Fantazje niewinnych lat recenzja

Mała ojczyzna

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2024-01-04
Skomentuj
5 Polubień
Czytając pierwszy tom sagi krynickiej dosłownie przepadłam. Jestem zauroczona tą historią, dlatego szybko zatroszczyłam się o kolejną część. Dzięki "Fantazjom niewinnych lat" na powrót przeniosłam się w czasie i przestrzeni do Krynicy początków XX wieku. Czekały tam na mnie trzy rodziny: Drzewickich, Adamczyków oraz Juraszków aby ponownie zaprosić do swojego życia...

Dramatyczne wydarzenia z zakończenia pierwszego tomu kładą się cieniem na codzienności Aurelii, Felicyty i Ksawerego. Wypadek w tartaku ma poważne konsekwencje. W tej sytuacji opieka nad Teodozją i Stanisławem jest dla Drzewickich sporym wyzwaniem, tym bardziej, że dzieci są bardzo podatne na wpływy otoczenia. Matylda Adamczyk niespodziewanie musi zmierzyć się z samotnością i stratą, a Aurelia wreszcie postanawia dokonać zmian w swoim osobistym życiu. Tłem dla codzienności mieszkańców jest rozwój kurortu, budowa nowych willi i pensjonatów, a także wzrost znaczenia leczniczych źródeł. Dzięki doprowadzeniu linii kolejowej Krynica ma szansę zyskać jeszcze większy prestiż i znaczenie.

Historia opowiedziana przez Edytę Świętek w "Fantazjach niewinnych lat" ponownie mnie zauroczyła. Już od pierwszych stron pochłonęły mnie intrygujące wydarzenia oraz wyjątkowy klimat, tak dobrze oddający atmosferę i specyfikę przełomu XIX i XX wieku. Zwyczaje i tradycja łączą się tu z powoli wkraczającą nowoczesnością. Emancypacja i feminizm zaznaczają swój ślad, widać zmiany w ludzkiej mentalności i żeby wkroczyć na salony już nie zawsze potrzebne jest odpowiednie urodzenie. Dosłownie miałam przed oczami to wyjątkowe miasteczko, kiedy uliczkami jeździły bryczki i powozy, dróżkami przemykały popularne wśród mężczyzn bicykle, a w okolicach deptaku coraz częściej można było spotkać automobil. I szczerze mówiąc bardzo dobrze czułam się w tym niezwykłym otoczeniu.

Bohaterowie powieści w większości zaskarbili sobie moją sympatię, choć oczywiście nie brakuje tu intrygantów i czarnych charakterów. Od samego początku towarzyszyłam im w codziennych troskach, momentach trudnych i chwilach zwątpienia, ale mogłam też cieszyć się z nimi, dzielić chwile szczęścia, radości i wzruszeń. Powieść dostarcza naprawdę mnóstwa emocji. Dzięki temu, że tak bardzo pochłania nas powieściowa rzeczywistość, jesteśmy w stanie przeżywać mocniej przedstawione wydarzenia, ekscytować się nimi i dosłownie zapomnieć o otaczającym świecie.

Powieść urzeka, fascynuje i jest dla nas wyjątkową wycieczką do przeszłości, która, obok muzealnych skansenów, może znaleźć się już tylko w książce. Doceniam ogromną pracę autorki, dokładność i dbałość o szczegóły, skupienie się na elementach charakterystycznych dla epoki. Szkoda, że nie udało się płynnie przejść przez kolejne lata, bo szczerze mówiąc zaskoczyły mnie trochę te niewielkie przeskoki w treści. Od samego początku, od dnia narodzin bardzo zaintrygował mnie wątek Nikifora. Cieszę się, że temat nadal się rozwija i mam nadzieję, że w kolejnych tomach dowiemy się jeszcze więcej o tym wyjątkowym krynickim malarzu.

"Fantazje niewinnych lat" to opowieść sentymentalna, nieco nostalgiczna, ale też pełna życiowej mądrości. Historia skupia naszą uwagę na zwyczajach i tradycji, ale również na ludzkich dramatach, które sprawiają, że całość jest wiarygodna, wartościowa i staje się dla nas swego rodzaju drogowskazem.

Saga krynicka to jeden z tych cykli literackich, które mogę z czystym sumieniem polecić na każdy czas i każdy nastrój. Czyta się błyskawicznie, a miłe wrażenia po zakończonej lekturze na długo pozostają w pamięci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-29
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fantazje niewinnych lat
Fantazje niewinnych lat
Edyta Świętek
8.4/10
Cykl: Saga krynicka, tom 2

Błędy młodości, niespodziewane zawirowania losu i odwaga, aby odnaleźć szczęście Jest początek XX wieku. Krynica coraz bardziej rozkwita i staje się znanym uzdrowiskiem. W czasach belle époque debi...

Komentarze
Fantazje niewinnych lat
Fantazje niewinnych lat
Edyta Świętek
8.4/10
Cykl: Saga krynicka, tom 2
Błędy młodości, niespodziewane zawirowania losu i odwaga, aby odnaleźć szczęście Jest początek XX wieku. Krynica coraz bardziej rozkwita i staje się znanym uzdrowiskiem. W czasach belle époque debi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dramatyczne wydarzenia, które zakończyły poprzedni tom położyły się cieniem na Domu Pod Lipami. Emilia i Dionizy nie żyją a Aurelia zostaje opiekunką ich dzieci. Stara się najmocniej jak może by grze...

@deana @deana

„Miłość jest dla każdego. Jednakowo kochają bogaci i biedni, kobiety i mężczyźni. Ważna jest szczerość.” Edyta Świętek w pięknej Sadze Krynickiej. Wracam do niej z przyjemnością, bo historia Aureli ...

SZ
@l.szarna

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Miłość w cieniu wojny
Wojna i miłość

"Miłość w cieniu wojny" to interesująca powieść angielskiej pisarki Carolyn Kirby, która przenosi nas do czasów II wojny światowej. I co najważniejsze jest to kolejne zu...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Dom, w którym zamieszkała miłość
Rytmy życia

"Dom, w którym zamieszkała miłość" Moniki Oleksy kończy trzy tomowy cykl powieściowy, który relaksuje czytelnika szumem fal, morską bryzą i zapachem morza, a lektura poz...

Recenzja książki Dom, w którym zamieszkała miłość

Nowe recenzje

Osiem lekcji o nieskończoności
Udana popularyzacja matematyki
@almos:

Kolejna to książka, w której autor, matematyk izraelski, postawił sobie za cel popularyzację matematyki, uważam, że mu ...

Recenzja książki Osiem lekcji o nieskończoności
Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl