Lalani z dalekich mórz recenzja

Lalani zdalekich mórz

Autor: @book_matula ·1 minuta
2021-08-27
Skomentuj
2 Polubienia
Widząc okładkę i tę małą osóbkę w łódce wiedziałam, że będzie wesoło i ciekawie. Książka przepełniona mnóstwem magii, przyjaźni, odwagi, ale i nie tylko. Pozycja dzieci tak 8+ i dorosłych. Sama znalazłam rzeczy, o których dawno zapomniałam i dlatego tak bardzo jestem w niej zakochana.

Premiera dopiero 01.09.2021r. Dzięki uprzejmości Wydawnictwu Literackiemu miałam zaszczyt zapoznać się z pre-bookiem. Kochani macie nie raz takie uczucie, że chcielibyście przeczytać coś lekkiego, co podniesie was na duchu i po prostu sprawi, że chce się żyć. Już wiem, że ta książka zagości na półce mojej córki i na pewno nie pozwolę żeby, kiedykolwiek o niej zapomniała.

Między rozdziałami znajdziecie rozdziały, które zaczynają się od słowa Jesteś… te mądrości skierowane są do każdego z nas i mówią o czymś innym, może ktoś z was wybierze coś dla siebie. Cudowne ilustracje, które pomogą rozbujać waszą wyobraźnie na wyższy poziom.

Autorka tą książką przybliży wam trochę Filipiny, które położone są na oceanie spokojnym. Nie znałam nic z tamtego regionu i tu biję się w pierś, bo ich wierzenia, ich wartości powinny być dla nas czymś naturalnym. Książka to według mnie rodzaj przewodnika w dążeniu do prawdy, miłości o niegodzeniu się na to, co dzieje się w naszym kraju/świecie, ale wtedy, kiedy przez to dzieje się krzywda innym. Sami powiedzcie, że w naszym kraju mówi się AKCEPTUJE, ale nijak ma się do realizacji i akceptacji odmienności, inności.

Oczywiście w książce poznasz Lalani dziewczynkę, która jest wychowywana przez mamę, bo ojciec zginął na oceanie, ma też przyjaciółkę Veydę. Na dodatek panuje susza, która mocno doskwiera mieszkańcom, a obwiniają o to górę Kahne, ale tutaj przeczytacie o niej w książce. Zafascynowała mnie kultura mieszkańców oraz to, w jaki sposób radzą sobie z problemami takimi jak różnego rodzaju dolegliwości ciała jak i umysłu. Oczywiście żeby było troszeczkę adrenalinki nasza mała bohaterka za pewną sprawą wyrusza w podróż, ale co tam się przydarzyło i co odkryła to już zostawię do waszego odkrycia, momentami nie będzie łatwo.

Polecam i trzymam kciuki za wasze pozytywne wrażenia.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lalani z dalekich mórz
Lalani z dalekich mórz
Erin Entrada Kelly
8.4/10

Urzekająca, pełna pierwotnej magii powieść bestsellerowej autorki, nagrodzonej Medalem Johna Newbery’ego. Są dzieci stworzone do wielkich czynów i walki ze złem. Ale Lalani do nich nie należy. Gdyby...

Komentarze
Lalani z dalekich mórz
Lalani z dalekich mórz
Erin Entrada Kelly
8.4/10
Urzekająca, pełna pierwotnej magii powieść bestsellerowej autorki, nagrodzonej Medalem Johna Newbery’ego. Są dzieci stworzone do wielkich czynów i walki ze złem. Ale Lalani do nich nie należy. Gdyby...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, które przyciągają mnie do siebie nie tylko piękną okładką, ale i tytułem. Lalani z dalekich mórz już na wstępie obiecywała mi historię, która prawdopodobnie mnie zachwyci, a ja nie ...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

„Lalani z dalekich mórz” – Erin Entrada Kelly Przepiękne wydanie, twarda oprawa, w środku wzbogacona o ilustracje – przecudowna! Idealna na prezent. Powieść wciąga w swoją magiczną aurę, św...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @book_matula

Słuchacz
Słuchacz

Poznałam autora, czytając „Zew nocnego ptaka”, która skradła moje serce nie tylko liczbą stron, ale również całą akcją, którą tam możecie poznać. Napisana jest w taki sp...

Recenzja książki Słuchacz
Jaga i miasto magotechników
:)

Dzisiejsza recenzja dotyczy książki, która może wciągnąć was tak bardzo, że możecie upaść z łóżka, fotela lub innego miejsca, gdzie czytacie książki. Książka jest idealn...

Recenzja książki Jaga i miasto magotechników

Nowe recenzje

Wilcza chata
Wilcza chata
@monika.sado...:

Śnieg pokrył góry głuche i senne. Pierzyna puchu oblepia nieskazitelną bielą. Demony wiatru okrywają noc beznadzieją. G...

Recenzja książki Wilcza chata
Przeszłość nie umiera nigdy
Zacisze - miasto "ciszy i spokoju".
@Malwi:

"Przeszłość nie umiera nigdy" autorstwa Ludwika Lunara to powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwo...

Recenzja książki Przeszłość nie umiera nigdy
Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl