Uwierz Lucy recenzja

Nasza recenzja książki "Uwierz Lucy"

Autor: @MyBooks1220 ·2 minuty
2013-05-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Recenzja pochodzi z naszego bloga MyBooks - Nasze recenzje

Zacznę od samego opisu, który ma za zadanie zachęcić czytelnika do sięgnięcia po książkę. Ta pozycja ma owszem, bardzo ciekawy opis - jednak mam wrażenie, że zbyt wiele zdradza. Moim zdaniem opis napisany przeze mnie by wystarczył.

Czy śmierć musi oznaczać koniec wszystkiego? Co w przypadku gdy zacznę znajdować się w stanie pomiędzy światem żywych i umarłych, stając się duchem? Czy znajdę możliwość zrobienia kolejnego kroku, w stronę spokoju?

Opis z tyłu książki zdradza wręcz wszystko. Wiemy, że są inne duchy i Lucy nie jest jedyną, zagubioną duszą. Poznaje ona na dodatek bardzo przystojnego Ryan'a (chyba można się domyśleć, co dalej). Nie musi się znajdować w miejscu swojej śmierci, a na dodatek ma własne medium. Świetnie - właśnie zostało mi zdradzone wszystko, czego mogę się dowiedzieć w książce.
Pomysł może nie był zbyt oryginalny, jednak jego rozwinięcie mi się spodobało. Sama uważam, że będąc wśród żywych mamy jakieś zadanie do wykonania, a gdy już je wykonamy - odchodzimy z tego świata. Idea mi się więc spodobała, bo była bliska z moimi 'poglądami'. Książka już po kilku stronach mnie wciągnęła i czekałam, jak rozwiną się losu Lucy i Jeremiego. Przyznam, że może sama końcówka w postaci dwóch stron była do rozgryzienia, jednak to co się stało w momencie rozkręcania się powieści i dążenia do tego końca było już mniej przewidywalne, czasem wręcz zaskakujące.
Duża czcionka i mała ilość stron zapewniają (niestety) krótkie i szybkie czytanie. Przyznam, że miałam pewien niedosyt, czegoś mi w niej brakowało. Będąc tak cienką książką widać było, że nie będzie zawierała zbyt dużo opisów, przez co trudniej było się wczuć w bohaterkę, niegdyś lubianą w szkole. Książkę jednak przyjemnie się czyta, a oczka się nie męczą gdyż kartki nie są rażąco białe, a lekka czcionka jest dobrze widoczna.
Przed przeczytaniem tej książki zapytałam kilka moich znajomych co o niej sądzą. Jedynie dwie osoby ją przeczytały i zgodnie oznajmiły że irytowała je główna bohaterka. W sumie sama nie wiem czemu mają taką opinię. Według mnie zachowywała się tak, jak każda stereotypowa nastolatka, choć sama za takimi nie przepadam, to sama Lucy mnie nie denerwowała - zachowała się jak ktoś, kto chce znów poczuć się tak jak kiedyś. Można to ujrzeć już na samym początku, gdy spotyka Jeremiego - mężczyznę, który ją widzi i chce się dowiedzieć czegoś, co wydarzyło się poza męską, publiczną toaletą. Oczywiście dostaje ona odpowiedź, jednak niesatysfakcjonującą.

"Nudy! Zna pan nowiny, których naprawdę warto posłuchać? Najnowsze plotki o piłkarskich kociakach? Nowe wątki seriali?"

Napisana z humorem, mimo mrocznej fabuły zaintrygowała mnie na tyle, że jestem chętna przeczytać także drugą część i zobaczyć, jak dalej potoczą się losy Lucy :). Według mnie, książka jest godna polecenia dla młodszych nastolatek.

Więcej na blogu: http://my-books-1220.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-05-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uwierz Lucy
Uwierz Lucy
Tamsyn Murray
7/10

Spirytyści, psychole, duchy, kumple… Kto mówi, że śmierć to koniec wszystkiego? Szesnastoletnia Lucy jest duchem. Od pół roku tkwi w miejscu, gdzie została zamordowana – to znaczy w miejskim szalecie ...

Komentarze
Uwierz Lucy
Uwierz Lucy
Tamsyn Murray
7/10
Spirytyści, psychole, duchy, kumple… Kto mówi, że śmierć to koniec wszystkiego? Szesnastoletnia Lucy jest duchem. Od pół roku tkwi w miejscu, gdzie została zamordowana – to znaczy w miejskim szalecie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historie o życiu po życiu stały się ostatnio bardzo popularne. Ludzka ciekawość tego, co jest po drugiej stronie pobudza wyobraźnię, więc życie duchów w literaturze wygląda różnie. Jeśli zaś chodzi o ...

@ViconiaDeVir @ViconiaDeVir

Pozostałe recenzje @MyBooks1220

Kocham Nowy Jork
Nasza recenzja książki "Kocham Nowy Jork"

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Książka kojarzy mi się z baśnią dla dorosłych czytelników, w której księżniczka jest zamknięta w ...

Recenzja książki Kocham Nowy Jork
Single
Nasza recenzja książki "Single"

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Książka „Single” to obyczajowa powieść o grupie trzydziestolatków, którzy znają się z college’u a...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl