Lśnienie w ciemności. Dla uczczenia dwudziestolecia Lilja’s Library recenzja

Jeśli nie pies ani wydra, to znaczy, że pewnie to hydra

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2022-12-05
Skomentuj
21 Polubień
Zacznę dzisiaj od odpowiedzi na pytanie o to, czym ,,Lśnienie w ciemności'' nie jest. Otóż, mili moi, nie jest to zbiór opowiadań należących do gatunku horroru. Nie jest to też antologia zupełnie zła - teksty w niej zawarte na ogół są dobre, chociaż znalazło się też kilka takich, które zupełnie nie przypadły mi do gustu. Ale taki już urok i los wszystkich zbiorów opowiadań, że zawsze będą nierówne.

Wiedząc to, sięgniecie po ,,Lśnienie w ciemności'' bardziej świadomie i nie będziecie oczekiwać od tej książki ,,budzących przerażenia opowiadań''. I pewnie dlatego będziecie się bawić przy niej lepiej, niż ja. Bo spośród dwunastu tekstów tylko dwa można określić mianem pełnoprawnego horroru. Przy czym ,,Wciągnięty w ogień'' Kevina Quigleya z całą pewnością spodoba się wszystkim fanom gore i slasherów (co oznacza, że mi się nie podobał), a ,,Księga Strażnika'' Lindqvista zdobędzie serce każdego fana twórczości Lovecrafta. I moim zdaniem była ona najlepszym opowiadaniem w całym zbiorze.

Reszta zaś... Cóż. Dość powiedzieć, że ,,Niebieski kompresor'' Kinga znalazł się tam chyba tylko z powodu nazwiska autora, podobnie, jak ,,Mowne serce'' Poego (i proszę, nie zabijajcie mnie, ale Poe napisał mnóstwo lepszych opowiadań niż to), a ,,Sieć'' duetu Ketchum i Cacka można byłoby dawać do czytania wszystkim nastolatkom zawyżającym w Internecie swój wiek i podającym adres nieznajomym.
Jak jednak napisałam na początku: nie było aż tak źle. ,,Opowieść o Holocauście'' O'Nana, ,,Koniec wszystkich rzeczy'' Keene'a i ,,Miłość matki'' Freemana są dobrymi opowiadaniami. Pierwsze skłania do refleksji na temat kondycji współczesnego społeczeństwa, drugie jest kompletnie depresyjne, a trzecie ma naprawdę dobry plot-twist.
Nie są to jednak horrory.

Wśród opowiadań zasługujących na uwagę znajduje się też ,,Aeliana'' Vincent oraz ,,Pidgin i Theresa'' Barkera. Oba opowiadania zaliczyłabym prędzej do gatunku fantasy, niż horroru, ale akurat w przypadku Barkera (którego pamiętam z mojej młodości z czegoś, czego tytułu teraz nie pamiętam, ale co pozostawiło we mnie głęboką niechęć zarówno do ociekających krwią horrorów, jak i do samego autora) wychodzi to na plus.

,,Cmentarny taniec'' Chizmara i ,,Towarzysz'' Campbella to z kolei takie trochę zapchajdziury - ich lektura nic nie wniosła do mojego życia, i chociaż jestem w stanie domyślić się dlaczego trafiły one do tego zbioru to z całą pewnością sama bym ich nie wybrała.

To powiedziawszy jeszcze raz pragnę podkreślić, że ,,Lśnienie w ciemności'' jako zbiór opowiadań całkiem dobrze się broni. Większość tekstów jest dobra, ciekawa i umiejętnie napisana. Po prostu nie są one horrorami. A to akurat duży minus w przypadku publikacji reklamującej się hasłem ,,odważ się wejść do mrocznego świata mistrzów grozy''.
Jeśli jednak podejdziecie do tej książki inaczej, ze zwykłą ciekawością wynikającą z chęci poznania opowiadań napisanych przez tych konkretnych autorów; i jeśli nie będziecie nastawiać się na opowieści spędzające sen z powiek o trzeciej nad ranem, to będziecie zadowoleni. Bo poza tym wszystkim ,,Lśnienie w ciemności'' zostało naprawdę ładnie wydane - na grubym, nieprzebijającym papierze, w twardej szytej i drukowanej (to zasługuje na osobną uwagę) okładce z obwolutą.



*książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-20
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lśnienie w ciemności. Dla uczczenia dwudziestolecia Lilja’s Library
Lśnienie w ciemności. Dla uczczenia dwudziestolecia Lilja’s Library
Clive Barker, Richard Chizmar, P.D. Cacek, Ramsey Campbell ...
7.4/10

Odważ się wejść do mrocznego świata mistrzów grozy. Niezapomniana antologia opowieści grozy najbardziej znanych i najbardziej utalentowanych autorów tego gatunku. Książka Lśnienie w ciemności p...

Komentarze
Lśnienie w ciemności. Dla uczczenia dwudziestolecia Lilja’s Library
Lśnienie w ciemności. Dla uczczenia dwudziestolecia Lilja’s Library
Clive Barker, Richard Chizmar, P.D. Cacek, Ramsey Campbell ...
7.4/10
Odważ się wejść do mrocznego świata mistrzów grozy. Niezapomniana antologia opowieści grozy najbardziej znanych i najbardziej utalentowanych autorów tego gatunku. Książka Lśnienie w ciemności p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każda okazja jest dobra, żeby wydać antologię opowiadań. Zbiór tekstów grozy pt. „Lśnienie w ciemności” powstał z okazji dwudziestolecia działalności strony internetowej poświęconej Stephenowi Kingow...

@asiaczytasia @asiaczytasia

A więc historia snuje się dalej… Któż ośmieli się nie znać Stephena Kinga? Mistrz grozy cały czas inspiruje i intryguje historiami, które bardzo dobrze znamy, ale wciąż z ogromną lubością się w...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @Chassefierre

I zadrżała noc
,,I zadrżała noc’’ nie jest porywającą powieścią...

... nie czyta się jej z zapartym tchem, przerzucając kolejne strony, nie połyka się jej i nie czeka na to, co będzie dalej. Bo w zasadzie wiemy, co będzie dalej. Znamy t...

Recenzja książki I zadrżała noc
Modlitwa za nieśmiałe korony drzew
Nieśmiałość koron drzew...

... jest prawdziwym zjawiskiem. Znanym już od lat 20. XX wieku, ale wciąż bez wyjaśnionej przyczyny. Ludzie z Pangi też jej nie znają. Dex i Mszaczek opuścili Dzicz i w...

Recenzja książki Modlitwa za nieśmiałe korony drzew

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl