Głosy z lasu recenzja

Mury skrywające tragiczną historię

Autor: @whitedove8 ·3 minuty
2024-04-21
1 komentarz
3 Polubienia
Anka wiedzie uporządkowane i bezpieczne życie u boku męża. Ta sytuacja zmienia się, gdy mężczyzna zaczyna naciskać na powiększenie rodziny. Podczas wyjazdu do teściów kobieta dowiaduje się o pewnej sprawie, która wywróci jej życie do góry nogami. Wtedy Anna postanawia się zaszyć w samotnej chacie w lesie, by w spokoju przemyśleć minione wydarzenia. Tam spotyka dziwną dziewczynkę Wandzię, ewidentnie od niej czegoś oczekującą...

Książki Agnieszki Kaźmierczyk mają w sobie jakieś magnetyzm, przyciągający czytelnika w przewrotny sposób. Tak było i w tym przypadku, więc tym bardziej dziękuję wydawnictwu za możliwość objęcia tej pozycji moim patronatem.

Styl autorki jest lekki, a zarazem poruszający najwrażliwsze struny duszy człowieka. Choć powieść nie ma wielkich gabarytów zawiera w sobie wiele treści, natomiast ładunek emocjonalny porównać można do siły wybuchu kilkunastu lasek dynamitu. Pisarce udało się w rewelacyjny sposób połączyć kilka gatunków, tworzących zgrabną, interesującą całość. Akcja nie pędzi niczym koni galopie, ale dzięki temu czytelnik jest w stanie w pełni rozkoszować się fabułą i docenić aspekty psychologiczne, które zawsze stoją u pisarki na bardzo wysokim poziomie. A wisienką na torcie ponownie okazał się wątek nadprzyrodzony. Pani Agnieszka rewelacyjnie potrafi balansować na granicy horroru, budząc strach, stopniując napięcie czy odkrywając mrożące krew w żyłach tajemnice, ale przy tym nie ocierając się o zbędną makable. Oniryczne wizje oraz upiorny szpital psychiatryczny, skrywający w swych murach tragiczną historię są w stanie wywołać gęsią skórkę bądź przyprawić o dreszcze.

Jak już wspomniałam autorka poruszyła tutaj mnóstwo istotnych kwestii. Na pierwszy plan wysuwa się macierzyństwo. Nie każda kobieta jest na nie od razu gotowa, zwłaszcza gdy sama nie zaznała matczynej miłości. Czasem jednak przekorny los decyduje za nas i gdy dojdzie do akceptacji zupełnie nowej sytuacji – bezpardonowo, bezdusznie nam to zabiera. Żałoba to okres, który każdy przechodzi na swój sposób, ważne jednak byśmy w tych trudnych chwilach mieli obok siebie bliskie osoby, a w krytycznych momentach nie bali się poprosić o pomoc specjalisty. To żaden wstyd, żadna ujma, a może przynieść upragnione ukojenie.

Obracając się jeszcze na obrzeżach wyżej wspomnianego aspektu warto też wspomnieć o adopcji. Są pary chcące zostać rodzicami, który z różnych przyczyn nie jest to dane. Są też dzieci, które nie zaznały rodzinnego ciepła, miłości bądź poczucia bezpieczeństwa. W takich przypadkach przysposobienie malucha z domu dziecka może stać się wybawieniem dla obu stron. Aczkolwiek trzeba pamiętać, iż musi być to absolutnie przemyślana oraz pewna decyzja, a sam ten proces bywa długotrwały oraz żmudny. Ale wzajemne szczęście okazuje się bezcenne przynosząc każdemu z uczestników olbrzymie korzyści.

Najbardziej jednak poruszył mnie temat dotyczący akcji T4. Był to program realizowany na terenie III Rzeszy w czasie II Wojny Światowej. Polegał on na "eliminacji życia niewartego życia". W jego ramach mordowano chorych na schizofrenię padaczkę, osoby niepoczytalne czy z wrodzonymi zaburzeniami rozwojowym. Co jeszcze bardziej przerażające, wśród nich były niewinne oraz bezbronne dzieci. To naprawdę wprost nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach, że osoby, które złożyły przysięgę Hipokratesa, zamiast pomagać i leczyć przyczyniły się do śmierci tak wielu ludzi, nie mając przy tym często absolutnie żadnych wyrzutów sumienia.

Agnieszka Kaźmierczyk za sprawą tej książki pokazuje nam również, iż nic nie dzieje się bez przyczyny, wszystko odbywa się w określonym celu, a ludzie których spotykamy na swojej drodze pojawiają się na niej z dokładnie uwarunkowanego powodu. Do nas należy ustalenie powodów wszelkich zdarzeń, pogodzenie się z losem, odnalezienie własnego ja bądź ustalenie życiowych priorytetów. Czasem wiąże się to z przewartościowaniem naszej egzystencji. poszukiwaniem korzeni lub wybaczeniem, by móc ruszyć dalej i rozpocząć kolejny etap.

To świetna lektura łącząca w sobie thriller psychologiczny, wątki obyczajowe z leciutką nutką grozy. Myślę, że miłośnicy "grzebania" w ludzkich umysłach poczują się w pełni usatysfakcjonowani, gdyż wszelkie zagadnienia z tego zakresu zostały perfekcyjnie dopracowane. Ostrzegam jednak, że książka potrafi rozwalić emocjonalnie oraz na długo osiada w pamięci.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głosy z lasu
Głosy z lasu
Agnieszka Kaźmierczyk
8.3/10
Seria: Mroczne Historie

Anka za sprawą męża wiedzie spokojne, uporządkowane życie i cieszy się poczuciem bezpieczeństwa, którego brakowało jej w dzieciństwie i wczesnej młodości. Wszystko się zmienia, kiedy Nikodem oznajmia...

Komentarze
@Danuta_Chodkowska
@Danuta_Chodkowska · 28 dni temu
Fajne są twoje recenzje - za dużo nie zdradzają, a dowiaduję się tego co dla mnie istotne, a nie umieszczone w opisie. 👍😁
× 1
@whitedove8
@whitedove8 · 28 dni temu
Dziękuję pięknie 😊
Głosy z lasu
Głosy z lasu
Agnieszka Kaźmierczyk
8.3/10
Seria: Mroczne Historie
Anka za sprawą męża wiedzie spokojne, uporządkowane życie i cieszy się poczuciem bezpieczeństwa, którego brakowało jej w dzieciństwie i wczesnej młodości. Wszystko się zmienia, kiedy Nikodem oznajmia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Głosy z lasu" Agnieszki Kaźmierczyk to poruszająca opowieść o Ance, która staje w obliczu nagłych zmian w swoim życiu, kiedy mąż wyraża pragnienie powiększenia rodziny. Pomimo braku gotowości z jej ...

@Malwi @Malwi

Co mogą oznaczać docierające do naszego ucha prawie niesłyszalne głosy, zwłaszcza jak się jest w spokojnym i śpiącym lesie? Czy mogą nas zaniepokoić? Czy oznacza to, że nasza wyobraźnia płata nam fig...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @whitedove8

Moment pęknięcia
Na skraju wytrzymałości

Gdy pewnego dnia Ola znika bez śladu, jej mąż początkowo w ogóle nie przejmuje się zaistniałą sytuacją. Dopiero po naleganiach córki i teściowej decyduje się zgłosić spr...

Recenzja książki Moment pęknięcia
Cienie przeszłości
Gra na giełdzie jest jak rozgrywka szachowa

Andrew Freshet, nowojorski finansista, próbuje odnaleźć uprawniony spokój i ułożyć swoje życie osobiste u boku nowej partnerki. Znudzony bezczynnością postanawia wrócić ...

Recenzja książki Cienie przeszłości

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl