Długa noc recenzja

Mortka czy nie Mortka?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Estera ·2 minuty
2023-05-19
Skomentuj
5 Polubień
To była baaardzo długa noc. Bo baaardzo długo mi się ją czytało. Pomimo tego, że ostatecznie jakoś się autor wybronił, to nadal mam mieszane uczucia. Serię z Mortką lubię, ale tutaj coś poszło nie tak.

Przede wszystkim Mortka nie jest sobą. Ja wiem, że spędził kilka lat w Holandii, ja rozumiem, że teraz jest już europejski, ale jakoś zgubił mi się w tej Hadze. Jest gładki i poprawny, ale czy to jeszcze Kuba? Powrót do Polski ściera z niego nieco tej nowej ogłady, na szczęście, ale mimo to za mało dla mnie było Kuby w Kubie. No i jego problemy z akceptacją syna jakoś mi nie pasują ani do nowego, ani do starego Mortki. Chyba dla tego Mortki, którego pamiętam, to nie byłby problem. Chyba.

Książkę mniej więcej do 2/3 czytałam z niedowierzaniem, a nawet niesmakiem, bo takiej poprawnej politycznie netfliksowej sieczki się nie spodziewałam, nawet znając poglądy autora. Chciałam zakrzyknąć: Panie Chmielarz, nie idź Pan w tę stronę! Nie całkiem poszedł ostatecznie, ale ile mnie to nerwów kosztowało! No bo sami oceńcie te 2/3 książki: mamy tu wszystkie modne wątki. Homoseksualiści? Są. Okropny homofob? Jest. Prześladowani za rasę? Są, w naszym przypadku syryjska uchodźczyni (tragicznie brzmi ten feminatyw), która do Polski trafia przypadkiem i zostaje zmuszona do pracy jako prostytutka (jakżeby inaczej). Ale że prostytutka to nie jest zawód jak każdy inny? Cóż, i ten wątek tu się poniekąd pojawia. W ogóle ta zacofana Polska w kontekście postępowej i otwartej Europy? Jest, po stokroć jest. Oczywiście, że w Holandii nie ma żadnego problemu z homofobią. Prawda? Machnijmy ręką na 60% amsterdamskich gejów, obawiających się przyznać do swojej orientacji. No, o tym tutaj nie ma i nie będzie.

Czy można tę wybiórczość świata przedstawionego usprawiedliwić? Można. Nawet trzeba. Bo autor ma prawo do subiektywizmu. I też dlatego, że ciągle zostaje jeszcze 1/3 książki. A tam już wszystko przestaje być takie proste (przynajmniej jeśli chodzi o Polskę, bo Europa nadal jest wspaniała). Wcale nie jest oczywiste, kto jest tym dobrym, a kto złym. Bo okazuje się, że każdy człowiek, niezależnie od rasy, poglądów czy orientacji seksualnej, przeżywa te same emocje. Jest tylko i aż człowiekiem. I ten uniwersalizm ratuje książkę.

Na fabułę składają się dwie równoległe historie. Jest środek pandemii. Po Warszawie grasuje morderca prostytutek. Sucha z zespołem musi go zidentyfikować i złapać, a czas gra tu ogromną rolę. Drugi wątek bezpośrednio dotyczy Mortki, który przy pomocy dawnej podwładnej próbuje rozwiązać tajemnicę zabójstwa młodego homoseksualisty. Akcja rozgrywa się w ciągu jednej nocy, a obie historie, choć niepowiązane ze sobą, są jakby wzajemnie dla siebie tłem, na którym widać ludzkie emocje i dramaty. To jest niezła fabuła, która bardzo mi przypomina film "Miasto gniewu".

Podsumowując, nadal mam mieszane uczucia, ale po napisaniu recenzji jakby mniejsze, chyba już sobie wytłumaczyłam, dlaczego, mimo Mortki-jak-nie-Mortka i moich nerwów przez większą jej część, cieszę się, że ostatecznie (a dłuuugo to trwało) ją przeczytałam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-14
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Długa noc
Długa noc
Wojciech Chmielarz
7.3/10
Cykl: Jakub Mortka, tom 6

Długa jesienna noc w Warszawie. W Komendzie Stołecznej Policji na kolejne przesłuchanie oczekuje mężczyzna, który jest świadkiem w sprawie zabójstwa. Co do tej pory powiedział? Co zataił? Do czego ni...

Komentarze
Długa noc
Długa noc
Wojciech Chmielarz
7.3/10
Cykl: Jakub Mortka, tom 6
Długa jesienna noc w Warszawie. W Komendzie Stołecznej Policji na kolejne przesłuchanie oczekuje mężczyzna, który jest świadkiem w sprawie zabójstwa. Co do tej pory powiedział? Co zataił? Do czego ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę Wojciecha Chmielarza wraz z lnianą torbą promująca Długa noc udało mi się wygrać w konkursie na czytelniczym blogu kryminalnatalerzu.pl, który dzielnie i sprawnie prowadzi Martyna Ch. Cóż mog...

@jorja @jorja

To już szósta książka z komisarzem Mortką w roli głównej, sięgnąłem po nią z ciekawością, bo przeczytałem wszystkie poprzednie. Minęło kilka lat od ostatniej książki z serii - 'Cienie', od jakiegoś c...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Estera

W cieniu góry
W cieniu wielkich historii...

Tym razem sięgnęłam po polski kryminał, polecany na grupach miłośników gatunku. Czy ja też polecam? Tak ze stuprocentowym przekonaniem to nie, czytałam lepsze, ale sporo...

Recenzja książki W cieniu góry
Opactwo Northanger
Kiedy naiwność jest cnotą

"Opactwo Northanger" czytałam ostatnio w liceum i pamiętam tylko tyle, że denerwowała mnie główna bohaterka. Jak się okazuje, choć teraz jestem bardziej wyrozumiała, to ...

Recenzja książki Opactwo Northanger

Nowe recenzje

13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl