Na skrzydłach czasu recenzja

"Na skrzydłach czasu " - Aleksandra Kromp

Autor: @Tenshi ·2 minuty
2013-05-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Jedna z najnowszych powieści wydanych przez Novae Res, która wyszła spod palców młodziutkiej autorki, Aleksandry Kromp, należy do gatunku "tych dziwnych". Owa dziwność przejawia się w tym, że choć motyw użyty w powieści jest oklepany i średnio udany, postępowanie głównej bohaterki co najmniej żenujące, a sens całej książki trudny do odgadnięcia, to jednak jest to nie tylko świetna lektura na wieczór, ale i powieść, do której chętnie powrócę, i to nie raz! Absolutnie nie potrafię tego wytłumaczyć, ale mocno wciągnęłam się w fabułę, śledząc ją z niezakłamanym przejęciem i przyjemnością!

Maida to młoda dziewczyna, przed którą - wydawać by się mogło - całe życie pełne przygód i szczęścia. W rzeczywistości jest jednak inaczej. Dla Maidy całym życiem jest Alex i ich córeczka. Mogliby żyć długo i szczęśliwie, gdyby chłopak któregoś dnia nie został zastrzelony przez ich najlepszego przyjaciela. Maidzie w krytycznym momencie objawia się Anioł Stróż i sprawia, że cofają się w czasie, aby uratować życie Alexowi, który prowadził życie na krawędzi, wikłając się w kontakty z dilerami, handlarzami ludźmi i mordercami.

Schody zaczynają się właściwie od razu. Maida szybko przechodzi do porządku dziennego z informacją o istnieniu aniołów i tego, że cofnęła się w czasie i znów jest nastolatką. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że ją to obeszło. Strasznie mnie to denerwuje w tego typu książkach, bo nie potrafię wyobrazić sobie normalnego człowieka, który nie byłby zdziwiony, biorąc udział w jakichś paranormalnych zjawiskach. Tymczasem bohaterka tej książki w ogóle się tym nie przejmuje i jak gdyby nigdy nic, po raz drugi przeżywa swoje życie. Podkreślę jedno: wciąż popełniając te same, idiotyczne błędy.

Sama fabuła jest mocno naciągana. Ciężko mi przetrawić informację o gangsterskim życiu Alexa, a tym bardziej to, że nikt - policja, rodzice, "normalni" znajomi - nie mieli o tym żadnej wiedzy. Taki wielki gang, tyle przestępstw i ani jednej wpadki? Nie kupuję tego. Tak samo jak Anioła Stróża Maidy, Mandira, który był tak sztywny i nierealistyczny, że nawet gdyby pokazał mi swoje skrzydła - nie uwierzyłabym, że jest aniołem. Słowo daję, myślałam, że nie istnieje sztywniejszy anioł od Patcha z "Szeptem" i Castiela pogrążonego w depresji. Jak widać, wciąż istnieją tacy, co potrafią kompletnie zepsuć wizerunek anioła.

Mimo tych wszystkich oczywistych wad, thriller Aleksandry Kromp czyta się zaskakująco dobrze. Napisany jest prosto, momentami aż nazbyt infantylnie, niemniej jednak całość jest do zaakceptowania, nawet jeśli gołym okiem widać brak doświadczenia autorki w pisaniu. Fabuła, choć napisana w sposób zaskakująco nieprzemyślany, przepełniona jest zagadkami, których żal nie rozwiązać poprzez lekturę. A co najbardziej przewidywalne, "Na skrzydłach czasu" kończy się naprawdę dobrze - kompletnie inaczej niż się po tej książce spodziewałam. Szczerze mówiąc, z uwagi na wątpliwy warsztat literacki pisarki i brak doświadczenia, liczyłam na coś wyjątkowo kiepskiego. A tu taka miła niespodzianka!

Po raz kolejny w przypadku pozycji od Novae Res, nie jestem w stanie jednoznacznie zdecydować, czy polecić Wam tę powieść, czy może mimo wszystko odradzić. Najlepiej zdecydujcie sami. W zaufaniu powiem Wam jednak, że potrzeba nie lada talentu, by popełnić masę strasznych błędów przy pisaniu książki, a potem zainteresować mnie nią na tyle, bym z chęcią przeczytała ją raz jeszcze. To doprawdy niesamowite...

Ocena: 3,5/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-05-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na skrzydłach czasu
Na skrzydłach czasu
Aleksandra Kromp
4.3/10

12 sierpnia 2008 roku Maida i jej chłopak Aleks jedzą śniadanie. W odwiedziny przychodzi do nich kolega o imieniu Ragner. Maida zostawia mężczyzn samych, idąc na górę do płaczącej Sary – swojej córki....

Komentarze
Na skrzydłach czasu
Na skrzydłach czasu
Aleksandra Kromp
4.3/10
12 sierpnia 2008 roku Maida i jej chłopak Aleks jedzą śniadanie. W odwiedziny przychodzi do nich kolega o imieniu Ragner. Maida zostawia mężczyzn samych, idąc na górę do płaczącej Sary – swojej córki....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historia zaczyna się w 2008 roku, rankiem, gdy Maida i Aleks szykują się na nadchodzący dzień. Niespodziewanie do ich domu, przychodzi ich przyjaciel Ragner by porozmawiać z Aleksem. Maida zostawia ic...

Maida to dwudziestojednoletnia kobieta, które wiedzie zwyczajne życie ze swoim chłopakiem Aleksem i pięciomiesięczną córką Sarą. Ich spokojna rutyna zostaje jednak przerwana, gdy w odwiedziny do rodzi...

@xrosemarie @xrosemarie

Pozostałe recenzje @Tenshi

Wszechświaty
Teoria wieloświatów

Nic dziwnego, że Leonardo Patrignani napisał Wszechświaty - książkę z fabułą opartą na teorii wieloświatów. Sam jest przecież człowiekiem-orkiestrą: pisarzem, aktorem d...

Recenzja książki Wszechświaty
Król, królowa i królewska faworyta
Z ekranu telewizora na kart książki

Tudorowie na stałe wpisali się na karty historii jako dynastia niezwykle barwna i kontrowersyjna. Na poczynania jej członków oczy zwracała cała Wielka Brytania. Po dziś...

Recenzja książki Król, królowa i królewska faworyta

Nowe recenzje

Za kurtyną
Kto widział Ewę Durand?
@jatymyoni:

Lubię klasyczne kryminały, z nieśpieszną akcją koncentrującym się na rozwiązaniu zagadki bez wątków pobocznych, chociaż...

Recenzja książki Za kurtyną
Whiskey in a teacup
"Whiskey in a teacup", Weronika Schmidt
@kasienkaj7:

"- Lubisz whisky? - Jeśli już piję, to tylko ją. Chociaż, szczerze mówiąc, o wiele bardziej wolę irlandzką whiskey - od...

Recenzja książki Whiskey in a teacup
Na zawsze i na wieczność
"Na zawsze i na wieczność", Monika Cieluch
@kasienkaj7:

"Czasami potrzebujemy mniejszych marzeń, by potrenować zdobywanie tych większych." Spotkałam się z wieloma opiniami, ż...

Recenzja książki Na zawsze i na wieczność
© 2007 - 2024 nakanapie.pl