Pamiętnik księgarza recenzja

Najnudniejszy dziennik świata

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @monweg ·2 minuty
2019-09-25
Skomentuj
3 Polubienia
Szkot, Shaun Bythell kupuje podupadający antykwariat w miasteczku Wigtown. Może wydawać się interesujący fakt, że mężczyzna ten o prowadzeniu takiego biznesu nie ma bladego pojęcia. I tak zaczyna się przygoda młodego antykwariusza wśród książek i z książkami. Odtąd jego towarzyszami na co dzień będą regały, a każdy z nich ugina się pod ciężarem tysięcy książek. Dla mnie to miejsce byłoby rajem. Czy dla Shauna również takie się okaże? Czy uda mu się rozkręcić dobrze prosperujący interes?

Prawdę mówiąc w tym miejscu powinnam skończyć pisać, bo po prostu nie za bardzo jest o czym. Jak tylko brałam tę książkę w ręce, od razu zamykały mi się oczy. Znalazłam cudowne zastosowanie dla Pamiętnika księgarza. Książka ta działała na mnie lepiej niż tabletka na sen. Po przeczytaniu dwóch kartek byłam znużona i zobojętniała. A miało być tak pięknie.

Na okładce przeczytałam, że dziennik pełen jest szkockiego poczucia humoru. Niestety, nie zauważyłam takiego, a może po prostu nie czuję humoru Szkotów. Ów diariusz, wcale nie śmieszny, był prowadzony przez rok. I całe szczęście, bo dłuższego okresu bym już nie zdzierżyła. 388 stron pozbawionych żywszych reakcji opisów każdego dnia: liczby klientów, zarobionych pieniędzy i zamówień internetowych, przetykane od czasu do czasu kupnem lub sprzedażą, pojedynczych egzemplarzy po całe kolekcje książek.

Kiedy pracowałem w antykwariacie – co ludzie, którzy nigdy tego nie robili, wyobrażają sobie jako swoisty raj, gdzie szarmanccy starsi panowie spokojnie przeglądają oprawione w skórę woluminy – zaskakiwało mnie głównie to, jak niewielu klientów naprawdę kocha książki. (George Orwell, Bookshop Memories)

Każdy miesiąc otwiera cytat z Bookshop Memories George'a Orwella i prawdę mówiąc już nic więcej nie było mi potrzebne. Pamiętnik księgarza, który po prawdzie pamiętnikiem nie jest, to książka przygnębiająco nudna. Uwaga! Dla tych, którzy czytają blurby. Ani razu się nie zaśmiałam.

Nigdy nie pracowałam w bibliotece, księgarni czy antykwariacie (nie licząc pomocy w bibliotece szkolnej, ale kiedy to było), lecz nie wydaje mi się, żeby dzień takiego księgarza czy bibliotekarza był właśnie taki, jakim przedstawił go Shaun Bythell. Jestem pewna, że moje dni w otoczeniu książek byłyby całkowicie odmienne. W sumie w tym dzienniku bardzo mało jest o samych książkach, które w pewnym sensie powinny być bohaterkami zapisków antykwariusza. Ale co ja tam wiem.

by monweg


Chciałabym mieć swoją własną księgarnię, albo antykwariat. I powiem wam, że jeśli życie osoby prowadzącej taki biznes jest w tak straszny sposób nieciekawe, to obiecuję, że nigdy nic o tym nie napiszę. Jak już napisałam, nie bawił mnie humor autora. Denerwowały mnie jego „spostrzeżenia” dotyczące klientów. Wpisy się powtarzają i to też nie wychodzi tej książce na plus. Dużo ciekawsza okazałaby się dla mnie rozmowa z pewnym księgarzem, prowadzącym maleńką księgarenkę blisko centrum w moim mieście lub z pracownikami filii biblioteki, z której zasobów korzystam, często wprowadzając ich w osłupienie, poszukując pisarza z Ekwadoru czy Estonii.

Myślę, że Pamiętnik księgarza znajdzie swoich odbiorców, na których być może zrobi on wrażenie. Niestety, nie jestem jedną z tych osób. Nie będę książki polecać, bo uważam, że przeczytanie jej nic w naszym życiu nie zmieni ani nic do niego nie wnosi, a w końcu jest tyle innych publikacji zasługujących na uwagę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-18
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętnik księgarza
Pamiętnik księgarza
Shaun Bythell
6.1/10

Młody Szkot pod wpływem impulsu przejmuje podupadły antykwariat i postanawia rozkręcić ów bez wątpienia niełatwy interes. Jak się okazuje, decyzja ta wywraca jego życie do góry nogami. Poznajcie Sha...

Komentarze
Pamiętnik księgarza
Pamiętnik księgarza
Shaun Bythell
6.1/10
Młody Szkot pod wpływem impulsu przejmuje podupadły antykwariat i postanawia rozkręcić ów bez wątpienia niełatwy interes. Jak się okazuje, decyzja ta wywraca jego życie do góry nogami. Poznajcie Sha...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Według mnie przede wszystkim książka powinna nosić tytuł Pamiętnik antykwariusza skoro Shaun Bythell prowadzi antykwariat a nie tradycyjną księgarnię. Lubię książki o ludziach pracujących w książkach...

@czytampolecam @czytampolecam

Jeśli szukacie książki, która poprawi wam humor, pozytywnie nastroi do życia i po prostu sprawi, że na świat spojrzycie nieco łagodniej, to polecam z całego serca „Pamiętnik księgarza”. Główny boh...

@jka @jka

Pozostałe recenzje @monweg

Piekielni sąsiedzi
Sąsiedzi z piekła rodem

Dzieje relacji prusko/niemiecko-rosyjskich/sowieckich. Może nas nie interesować historia. Często nasza niechęć wynoszona jest ze szkoły, gdzie nauczyciel nie potrafi...

Recenzja książki Piekielni sąsiedzi
Haft botaniczny
Od nici do dzieła sztuki

Kanadyjska artystka i rękodzielniczka Arounna Khounnoraj w 2002 roku wraz z mężem Johnem Boothem założyła bookhou, studio, gdzie ręcznie tworzą artykuły gospodarstwa dom...

Recenzja książki Haft botaniczny

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl