Może morze wróci recenzja

Mazowsze pod wodą, Aral wysuszony.

TYLKO U NAS
Autor: @Brzezina ·1 minuta
2021-12-31
Skomentuj
2 Polubienia
Może morze wróci.

Mazowsze pod wodą jako lider sprzedaży karpia – nie. Morze Aralskie wysuszone dla uprawy bawelny- niestety tak.

Książka zaczyna sie niesamowitym porównaniem dlatego też bezgranicznie wciąga.

„Wyobraźcie sobie, że na terenie województwa Mazowieckiego zaplanowano stworzenie jeziora – zalanie lasów, miast, a w na ich miejscu utworzenie hodowli karpia. Po co? W myśl szczytnej idei zrobienia z Polski światowego lidera w hodowli karpi oczywiście. Głupie? No głupie jak nie wiem, ale jednak się wydarzyło. Nie w Polsce a w Uzbekistanie, nie zalanie a wysuszenie, nie Mazowsza a morza Aralskiego. I nie chodziło o karpie, lecz o Bawełnę. Tak – ktoś kiedyś w ZSRR postanowił, że Uzbekistan zostanie największym na świecie producentem bawełny i dopiął swego. Jednak zamiast bawełnianego imperium mamy największą katastrofę ekologiczną XX wieku.”

Autor zabiera nas w podróż do Uzbekistanu i opisuje niestety piach, pustynie i sól, która pozostała w zbiorniku po Jeziorze Aralskim.

Książka napisana prostym jezykiem, autor nie jest jakimś znawcą tematu czy też doświadczonym reporterem, czy dziennikarzem. Zabiera nas w podróż i choć nie zna jezyka rosyjskiego, szybko uczy się i dogaduje na ile potrafi. Dlatego też prostota książki czy też zwyczajne ludzkie podejście do ludzi tam mieszkajacych i patrzących ze łzami w oczach na pusty zbiornik i na nędzne pozostałości po niegdyś tętniących życiem wybrzeżach i kurortach jest siłą tej książki.

Cały czas dręczy nas, a przynajmniej mnie pytanie jak można było do tego dopuścić, do tak ogromnej katastrofy ekologicznej i społeczno-gospodarczej.

I cała ta tragedia widoczna jest na zdjęciach z Google maps, nawet łódź rybacka na popękanej z suchości glebie.

Przykry obraz, smutny a zarazem ukazujący do czego może doprowadzić ludzka bezmyślność, krótkowzroczność czy też brak pokory dla nauki i natury przede wszystkim.

Wysluchalam w wersji audiobook. Chętnie zobaczyłabym wersję papierową czy tez ebook ponieważ wiem, że książka opatrzona jest w wiele zdjęć autora.

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-31
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Może morze wróci
Może morze wróci
Bartek Sabela
6.4/10

Magiczna podróż, którą kończymy we łzach. Natura już się poddała, ludzie walczą o przetrwanie resztką sił. Nad niknącymi brzegami Aralu już tylko sól i nadzieja. Przeczytałam jednym tchem, gorąco pole...

Komentarze
Może morze wróci
Może morze wróci
Bartek Sabela
6.4/10
Magiczna podróż, którą kończymy we łzach. Natura już się poddała, ludzie walczą o przetrwanie resztką sił. Nad niknącymi brzegami Aralu już tylko sól i nadzieja. Przeczytałam jednym tchem, gorąco pole...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Reportaż z podróży do Uzbekistanu a właściwie nad Morze Aralskie. Zaczyna się dziwnie, bo autor przyznaje się, że nie zna rosyjskiego, wręcz jest z tego dumny. No cóż, jechać do postsowieckiej Azji C...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Brzezina

Agla. Alef
Magia, mrok i dojrzewanie

Powieść Agla- Alef Raka (literatura młodzieżowa) spełnia warunki aby wpisać się na listę książek zakazanych w polskiej szkole za ministra Czarneka ( specjalnie tak odmie...

Recenzja książki Agla. Alef
Od rozstania do równowagi
Brak równowagi

Książka “Od rozstania do równowagi” to pewnego rodzaju poradnik o tym “ jak świadomie zakończyć związek i pójść nową drogą”. Takie jest założenie, więc autor przedstawia...

Recenzja książki Od rozstania do równowagi

Nowe recenzje

Priest
Kontrowersja kocha człowieka.
@Mania.ksiaz...:

„Nazywam się Tyler Anselm Bell. Kilka miesięcy temu złamałem przysięgę celibatu na ołtarzu własnego kościoła i Boże dop...

Recenzja książki Priest
Debit
Klaustrofobia w cieniu wirusa (i pewnej dziewcz...
@Bartlox:

C.J. Tudor, pisząc tę powieść, mocno ułatwiła sobie pracę. I nie chodzi mi teraz o wprowadzenie do niej mocno przemaw...

Recenzja książki Debit
Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski
Sąsiedzi z piekła rodem
@monweg:

Dzieje relacji prusko/niemiecko-rosyjskich/sowieckich. Może nas nie interesować historia. Często nasza niechęć wyno...

Recenzja książki Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl