Bosa do mnie przyjdź recenzja

Książka warta każdej chwili

Autor: @distracted_by_books ·2 minuty
2024-02-11
Skomentuj
3 Polubienia
Eve to kobieta, która stawia wszystko na jedną kartę. W pogoni za marzeniami, pełna optymizmu i uraczona wizjami życia w wielkim mieście, wyjeżdża do Nowego Jorku. Można powiedzieć, że sam start ma odrobinę ułatwiony, ponieważ wprowadza się do swojego kuzyna - Waltera. Ten jednak zmienił się przez ostatnie lata, nie jest już tym samym chłopakiem, z którym byli nierozłączni.
Na horyzoncie, bardzo niespodziewanie, pojawia się tajemniczy Ian. Cóż, okazuje się, że i on mieszka w tym samym lokum, a w dodatku nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw.

Ta książka w całości koncentruje się na wspomnianych wyżej postaciach, ich relacjach, zachowaniach, ale przede wszystkim na ich mentalności, psychice.
Maja uraczyła mnie zagłębieniem się w ich osobowości i stopniowym odkrywaniem tego, jak zostały ukształtowane.

Historia jest pewnego rodzaju uosobieniem walki z samym sobą, przełamywaniem własnych granic, postanowień. Te mogą stanowić ciężki kaliber, zwłaszcza, kiedy kotwicą, która nie pozwala się ruszyć, jest nieprzepracowana przeszłość.

W książce odnajdziecie mnóstwo ciekawych fragmentów. Sama fabuła jest bardzo oryginalna, bo i bohaterowie są właśnie tacy. Należy podkreślić, że spotkacie się tu również z trudnymi tematami. Nie tylko takimi, które da się rozwiązać, a przynajmniej nie od razu, bo podobno to czas jest naszym sprzymierzeńcem w tych gorszych sytuacjach. Będziecie mogli się przekonać, jak istotny jest również czynnik ludzki.

Ale, żeby nie było tylko tak, Maja zadbała o fenomenalne rozbudowanie relacji między Ianem i Eve. Ta dwójka stanowi wybuchową mieszankę, a nam pozostaje tylko czekać na eksplozję. Uwierzcie, że to oczekiwanie jest bardzo przyjemne.
Ona, która chciałaby wiedzieć wszystko tu i teraz, on - trzymający sekrety na wodzy, zdystansowany, a jednocześnie znajdujący się dosłownie na wyciągnięcie ręki. Do tego przystojny jak sam...(tu możecie sobie wybrać określenie), emanujący dominującym charakterem.
Brzmi, jakby trafił na listę moich książkowych mężów? No ba! Oczywiście!

Maja tworzy historie, które trafiają do głowy i serca. Kreuje bohaterów, którzy stają się nam bliscy ze względu nie na swoje bycie doskonałymi, wręcz przeciwnie - tu najważniejsze jest posiadanie wad. Dlaczego? Dlatego, że to właśnie wtedy, czytelnik jest w stanie bardziej się z nimi utożsamić. Świat nie składa się z ludzi idealnych, a właśnie tych, którzy charakteryzują się najróżniejszymi niedoskonałościami, przechodzą przez problemy, nie zawsze potrafią radzić sobie w pewnych sytuacjach, ciężko jest im się pogodzić z przeszłością. Takich bohaterów odnajdziecie w tej i pozostałych książkach Mai. Nieidealnych i będących w tym idealnych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-01
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bosa do mnie przyjdź
Bosa do mnie przyjdź
Maja Drożdż
8.7/10

Skuszona zaskakującą ofertą pracy Eve przenosi się z małego miasteczka do Nowego Jorku. Kobieta ciesząc się z nowego rozdziału swojego życia, wprowadza się do dawno niewidzianego kuzyna, Waltera. W d...

Komentarze
Bosa do mnie przyjdź
Bosa do mnie przyjdź
Maja Drożdż
8.7/10
Skuszona zaskakującą ofertą pracy Eve przenosi się z małego miasteczka do Nowego Jorku. Kobieta ciesząc się z nowego rozdziału swojego życia, wprowadza się do dawno niewidzianego kuzyna, Waltera. W d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Bosa do mnie przyjdź" to pierwsza książka Mai Drożdż, którą miałam przyjemność przeczytać, i muszę przyznać, że był to dla mnie wyjątkowe doświadczenie. Powieść ta zaprasza czytelnika do Nowego Jork...

@carlottad_book @carlottad_book

Ostatnio nie mam najlepszego czasu na czytanie, idzie powoli ale zawsze coś się uda. Jestem właśnie świeżo po lekturze książki "Bosa do mnie przyjdź". Historia, jaka zaserwowała mi autorka zaskoczy...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

We’re Just Enemies
Powrót do Arkansas

Dziś o książce, która jest kolejną z uniwersum Arkansas. Przepadłam do tej pory dla wszystkich, więc i tej historii nie mogłam się doczekać w papierze. Charlie Walker u...

Recenzja książki We’re Just Enemies
Whiskey in a teacup
Kocham

Nie jest żadną tajemnicą, że już od pierwszej książki przepadłam dla historii, które tworzy Weronika. Uwielbiam emocjonalność, którą nam przekazuje. Tym razem zabiera n...

Recenzja książki Whiskey in a teacup

Nowe recenzje

Rzeczy, które czynimy z miłości
Miłość niejedno ma imię
@Szarym.okiem:

Miłość. Najsilniejsze uczucie na świecie, które ma różne oblicza. Jest ta partnerska, którą przeżywamy w związku. Jest ...

Recenzja książki Rzeczy, które czynimy z miłości
Wencheng
"Pokorny jak wierzba i cichy jak orna ziemia"
@maslowskima...:

„Wencheng” to miasto, w którym mieszka szczęście. Tak przynajmniej sądził pewien mężczyzna, który zimową porą, przemarz...

Recenzja książki Wencheng
Uzdrowisko
Uzdrowisko z ciemną przeszłością
@olilovesbooks2:

To moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie będzie ono ostatnie. Książka to bardzo ciekawy, złożony kryminał, w...

Recenzja książki Uzdrowisko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl