Eremanta recenzja

Milczenie

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2013-10-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Grzechy przeszłości nie zawsze da się naprawić, ale przyszłość jest wciąż przed nami, wciąż niezapisana. Dlaczego więc nie zapełnić jej dobrymi uczynkami?"



Przyjęło się twierdzić, iż "mowa jest srebrem, a milczenie złotem". Każdy z nas od czasu do czasu milczy z wielu różnych powodów. Czasami prozaicznych, a czasami bardzo istotnych. Czy jednak milczenie może stać się swoistym spoiwem łączącym egzystencje różnych, nie powiązanych ze sobą osób? Okazuje się, że w literaturze wszystko jest możliwe.

Joanna Skalska to z wykształcenia informatyk i teatrolog. Autorka znana głównie z opowiadań publikowanych w "Opowieściach", "Magazynie Fantastycznym", antologii "Polowanie na lwa" oraz "Nowe idzie", "Nowa Fantastyka" i "Fahrenheit". Pisarka przez kilka lat mieszkała w Wielkiej Brytanii i właśnie doświadczenia emigracyjne stały się inspiracją do napisania "Eremanty". Obecnie mieszka wraz z mężem w Polsce, zajmuje się tłumaczeniami oraz redagowaniem tekstów.

Magda, planująca podjąć w przyszłości studia na iberystyce przyjmuje pracę w postaci opieki nad domem w Londynie, którego mieszkańcy – państwo Sławińscy wyjeżdżają w dwumiesięczną podróż. Podczas pobytu wielkim domu, bohaterka tłumaczy znalezioną w madryckim antykwariacie tajemniczą książkę o tytule "Eremanta". Książka ukazuje życie przeklętej, górskiej wioski, w której wiecznie bladzi mieszkańcy milczą, a mężczyźni znikają poświęcając swoje życie bezcelowej wojnie. Magda czytając również listy matki Sławińskiej, odkrywa historię pewnego Duńczyka powiązanego ze strajkami robotniczymi w Polsce w grudniu 1970 r. Bohaterka nie spodziewa się, że tłumaczenie książki wpłynie na jej dotychczasowe postrzeganie własnego życia.

Powieść Joanny Skalskiej to trzy odrębne historie, które autorka powiązała w całość nieodgadnionymi do końca spoiwami. Historia Magdy, niezdecydowanej przyszłej studentki toczy się równolegle do dziejów tajemniczej wioski i trudnej przeszłości rodziny Sławińskich. Wątki te wymieszane ze sobą, pod kątem fabularnym zostały przez autorkę rozłożone równomiernie. Równocześnie trzeba zaznaczyć, iż są one bardzo nierówne pod względem wydźwięku i symboliki. Najsłabiej na tym tle wypada płaszczyzna listów, które ukazują długoletni konflikt pomiędzy matką a córką, na polu którego czytelnik poczuje się nieco zdezorientowany. W pozostałych dwóch płaszczyznach widać dostrzegalną nić, która łączy Eremantę i życie doczesne zagubionej Magdy. Jednakże to właśnie wątek milczących mieszkańców wioski staje się przewodnim, pozostałe to jedynie wątki poboczne. Taka konstrukcja przywodzi na myśl powieść szkatułkową, jednak nie do końca taki model ma tutaj zastosowanie. Dlaczego taki wniosek? Poszczególne części składowe nie dają bowiem pełnego obrazu książki.

Fabuła powieści skonstruowana jest dwutorowo, gdzie teraźniejszość Magdy łączy się z życiem Eremanty i jej głównego bohatera – Pedra. Eremanta to bowiem emanująca tajemniczym nastrojem wioska, która nie zostaje umiejscowiona ani w określonym miejscu ani czasie. To wioska, w której mieszkańcy zajmują się typowymi czynnościami jak uprawa winorośli i hodowla kóz i jednocześnie żyją w pewnej tajemnicy, otoczonej szczyptą magii. Widać tutaj ewidentnie elementy realizmu magicznego, aczkolwiek delikatnie zaakcentowane.

To co niewątpliwie łączy Magdę, mieszkańców Eremanty i wyłaniający się z listów konflikt pomiędzy matką i córką to wszechobecne milczenie. Milczą mieszkańcy wioski, milczy Magda i milczy córka, nie odpisując na listy matki. Eremanta jest swoistym symbolem samotności i tudzież miejsca, które każde z nas nosi w swojej duszy. Autorka nie wyjaśnia jednak do końca tajemnicy tytułowej Eremanty. Zostawia tutaj pole do wyobraźni i wszelakich domysłów czytelnikom, pozostawiając otwarte zakończenie swojej powieści.

W prozie Joanny Skalskiej urzekła mnie widoczna plastyczność języka, jakim posługuje się autorka. Obrazowość i lekkość pióra rzutują na pozytywny odbiór książki. Jedynie mało widoczne powiązanie poszczególnych płaszczyzn, na których opiera się fabuła "Eremanty" wpływa na pojawienie się pewnej dozy konsternacji. Zabrakło tutaj bowiem dopracowania pewnych wątków.

Polecam wam książkę Joanny Skalskiej nie tylko z tego powodu, że stworzona przez autorkę tajemnicza wioska przyciąga uwagę i wywołuje wiele przedziwnych myśli i odczuć. Polecam ją głównie dlatego, że to powieść, którą można interpretować na wiele sposobów. I każda interpretacja stworzona przez czytelnika według mnie będzie prawdziwa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-10-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Eremanta
Eremanta
Joanna Skalska
6.6/10
Seria: Science Fiction z plusem

Co łączy współczesną Anglię i skrytą wśród gór przeklętą wioskę w nienazwanym kraju? Co wspólnego mają tajemnicza książka, odnaleziona w hiszpańskim antykwariacie, i zakurzone listy, opowiadające o s...

Komentarze
Eremanta
Eremanta
Joanna Skalska
6.6/10
Seria: Science Fiction z plusem
Co łączy współczesną Anglię i skrytą wśród gór przeklętą wioskę w nienazwanym kraju? Co wspólnego mają tajemnicza książka, odnaleziona w hiszpańskim antykwariacie, i zakurzone listy, opowiadające o s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, które uznajemy za znakomite, książki promieniujące urokiem niedopowiedzeń, bogactwem nawiązań, idealnie dopasowane do naszego nastroju w chwili lektury, czarujące kreacją bohaterów ...

@Beata_ @Beata_

„W Eremancie nigdy nie wspominano o klątwie. Nie było podania, które w mroku zimowych wieczorów babki szeptałyby wnukom (…) Żadna baśń nie straszyła słuchaczy groźbą klatwy z Eremanty. A jednak legend...

@pynia04 @pynia04

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Chata
Kolejne sekrety Białej

"To nie było nasze pokolenie, które o byle błahostce trąbi na fejsie". Biała skrywa wiele sekretów, o czym zdążyliśmy się już przekonać czytając dwie poprzednie części...

Recenzja książki Chata
Mona
Google to antypowieść dla ludzkiej powieści

"My, pisarze, jesteśmy dowodem na to, że życie jest książką i że się pisze". Czy twórczość pisarska jest jak monstrum? Czy każdy pisarz karmi swojego potwora? Czy wszy...

Recenzja książki Mona

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl