Całe miasto o tym mówi recenzja

Latające duchy...

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·1 minuta
2020-05-09
Skomentuj
12 Polubień
Książkę czyta się jednym tchem. Zbliża się jej premiera, a więc termin. Ujęła mnie równie mocno jak 'Boże Narodzenie w Lost River', dzięki której pokochałam tę autorkę.
Akcja obejmuje mieszkańców jednego amerykańskiego miasteczka w przeciągu ponad stulecia. Założyciel wioski i cmentarza zwanego potem Spokojne Łąki Londor Londstrom, zajmujący się krowami, ma tak nikły wybór kobiet do ożenku, że na potańcówkach musi tańczyć z mężczyznami. Podaje więc anons do gazety, na który odpowiada Katrina Olson z Chicago. I tak zawiązuje się pewna szczęśliwa rodzina, której sagę opowiada ta nowa książka Fannie Flagg. Powieść podzielona została na rozdziały obejmujące dekadę, dziesięciolecie. Wszystko dzieje się w Elmwood Springs, ale warunki życia ludzi, ich problemy, marzenia zmieniają się wraz ze światem. Docierają tu wieści z wielkiego świata o wojnach, o wynalazkach. Widać jak bardzo wiek XX zmienił ludzi, ale zarazem nie zmienił ich w środku, bo tak naprawdę tak w XIX wieku, gdy zaczyna się ta powieść, jak i w wieku XXI, gdy akcja się kończy, wszyscy pragną szczęścia osobistego, szczęścia rodziny, akceptacji społecznej, samorealizacji.
Fannie Flagg ma wyjątkową umiejętność ukazywania postaci dziwnych, oryginalnych w sposób ciepły i prawie zawsze przyjazny im. Tutaj w sumie mamy tylko jednego bohatera skrajnie negatywnego. Inni mają słabostki, przywary, swoje dziwactwa, ale nie są osobami złymi. W ten sposób czytelnik czyta książki Fannie Flagg dla odprężenie i żeby pokochać świat od nowa. Ważnym elementem powieści jest śmierć. Mamy Spokojne Łąki, która to poetycko nazywające się miejsce oznacza cmentarz. I ten właśnie wątek cmentarny powraca w tej książce na okrągło, sprawia, że powstaje krąg życia, że wszyscy mieszkańcy Elmwood Springs tworzą całość. Bardzo wzrusza, ale i cieszy to każde spotkanie w książce, to, że możliwa jest miłość poza grób, że nasi przodkowie dbają o nas po śmierci. Owszem, czytelnik jest świadomy, że to lekka powieść, ale ta lekka powieść jest tak ciepła, tak przyjemnie napisana, że nie sposób odmówić sobie jej czytania.
Bardzo ją polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-02-12
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Całe miasto o tym mówi
2 wydania
Całe miasto o tym mówi
Fannie Flagg
7.7/10

Elmwood Springs w Missouri to zwykłe miasteczko jakich wiele w Ameryce. Coś dziwnego jednak dzieje się na lokalnym cmentarzu. Spokojne Łąki, tak nazywa się to miejsce, bynajmniej nie są spokojne... Zd...

Komentarze
Całe miasto o tym mówi
2 wydania
Całe miasto o tym mówi
Fannie Flagg
7.7/10
Elmwood Springs w Missouri to zwykłe miasteczko jakich wiele w Ameryce. Coś dziwnego jednak dzieje się na lokalnym cmentarzu. Spokojne Łąki, tak nazywa się to miejsce, bynajmniej nie są spokojne... Zd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znów czytałam o Ameryce, o czasach z początku XX wieku, ale tak naprawdę historia ta mogła wydarzyć się w każdym innym miejscu na świecie. Lindor Nordstrom, postanawia opuścić ojczystą Szwecję i osie...

ID
@IdeCzytac

Pozostałe recenzje @Renax

W cieniu Majdanka
Trauma rodzinna

Powieść Sylwii Kubik pt. 'W cieniu Majdanka' to fikcja literacka, ale dotycząca prawdy historycznej o martyrologii Polaków w czasie II wojny światowej. To opowiedziana w...

Recenzja książki W cieniu Majdanka
Na skraju
Miłość zmienia na lepsze

Nie jestem fanką fantastyki. Mam jedynie dwóch autorów z tego gatunku, których uwielbiam, a są to oczywiście Sapkowski i Tolkien. I głupia ja, przeczytawszy opis myślała...

Recenzja książki Na skraju

Nowe recenzje

Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
Finis Silesiae
Taki był Śląsk.
@gosiaprive:

Ta historia została wymyślona, ale później okazało się, że miała wiele wspólnego z tym, co wydarzyło się naprawdę. Pomy...

Recenzja książki Finis Silesiae
© 2007 - 2024 nakanapie.pl