Miłość, szkielet i spaghetti recenzja

Miłość, szkielet i spaghetti

Autor: @Zirtael ·1 minuta
2012-09-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wiem, wiem nie należy sięgać po książki tylko ze względu na okładkę, czy też tytuł. Jednak przyznajcie sami, że to one zwracają naszą uwagę. Z okładką i z tytułem jest tak, jak z kilkoma pierwszymi sekundami, gdy poznajemy druga osobę. Najpierw zwracamy uwagę na jej wygląd, ubiór, mimikę. Oczywiście nie oznacza to, że ją oceniamy patrząc na tak zewnętrzne czynniki. Po prostu istnieją rzeczy, które czy tego chcemy, czy nie są w stanie mniej lub bardziej przykuć naszą uwagę. Tak też było gdy sięgnęłam po „Miłość, szkielet i spaghetti” Marty Obuch. Nietypowy tytuł i okładka przyciągnęły mój wzrok.

Dorota (jedna z głównych bohaterek powieści) postanawia w końcu się usamodzielnić i wyprowadzić z domu. Pierwszym krokiem ku temu ma być znalezienie lepszej pracy. Pewnego dnia w gazecie trafia na interesujące ogłoszenie. Tak też dziewczyna postanawia zatrudnić się w domu włoskiego biznesmena, w charakterze pielęgniarki. Jednak jak to w życiu często bywa pracodawcy są w stanie wymagać od swoich podwładnych naprawdę różnych rzeczy. Okazuje się, że Dorota ma także gotować dla szefa i jego sześciu pracowników. Tutaj zaczynają się schodki. Jak ugotować potrawy dla całej gromady rosłych mężczyzn kiedy potrafi się przyrządzić jedynie herbatę? Jak zwykle okazuje się, że w trudnych sytuacjach z pomocą przychodzi rodzina.

Brak mi słów by opisać tę książkę… Włoska mafia, pichcące ukradkiem kobiety, zaginięcie kościotrupa to jedynie zalążki tej szalone fabuły, która na długo pozostaje w pamięci. „Miłość, szkielet i spaghetti” to kryminał pełen ironii, dobrego humoru, zbiegów okoliczności, intryg, szczęśliwych (i tych mniej szczęśliwych) wypadków. Zarówno pierwszoplanowi jak i drugoplanowi bohaterowie zostali genialnie przedstawieni.

Marta Obuch to młoda autorka powieści kryminalnych. Zadebiutowała w 2007 roku swoją książką „Precz z brunetami!”. Autorka ukończyła szkołę wojskową, fotografię i polonistykę. Mieszka w Katowicach, gdzie prowadzi firmę fotograficzną.

Serdecznie polecam fanom powieści kryminalnych i polskiego pisarstwa! ;) Ta książka poprawi wam humor!:)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość, szkielet i spaghetti
2 wydania
Miłość, szkielet i spaghetti
Marta Obuch
6.7/10
Seria: Seria z kilerem

,Miłość, szkielet i spaghetti" to komedia kryminalna opowiadająca o rządach mafii włoskiej w Częstochowie, którą przepędziły z miasta… baby. Jedna z bohaterek zatrudnia się w domu włoskiego biznesmena...

Komentarze
Miłość, szkielet i spaghetti
2 wydania
Miłość, szkielet i spaghetti
Marta Obuch
6.7/10
Seria: Seria z kilerem
,Miłość, szkielet i spaghetti" to komedia kryminalna opowiadająca o rządach mafii włoskiej w Częstochowie, którą przepędziły z miasta… baby. Jedna z bohaterek zatrudnia się w domu włoskiego biznesmena...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Miłość, szkielet i spaghetti”, najnowsza książka Marty Obuch, to jeden z tych kryminałów, który wyciśnie łzy radości i wywoła niepohamowane salwy śmiechu oraz przypływ dobrego humoru. Absurd goni a...

@czytaj.i.baw @czytaj.i.baw

Co wspólnego ma włoska mafia, Częstochowa, wykopaliska archeologiczne, pani psycholog, jej dwie siostry oraz również dwie rozkrzyczane starsze panie? Okazuje się, że całkiem sporo. Przynajmniej w najn...

@Fashionpart @Fashionpart

Pozostałe recenzje @Zirtael

Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz wyjść z łodzi
Jeśli chcesz...

„Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz być gotowy najpierw zamoczyć stopy. Wtedy odkryjesz, że warto ryzykować.”* Świąteczny nastrój opanował już cały świat. W takich ch...

Recenzja książki Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz wyjść z łodzi
Ballada. Taniec mrocznych elfów
Ballada

Za oknem coraz więcej śniegu, a mnie coraz mniej chce się wychodzić z domu. Taka pogoda bardzo sprzyja czytaniu. Ciekawe czy ktoś kiedyś przeprowadził badania na temat wz...

Recenzja książki Ballada. Taniec mrocznych elfów

Nowe recenzje

Jaskinie umarłych
Jaskinie Umarłych
@kd.mybooknow:

✨ Recenzja “ - Co myślisz? - zwrócił się w stronę profilerki. Pomysł zatrudnienia specjalisty z tej dziedziny wydawał m...

Recenzja książki Jaskinie umarłych
Krótkie pożegnanie
Jazzowa nuta
@Olga_Majerska:

jazzowa nuta nostalgii wybrzmiewa kontrabasem wspomnień w dłoni Raymond Chandler swoisty klimat roztacza tęsknota pogoń...

Recenzja książki Krótkie pożegnanie
Kamienica Schopenhauerów
Malowniczy Gdańsk XVIII wieku
@naksiazkach:

Jakże miło było przenieść się w znajome uliczki i ujrzeć je oczami XVIII-wiecznych mieszkańców. Mowa o Gdańsku, a w zas...

Recenzja książki Kamienica Schopenhauerów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl