Manuskrypt niedokończony recenzja

Książka w książce.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-09-04
Skomentuj
22 Polubienia
"Manuskrypt niedokończony" to francuski kryminał, na który warto zwrócić uwagę. Sam wstęp intryguje i powoduje, że można go odebrać dwojako. Jednak z czasem wszystko się wyjaśnia, a na twarzy pojawia się uśmiech.

Początek jest lekko zagmatwany. Wprowadzonych jest wielu bohaterów i od razu, mocno rozbudowana akcja, dlatego trzeba większego skupienia. Z czasem jest dużo lepiej i można się delektować książką.

Przed laty doszło do zaginięcia młodej dziewczyny. Policji, pomimo starań nie udało się trafić na jej ślad, dlatego ojciec wziął sprawy w swoje ręce i rozpoczął własne śledztwo. W chwili, gdy trafił na pewien trop, został napadnięty i stracił pamięć.

W tym samym czasie, w bagażniku skradzionego auta, zostają znalezione szczątki ludzkie. Policja podejrzewa, że mają do czynienia z seryjnym mordercą. Połączenie tych dwóch spraw w spójną całość przysparza śledczym dużego kłopotu, gdyż widzą, że morderca jest bardzo przebiegły skoro od lat nie udało się wpaść na jego trop.

Książka ma bardzo dynamiczne tempo. Akcja nie zwalnia nawet na sekundę, a policja zdaje sobie sprawę, że liczy się czas, gdyż sprawca jest niezwykle brutalny. Mają nadzieję na to, że może uda im się odnaleźć którąś z ofiar żywą. Zdają sobie sprawę z tego, że morderca jest niezwykle inteligentnym człowiekiem. Zaciera za sobą wszystkie ślady i bawi się z policją w kotka i myszkę.

Częste zwroty akcji powodują, że trudno jest wytypować konkretną osobę i przypisać jej status mordercy. Prawda jest owiana tajemnicą, na którą trudno wpaść. Z czasem mamy więcej pytań niż odpowiedzi.

Drugi wątek, który wydaje się drugoplanowy, stanowi ciekawy przerywnik. Szkoda, jednak, że autor nie wyjaśnił jak skończyła się sprawa z plagiatem.

Zważywszy na to, jak zaczyna i kończy się ta powieść, można powiedzieć, że mamy do czynienia z książką w książce.

Finał bardzo mnie rozczarował i to nie tylko dlatego, że jest otwarty i daje czytelnikowi możliwość wyboru, a autorowi kontynuację. Rozwiązanie zagadki jest banalne i korzysta z niego wielu pisarzy. Według mnie to takie pójście na skróty. Choć może się mylę, bo podczas czytania nie przyszedł mi do głowy takie rozwiązanie. Przeczytajcie i oceńcie sami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-04
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Manuskrypt niedokończony
Manuskrypt niedokończony
Franck Thilliez
7.7/10

Śledztwo bez zwłok, zwłoki bez twarzy, thriller bez końca. Okolice Grenoble. Szary ford wypada z drogi i stacza się do wąwozu. W jego bagażniku znajduje się ciało kobiety. Nagrania z kamer na stac...

Komentarze
Manuskrypt niedokończony
Manuskrypt niedokończony
Franck Thilliez
7.7/10
Śledztwo bez zwłok, zwłoki bez twarzy, thriller bez końca. Okolice Grenoble. Szary ford wypada z drogi i stacza się do wąwozu. W jego bagażniku znajduje się ciało kobiety. Nagrania z kamer na stac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Niektórych drapieżców tak trudno złapać dlatego, że wyglądają zupełnie zwyczajnie." Dość długo zabierałam się do lektury tej książki, coś mnie jakoś od niej odciągało i przekładałam ja ciągle na pó...

@maciejek7 @maciejek7

"Dłonie bez ciała i ciało bez dłoni.Dwie ofiary" "Ten klucz miał otworzyć nie tylko kratę do opuszczonego fortu.Miał otworzyć bramy piekła." "I karuzela zmysłów zaczęła się kręcić, unosić ją, to by...

ZA
@jjoollkkaa.20

Pozostałe recenzje @Malwi

Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzednich powieści detektyw, ponownie zabiera nas w fas...

Recenzja książki Zaginione miasto
Dom Naszej Pani
Dom Naszej Pani.

Moja opinia o książce "Dom Naszej Pani" Anny Klejzerowicz jest mieszana. Z jednej strony, znowu spotykamy się z Emilem Żądło, który tym razem rozwiązuje zagadkę archeolo...

Recenzja książki Dom Naszej Pani

Nowe recenzje

Rogata dusza
Tylko dla wytrwałych
@ania_gt:

Kto lubi historię, ten wie, że wbrew obiegowej opinii średniowiecze nie było li tylko czasem wzmożonej dewocji i umartw...

Recenzja książki Rogata dusza
Słona wanilia. Tom 3
SŁONA WANILIA (TOM 3)
@marcinekmirela:

RECENZJA PATRONACKA „SŁONA WANILIA” Cykl: Klub Pomocników (tom 3) Współpraca Reklamowa — AUTOR: ARTUR TOJZA WYD...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 3
Panika
Panika
@libros_de_c...:

To była mocna książka. Historia opowiada losy mężczyzny który pewnego dnia budzi się w łazięce knajpy, obok zwłok. Nie...

Recenzja książki Panika
© 2007 - 2024 nakanapie.pl