Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny. recenzja

Nasza recenzja książki "Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny"

Autor: @MyBooks1220 ·2 minuty
2013-07-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje

Trwają wakacje, pogoda nam dopisuje. Czy ktoś z Was wybiera się w tym roku do Włoch? A może jeszcze w okolice Toskanii i Umbrii? Jeżeli tak, to jest to niemalże obowiązkowa pozycja dla Was!
„Najmniej zamożny człowiek powinien tyle sobie zaoszczędzić, aby choć raz w życiu odbyć wycieczkę do Włoch”

Autorzy po wielokrotnym odwiedzeniu Toskanii napisali ten przewodnik tak, że podczas czytania czułam się jakbym tam była. Oprócz suchych faktów w książce są ich przemyślenia i wspomnienia. Jak to w przewodniku znajdziemy również przydatne słówka i wymowę. Teraz dziwię się, że to powiem, ale bardzo przyjemnie się czyta tę książkę. Trochę dziwne sformułowanie w przypadku przewodnika, prawda? Gdzieś na 60 stronie zorientowałam się, że czytam go jak powieść.
Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza zatytułowana „Dlaczego Toskania” opisuje zwyczaje, język, jedzenie, klimat i informacje praktyczne. W drugiej - „Zwiedzanie Toskanii i okolic” – opisane są miasta, które warto zobaczyć oraz co powinno się w nich odwiedzić.

„Słońce na rozgrzanych kamieniach, słońce wyostrzające sylwetki cyprysów na wzgórzach, słońce, którego blask zalewa pola i winnice, niezliczone uliczki średniowiecznych miast, zacienione wąskie schodki i łuki bram, owady brzęczące w upale, wino i woda, zapach kawy i bazylii, wszystko to w Toskanii kumuluje się i wywołuje jedno proste uczucie, do którego tak łatwo się przyzwyczaić – szczęście.”

Wydania nie zaliczyłabym do najlepszych. Dużą wadą jest waga. Przewodnik powinien być lekki, żeby można było go zabrać ze sobą w plecaku, czy torbie. Ten jest jedną z cięższych książek jakie posiadam. Rogi okładki są bardzo podatne na zagięcia i się rozdwajają. Kartki są grube, dość jasne, ale wszystko jest czytelne. Fotografie są piękne. Uwiecznione są na nich zarówno krajobrazy, jak i zabytki, codzienne życie Włochów czy… koty. :) Projekt okładki mi się podoba. Jest prosty, ale również oddaje charakter opisanych wewnątrz książki miejsc.

„Paradoksalnie im więcej zwiedzamy , tym więcej pozostaje do zwiedzenia, ponadto niektóre miasteczka, zabytki czy dzieła sztuki chciałoby się zobaczyć ponownie.”

Włochy zawsze były i będą mi bliskie. Ten przewodnik pokazał mi parę miejsc, o których istnieniu nie zdawałam sobie sprawy, a teraz znajdują się na mojej liście tego co muszę odwiedzić. Aż mi się szkoda zrobiło, że w te wakacje nie odwiedzę Italii. „Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny” jest idealną lekturą przed wyjazdem w tytułowe okolice, jednak nie jest to typowy przewodnik i warto zabrać ze sobą drugi – bardziej tradycyjny oraz mapę i własne notatki co się chce zobaczyć. Wiem, że zawsze gdy już się wyjedzie, to można zapomnieć nawet o najważniejszych punktach podróży. Jednak jeśli oprócz Florencji, Wenecji i Pizy nie wiemy co można odwiedzić w Toskanii, to warto zainwestować w tę książkę.

Więcej na blogu z recenzjami książek: http://my-books-1220.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-07-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny.
2 wydania
Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny.
Grzegorz Lindenberg, Anna Maria Goławska
8.6/10

Kto raz odwiedzi Toskanię czy Umbrię, nigdy nie zapomni urody tych miejsc. Zachwycony obezwładniającym wręcz pięknem już zawsze będzie za nimi tęsknił, bo dzięki nim odkryje nowy sposób patrzenia na ś...

Komentarze
Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny.
2 wydania
Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny.
Grzegorz Lindenberg, Anna Maria Goławska
8.6/10
Kto raz odwiedzi Toskanię czy Umbrię, nigdy nie zapomni urody tych miejsc. Zachwycony obezwładniającym wręcz pięknem już zawsze będzie za nimi tęsknił, bo dzięki nim odkryje nowy sposób patrzenia na ś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny" to była idealna książka na upalne letnie miesiące tego roku. Nie jest powieścią, którą się pochłania, a ja nie miałam dużo wolnego czasu na czytanie, więc ...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Na początku spieszę z wyjaśnieniem do osób, które są przekonane, że będą w tej recenzji czytały o kolejnym praktycznym i suchym przewodniku. Nic podobnego! Ten Przewodnik jest przepiękną opowieścią o ...

@waniliowa @waniliowa

Pozostałe recenzje @MyBooks1220

Kocham Nowy Jork
Nasza recenzja książki "Kocham Nowy Jork"

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Książka kojarzy mi się z baśnią dla dorosłych czytelników, w której księżniczka jest zamknięta w ...

Recenzja książki Kocham Nowy Jork
Single
Nasza recenzja książki "Single"

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Książka „Single” to obyczajowa powieść o grupie trzydziestolatków, którzy znają się z college’u a...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Haft botaniczny.
Od nici do dzieła sztuki
@monweg:

Kanadyjska artystka i rękodzielniczka Arounna Khounnoraj w 2002 roku wraz z mężem Johnem Boothem założyła bookhou, stud...

Recenzja książki Haft botaniczny.
Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl