana ...

Komentarze
Hebe
Hebe
Klaudia Leszczyńska
9/10
Cykl: Boginie, tom 4
Bogini niepasująca do Olimpu? To właśnie ja. Od zawsze czułam się tu obco, zatem uciekałam w czułe objęcia przyrody, która stała się powierniczką mojej samotności. Moja codzienność była kontrolowana ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jednak mi marzyła się prawdziwa miłość, która wzniosłaby mnie do góry i sprawiłaby, że nie mogłabym oddychać, jeść i spać". ▪️Tytuł: Hebe ▪️Seria: Boginie ▪️Autor: Klaudia Leszczyńska ▪️Wydawnict...

@czarno.czerwone.cc @czarno.czerwone.cc

Przedstawiam Wam Hebe, boginię zrodzoną z kwiatu i tak samo delikatną jak jego płatki. Ale niech Was ta delikatność nie zwiedzie, bo kto zajdzie Hebe za skórę ten poczuje boski gniew i marny wtedy bę...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Uzdrowisko
Uzdrowisko z ciemną przeszłością

To moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie będzie ono ostatnie. Książka to bardzo ciekawy, złożony kryminał, w którym w zasadzie rozwiązujemy kilka zagadek, a p...

Recenzja książki Uzdrowisko
Goodbye, Rosie
Pierwsza miłość nie rdzewieje

Jaka to była piękna i emocjonująca ksiażka. Romans w gatunku young adult, wątek pierwszej miłości i spotkania po latach, do pełno dramatów i niedomówień, po prostu majst...

Recenzja książki Goodbye, Rosie

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl