Autoboyography recenzja

Książka, która skrada serce

Autor: @Bookallia ·1 minuta
2022-08-18
Skomentuj
8 Polubień
„Autoboyography” to książka, która już dawno podbiła serca czytelników. W Polsce miała swoją premierę niedawno, a już znajdzie się wielu fanów tej powieści, co wcale mnie nie dziwi, bo czytając ją, czułam się jakbym była w innej rzeczywistości. Ta książka była moim całym światem. Coś fenomenalnego. O co ten cały szum i podniecenie? Już tłumaczę.

Jest to historia o dwóch chłopakach. Chłopakach, których światy całkowicie się różnią. Tanner od zawsze czuł pociąg do osób tej samej płci, a jego rodzice stanęliby na głowie, aby był szczęśliwy, więc wytrwale we wszystkim go wspierają. Sebastian natomiast jest Mormonem i przestrzega wielu zasad związanych z jego restrykcyjną wiarą, która zakazuje związków homoseksualnych. Niestety, jak to zwykle bywa, świat nie jest przychylny i Tanner zakochuje się w Sebastianie. To, co dzieje się później, wszystkie przeżycia, przemyślenia, poczucie bezsilności i odkrywanie siebie, sprawiają, że książka jest niesamowitą opowieścią, która nie tylko daje rozrywkę w nudnej chwili, ale pozostaje w sercu na bardzo długo.

Można z niej również dowiedzieć się więcej o Mormonach. Kim są, jak wygląda ich wiara oraz życie, jakich zasad muszą przestrzegać. Nie chcę wyjść na ignorantkę, ale muszę przyznać, że wcześniej nic nie wiedziałam o tej religii i byłam w ogromnym szoku, gdy poznałam ją w tej książce, a później zaczęłam czytać o niej więcej w internecie. Jest to dodatkowy plus tej książki, bo oprócz wspaniałej i chwytającej za serce historii dwóch chłopaków, wzbogaca czytelnika o nowe wiadomości i informacje – w tym przypadku nieznaną mi wcześniej religię.

Jeśli jednak chodzi o Tannera i Sebastiana, to oddałam tym chłopakom całe moje serce. Czytając „Autoboyography”, dosłownie żyłam tą książką i jedyne czego chciałam to chłonąć ją stronami bez końca, więc jeżeli ktoś by mnie zapytał, czy warto ją przeczytać, to nawet bym się nie zastanawiała, tylko wepchnęłabym mu tę książkę w ręce i życzyła miłego czytania. Nie zachwalam jej bez powodu, przeczytajcie, a sami się przekonacie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-15
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Autoboyography
Autoboyography
"Christina Lauren"
7.8/10

Najbardziej queerowa historia miłosna XXI wieku. Trzy lata temu rodzina Tannera Scotta przeprowadziła się z Kalifornii do mormońskiego Provo, przez co biseksualny nastolatek zdecydował się wrócić do...

Komentarze
Autoboyography
Autoboyography
"Christina Lauren"
7.8/10
Najbardziej queerowa historia miłosna XXI wieku. Trzy lata temu rodzina Tannera Scotta przeprowadziła się z Kalifornii do mormońskiego Provo, przez co biseksualny nastolatek zdecydował się wrócić do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wasza ulubiona książka z wątkiem queerowym to? 🤔 ** ** ** „Odwaga to codzienne bycie sobą w świecie, który każe Ci być kimś innym”. Drogi czytelniku dziś zabiorę cię do queerowego świata pełnego mor...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

Z Christiną Lauren (czyli duetem Christina Hobbs & Lauren Bilings) spotkałam się już wcześniej przy książce Podróż nieślubna, która swojego czasu zrobiła wielką furorę na bookstagramie. Autorki mają ...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Bookallia

Coś jakby magia
Trochę magii na nudny wieczór

Twórczość Emmy Mills jest mi już trochę znana. Przeczytałam trzy książki tej autorki i wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu, lecz ta opowieść jest troszkę inna. P...

Recenzja książki Coś jakby magia
Znów mogę cię zobaczyć
Kiedy chcesz zostać zauważony, a stajesz się niewidzialny

Alice Sun jest jedyną dziewczyną o słabym statusie materialnym w swojej szkole. Różni się od tych wszystkich osób, którzy mają sławę i pieniądze. Ciężko pracuje na swoje...

Recenzja książki Znów mogę cię zobaczyć

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl