Zapaść. Reportaże z mniejszych miast recenzja

Mała ojczyzna

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2022-06-27
Skomentuj
6 Polubień
Rodzisz się, chodzisz do szkoły, zdajesz maturę i co dalej? W twojej głowie tysiące myśli wyjechać czy zostać? Gonić za marzeniami czy może dalej tkwić w tym, co znane? Kalkulujesz koszty, zliczasz plusy i minusy swojej decyzji. Rozum mówi, szukaj lepszego, serce podpowiada, zostań, tu jest twój dom. Tylko od ciebie zależy jaką decyzję podejmiesz.

Zapaść. Reportaże z mniejszych miast, to pozycja, która w bardzo krótki, aczkolwiek obrazowy sposób pokazuje powolne zamieranie bądź bardziej umieranie małych miejscowości. W latach 90 ośrodki pełne fabryk, zakładów produkcyjnych kwitły dobrobytem. Obecnie są w katastrofalnej formie. Zamknięte hale i magazyny skutkują ogromnym bezrobociem, co przekłada się na ogólną kondycję miast.

Autor mocny nacisk położył na ukazanie wymiaru gospodarczego i politycznego. Zapoznanie czytelnika ze wszystkimi zmianami, jakie zaszły oraz opisanie jaki wielki ma to wpływ na pozycję na mapie Polski. Książka ma bardzo smutny i przygnębiający wydźwięk. Szczególnie kiedy przeczyta się rozmowy z mieszkańcami.

Rozbite rodziny, brak pracy, marne szanse na mieszkanie czy brak rozrywek, to tylko niektóre bolączki mieszkańców. Jak sami mówią: żyją, choć co to za życie, kiedy ledwo starcza do pierwszego. A do kina czy teatru trzeba jechać do innej, większej miejscowości. Ratunkiem dla niektórych miast jest sezon letni. Wtedy też wszystko budzi się do życia, by z końcem września znowu zapaść w sen zimowy.

Niesamowitym atutem książki jest jej wielowymiarowość. Pokazanie wielu odcieni tej sytuacji. Autor nie skupił się tylko na jednym aspekcie, ale zaprezentował różne płaszczyzny. Dzięki temu czytelnik dostaje bardzo klarowny obraz, jak żyje się w mniejszych miejscowościach. Jak bardzo trudno jest o normalny byt. Kiedy pojawiają się dylematy uciec za marzeniami czy tkwić w tym, co znane. Nie jest to proste, bo każda zmiana pociąga za sobą duże ryzyko.

Czy polecam? Jak najbardziej, choć nie ukrywam, że nie jest to wesoła lektura. Raczej skłaniająca do refleksji. A jakie wnioski z niej wyciągniemy, zależy tylko od nas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-08
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapaść. Reportaże z mniejszych miast
Zapaść. Reportaże z mniejszych miast
Marek Szymaniak
7.2/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Według Polskiej Akademii Nauk niemal połowie z dwustu pięćdziesięciu pięciu średnich miast w Polsce grozi społeczno-ekonomiczna zapaść. Wyludnienie, upadający przemysł, bezrobocie, problemy mieszka...

Komentarze
Zapaść. Reportaże z mniejszych miast
Zapaść. Reportaże z mniejszych miast
Marek Szymaniak
7.2/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Według Polskiej Akademii Nauk niemal połowie z dwustu pięćdziesięciu pięciu średnich miast w Polsce grozi społeczno-ekonomiczna zapaść. Wyludnienie, upadający przemysł, bezrobocie, problemy mieszka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo dawno nie czytałam jakiegoś reportażu. I może właśnie dlatego naszła mnie ochota na to, żeby wyjść poza to co ostatnio sięgałam. Zdecydowałam się na "Zapaść. Reportaże z mniejszych miast" auto...

@NataliaTw @NataliaTw

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Śluby (nie)posłuszeństwa
Lekka, łatwa i nieprzyjemna

W ostatnich lat zaobserwować możemy wysyp książek związanych z Kościołem. Autorzy punktują grzeszki duchownych, błędne decyzje hierarchów, czy nieumiarkowanie w posiadan...

Recenzja książki Śluby (nie)posłuszeństwa
Topieliska
Na dnie jeziora

Na pozór szczęśliwa rodzina. Mąż, żona, syn. Dobra praca, marzenia i cele do zrealizowania. Wystarczył jeden dzień, by cały idylliczny świat runął, jak domek z kart. Jed...

Recenzja książki Topieliska

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl