Powiem tylko raz recenzja

I kłamaliśmy, kłamaliśmy, kłamaliśmy

Autor: @Zaneta ·2 minuty
2020-12-11
Skomentuj
3 Polubienia
Oskarżona o dwa morderstwa. Z miną niewiniątka i w ciąży. Czy można jej wierzyć?

Gdy za oknem zaczyna skrzyć się mróz, a wszędzie już czuć klimat nadchodzących (wprawdzie dopiero za miesiąc), sięgam po tajemniczy thriller polecamy przez Harlana Cobena. „Powiem tylko raz” od wydawnictwa Albatros to mroczna opowieść o tym, jak w rodzinie wszystko może się skomplikować.

Czytanie książek to niesamowite przeżycie. Za każdym razem jestem zdumiona tym, jak bardzo fikcyjny świat mnie pochłania i wciąga w swoje objęcia. Lisa Gardner niczym wprawny pająk tka sieć intryg, a czytelnik podąża za nią jak po sznurku. Zaglądamy przez okno do pewnej rodziny. Evie i jej mąż Carter mieszkają w niewielkim domu, który nieustannie remontują. On jest sprzedawcą okien i ciągle jest w trasie, ona pracuje w pobliskiej szkole. O jego rodzinie nie wiemy na początku nic. Jej rodzina jest bardzo specyficzna. Ojciec był matematycznym geniuszem, matka – idealną panią domu. Gdy patrzymy na nich przez okno, przez lekko uchylone firanki, wszystko wydaje się idealne. Rodzina jak z obrazka. Wydaje się, że niczego im nie brakuje.

Szesnaście lat wcześniej Evie przyznała się do zastrzelenia ojca. Uznano to za nieszczęśliwy wypadek. Teraz policja zastaje ją ze śladami krwi i prochu na dłoniach. Jej mąż nie żyje. Evie jest w ciąży. Trafia do aresztu. Zachowuje spokój, mimo że ciążą na niej poważne zarzuty. Później jest coraz gorzej. Okazuje się, że nie tylko Evie ma sekrety. Z drugiej strony poznajemy tajemniczą Florę. Jej osobiste relacje są bardzo wstrząsające. Kobieta jest ocaleńcem. Przez ponad rok była więziona w sosnowej trumnie, bita, gwałcona. Ofiara makabrycznych zbrodni. Ale przeżyła. Jacob, chociaż już nie żyje, wciąż czai się gdzieś w jej umyśle. Kobieta z zarzutami i kobieta z potworem. Ich drogi się krzyżują. I robi się coraz bardziej niebezpiecznie.

Raz ją podejrzewamy, raz jej współczujemy. Kim tak naprawdę jest Evie? A gdy wchodzimy z nią do idealnego domu jej matki, robi się jeszcze bardziej przerażająco. Flora z kolei nie dopuszcza nas do siebie. Ale to ją najbardziej polubiłam, spośród wszystkich bohaterów tej książki. Mimo chronicznego braku czasu, „Powiem tylko raz” pochłonęłam w kilka dni. Ten wciągający thriller, wraz z parującą gorącą czekoladą z pomarańczą i goździkami, to doskonały zestaw na jesienne wieczory, które zwiastują już zimę.

„Kochaliśmy się. Stworzyliśmy wspólny dom. Stworzyliśmy wspólne życie. I kłamaliśmy, kłamaliśmy, kłamaliśmy”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powiem tylko raz
Powiem tylko raz
Lisa Gardner
7.3/10

Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców. Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki. I rod...

Komentarze
Powiem tylko raz
Powiem tylko raz
Lisa Gardner
7.3/10
Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców. Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki. I rod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zacznijmy od czegoś miłego - Lisa Gardner nauczyła się lawirować :) Nauczyła się utrzymywać powieściową równowagę. I najmniej mam tu na myśli to, co tak bardzo podkreślają nam pierwsze, rzucające się...

@Bartlox @Bartlox

Rok temu w październiku swoją premierę w Polsce miała książka Lisy Gardner "Powiem tylko raz",w której trakcie czytania jestem... Ten thriller wywiera na mnie niesamowite wrażenie... Nic tu nie jest ...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Ruiny
Ruiny
@Olga_Majerska:

Tam, pośród upadłych Ruin, majaczą mroku zgliszcza. Tam, pośród teatralnej sceny, mienią się tragedii przebłyski. Jak O...

Recenzja książki Ruiny
Pod obcym niebem
"Pod obcym niebem", Sylwia Kubik
@kasienkaj7:

"W takich czasach nikt nie patrzył na wiek. Wszyscy próbowali chwytać życie i czerpać z niego pełnymi garściami. Młodoś...

Recenzja książki Pod obcym niebem
Pod słońcem Hellady
Grecka przygoda
@ksiazkowy_m...:

“Pod Słońcem Hellady” to dla mnie jedno z większych zaskoczeń. Jest to nie tylko poradnik turystyczny ale też prawdziwa...

Recenzja książki Pod słońcem Hellady
© 2007 - 2024 nakanapie.pl