Magiczny ekspres recenzja

Magiczny ekspres

Autor: @lunka.bookstagram ·2 minuty
2021-12-01
Skomentuj
1 Polubienie
Szkoła, magia, pociąg? Z czym kojarzą Wam się te słowa? Harry Potter, prawda? Jeśli jesteście fanami twórczości J.K. Rowling, to z pewnością spodoba Wam się też „Magiczny ekspres”, który jest połączeniem przygody, magii i tajemnic.

Flinn dwa lata temu straciła brata. Pewnego dnia Jonte wyszedł z domu i już do niego nie wrócił. Istnieje przypuszczenie, że jakoś magicznie zniknął na dworcu. Puff i go nie ma! Flinn nie jest w stanie pogodzić się ze stratą. Odczuwa pustkę, ale też chce się dowiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło. Jej jedynym tropem jest pocztówka z jakimś dziwnym pociągiem i kilkoma linijkami rymowanki. Dziewczyna nie ma pojęcia, o co może chodzić. Tak czy inaczej często przesiaduje na stacji kolejowej w Weidencorstel, zabijając czas i rozmyślając, gdzie od dawna nie podjeżdżają żadne pociągi. Pewnego dnia pojawia się tam pociąg. Prawdziwy, najprawdziwszy! Taki sam, jak z pocztówki od Jontego! I co teraz? Trzeba wskoczyć, bo co innego pozostało…

Tak rozpoczyna się historia Flinn, która zupełnie nie wie, w co się wpakowała. Jakaś dziwna, magiczna szkoła, a w zasadzie magiczny pociąg, który jest szkołą, nowe zasady, nowi ludzie, ale też prawdziwi, lojalni przyjaciele, przygody i szansa na poznanie długo wyczekiwanej prawdy.

Flinn, stając się pasażerem na gapę, zupełnym przypadkiem zmienia swój los. Poszukując prawdy o bracie, odkrywa wiele sekretów. Nie spodziewa się jednak, że największy sekret skrywa ona sama. Wszyscy w pociągu to Pawie, ona nim jednak nie jest. Jest pawebem, dzieckiem bez biletu, które nie wierzy w swój potencjał, w wielką przyszłość. Czy aby na pewno nie jest wyjątkowa?

„Magiczny ekspres” to książka, która jest napisana lekko, miło i przyjemnie. Autorka w prosty sposób tłumaczy po kolei zasady szkolne i magiczne. Otrzymujemy też małą dawkę historii twórcy Ekspresu Międzykontynentalnego.

Dzieje się w niej bardzo dużo, nie mamy odpowiedzi podanych na tacy.

W książce mamy podział na tych „dobrych” i tych złych”. Wyczuwamy od razu, że ktoś coś knuje. Jednym kibicujemy, drugich chcemy momentami, kolokwialnie mówiąc, walnąć w łeb przez ich cwaniactwo. W magicznej szkole nie mamy także nauczania zwykłych przedmiotów. Można uczyć się zachowania, sztuk walki, czy też strategii i pewności siebie.

W książce zaznaczyłam parę błędów, ale nie są one czymś, co byłoby warte większego wypominania. Tutaj zdecydowanie skupiłam się na wykreowanym świecie i próbie rozwikłania zagadek, świetnie spędzając czas. Jest to idealna lektura na zimowy wieczór z kocykiem i oranżadą waniliową!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Magiczny ekspres
Magiczny ekspres
Anca Sturm
8.2/10
Cykl: Magiczny ekspres, tom 1

Fani Szkoły Magii i Czarodziejstwa znają pewien pociąg, który Harry’ego i jego przyjaciół zawiózł do Hogwartu. A co byście powiedzieli, gdyby to sam POCIĄG był szkołą? Może nie szkołą magii, ale szko...

Komentarze
Magiczny ekspres
Magiczny ekspres
Anca Sturm
8.2/10
Cykl: Magiczny ekspres, tom 1
Fani Szkoły Magii i Czarodziejstwa znają pewien pociąg, który Harry’ego i jego przyjaciół zawiózł do Hogwartu. A co byście powiedzieli, gdyby to sam POCIĄG był szkołą? Może nie szkołą magii, ale szko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🚂 Magiczny Ekspres ▫️ "Magiczny Ekspres" niezmiernie mi smutno, że jak narazie będę musiała się z tą serią pożegnać. Bardzo podoba mi się książka i chodź słyszałam, że jedni mówią o podobieństwie do ...

@livmelodibookskontakt @livmelodibookskontakt

Anca Strum "Magiczny Ekspres" cz. 1, "Wsiąść do pociągu byle jakiego...", wiele razy miałam ochotę zanucić słowa piosenki podczas lektury "Magicznego Ekspresu", ponieważ to właśnie w pociągu rozgr...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @lunka.bookstagram

Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Two for joy

„Stowarzyszenie srok: Two for joy” to książka autorstwa Amy McCulloch i Zoe Sugg wydana przez Wydawnictwo Insignis. Jest to drugi tom dylogii [współpraca]. Ocena: 8/10 ...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
One for sorrow

„Stowarzyszenie srok: One for sorrow” to książka autorstwa Amy McCulloch i Zoe Sugg wydana przez Wydawnictwo Insignis. Jest to pierwszy tom dylogii. [współpraca]. Ocena...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...

Nowe recenzje

Pomóż mi sobie przypomnieć
Pomóż mi sobie przypomnieć
@alex14226:

Tytuł: Pomóż mi sobie przypomnieć Autor: Corinne Michaels Cykl: Rose Canyon - Tom 1 "Pomóż mi sobie przypomnieć" to wc...

Recenzja książki Pomóż mi sobie przypomnieć
Podróż z nieznajomym
Niezwykła podróż z nieznajomym
@alex14226:

Pierwszy tom nowej serii Lennox Corporation. Iwona Feldmann zdecydowanie należy do grona moich ulubionych autorek, jej...

Recenzja książki Podróż z nieznajomym
Morele rozkwitają nocą
Morele rozkwitają nocą
@Natalia_Swi...:

Kiedy dotarła do mnie książka Oli Rusiny, w mojej głowie pojawiła się myśl, czy to w ogóle książka dla mnie. Choć liter...

Recenzja książki Morele rozkwitają nocą
© 2007 - 2024 nakanapie.pl