Gangsterska gra recenzja

Kolejna dobra powieść Autorki.

Autor: @Rozchelstana_Owca ·2 minuty
2021-05-01
Skomentuj
4 Polubienia
Kolejna powieść spod pióra Dominiki i kolejne spotkanie z nią na stronicach powieści. Jak już kilkukrotnie zauważałam, ww tym roku mamy ogrom historii z mafią w tle. Moje czytelnicze ja jednak nie daje za wygraną i sięgam co rusz po opowieść tego typu, by przekonać się jak nasze rodzime pisarki radzą sobie z tak oklepanym motywem.

I Dominika należy do tego grona pisarek, które doskonale wiedzą co robią, mają świadomość swojego warsztatu pisarskiego i wiedzą jak poprowadzić fabułę, by zainteresowała ona czytelników. Może to właśnie jeden z tych powodów, dla których sięgam po jej książki w ciemno. Tym razem poznajemy Maksa, który ma zostać głową rodziny mafijnej. Na jego drodze staje jednak Erika, która jest typem babeczki, która nie pozwoli sobą rządzić, ani wejść na głowę – lubię takie silne kobietki w książkach, bo to zawsze dodaje jakiegoś takiego pazura.

Akcja jest wartka, nie wlecze się niczym flaki z olejem, tylko z pewnym i konkretnym tempem rozwija swoją fabułę. Bohaterów polubiłam od ręki, a historia prowadzi taki emocjonalny rollercoaster, że nie jesteśmy w stanie się od niego uwolnić. Atmosfera była mocno podkręcona, a to tylko wzmagało apetyt na odkrycie wszystkich kart w tej opowieści. Kolejnym atutem tej książki jest narracja, którą prowadzą bohaterowie i do tego na przemian – to nam daje możliwość bliższego poznania się z postaciami i poniekąd zrozumienia ich decyzji. Dla mnie to taki strzał w dziesiątkę!

Może i samej mafii i dziwnych spraw z nią związanych nie mamy tu nadmiaru, ale doskonale sama tematyka robi za tło. I to też jest ogromnym plusem tej powieści. Wolałabym nie czytać ciągle o strzelaninach, kartelach narkotykowych czy dziwnych wymianach, tak na sucho, chyba to nie miałoby dobrego zastosowania. Tutaj mamy konkretnych ludzi, konkretne decyzje i konkretnie poprowadzone losy. Taka kwintesencja dobrej historii. Momenty z erotyka – zresztą nie tylko w tym tytule – są napisane ze smakiem, a przecież to ogromnie ważne, bo wiadomo, nikt pustego porno raczej nie poszukuje.

Cieszę się, że mogłam znowu czytać pozycję od Dominiki. Autorka pisze lekko i cały czas szlifuje swój warsztat, a to potwierdza tylko, że wie co robi, wie co chce osiągnąć i dąży do tego z całych swoich sił. I cieszę się, że dzięki takim Pisarkom i Pisarzom mam co czytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gangsterska gra
Gangsterska gra
Dominika Smoleń
7.0/10
Seria: Heartbeats

Maksymilian ma niebawem objąć funkcję bossa w swojej familii, która od lat zajmuje się nielegalnymi interesami. Biznes idzie świetnie, jego rodzinie prawie nic nie zagraża. W dodatku niebawem ma pośl...

Komentarze
Gangsterska gra
Gangsterska gra
Dominika Smoleń
7.0/10
Seria: Heartbeats
Maksymilian ma niebawem objąć funkcję bossa w swojej familii, która od lat zajmuje się nielegalnymi interesami. Biznes idzie świetnie, jego rodzinie prawie nic nie zagraża. W dodatku niebawem ma pośl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Gangsterska gra” Dominiki Smoleń jest książką, o której wam dzisiaj napiszę, by szybko o niej zapomnieć. Zacznę od tego, że moją uwagę przykuła okładka. Całująca się para i ten tytuł w fikuśnej czci...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Romanse gangsterskie stały się ostatnio bardzo popularne. Kolejna książka z tego gatunku pojawia się praktycznie co kilka dni, a przez to ten motyw główny staje się coraz bardziej oklepany. Czy można...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Zabawa na 102!

Jeszcze kilka lat wstecz, nikt by nie pomyślał, że doczekamy się ery książek paragrafowych (inaczej zwane gamebook'ami czy po prostu książkami z kilkoma opcjami do wybor...

Recenzja książki Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Złote kwiaty
Kryminał z obyczajem

Oczywiście jestem ewenementem. Nie mogło być tak, że wzięłam się za serię od początku, tylko od kontynuacji, gdzie jak się domyślacie, brakuje mi wiadomości. Niemniej ...

Recenzja książki Złote kwiaty

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl