Maskarada wokół śmierci. Nazistowski świat na Węgrzech recenzja

Niedługo, a jednak jakby całą wieczność...

Autor: @MargaritaCzyta ·2 minuty
2021-06-17
Skomentuj
1 Polubienie
Historia II wojny światowej jest niezwykle rozbudowana, często można pominąć pewne wątki nawet całkiem nieświadomie. Choć wiele razy słyszałam o wkroczeniu Trzeciej Rzeszy na terytorium Węgier, to niewiele wiedziałam mimo wszystko na ten temat, poza tym, że węgierscy Żydzi byli masowo wywożeni do obozów zagłady takich jaki KL Auschwitz – Birkenau. Ta książka jednak bardziej nakreśliła mi obraz tamtych czasów z perspektywy osoby autentycznej, która żyła w tych piekielnych czasach.

Choć okupacja Węgier nie trwała tak długo, jak zajęcie naszego kraju, gdyż zaledwie było to 10 miesięcy (Niemcy okupowali Węgry od 19 marca 1944 roku do 12 stycznia 1945, gdy to Armia Czerwona wyzwoliła państwo spod zniewolenia), to i tak wystarczająco dała się we znaki Węgrom, którzy przez cały ten czas żyli w poczuciu ogromnego zagrożenia i ciągłej obawy o swoje życie, w szczególności, gdy byli oni wyznania mojżeszowego.

Autor tej książki, Trivadar Soros, ojciec słynnego światowego biznesmena i społecznika Georga Sorosa, napisał ów wspomnienia w języku esperanto, co dodatkowo zwiększa jej niezwykłość. Mimo, że opisywał swoje przeżycia i spostrzeżenia związane z czasami okupacji potrafił zrobić to w taki sposób, że nie są to jedynie brutalne opisy, a wręcz w pewnych momentach sytuacje napawające wiarą i nadzieją, że jednak to wszystko się skończy. Należy podkreślić, że miał on już wcześniej doświadczenia wojenne związane z I Wojną Światową, podczas której to przebywał na Syberii w obozie jenieckim, z którego udało mu się uciec. Był również aktywnym uczestnikiem Rewolucji Rosyjskiej. Nieobce były mu różne zawirowania historii. Jego różne przeżycia spowodowały, że zupełnie inaczej spoglądał na świat, ciesząc się z każdego danego mu dnia i takim poniekąd optymizmem zaraża na kartach swoich wspomnień. Tym bardziej, że opierają się one w dużej mierze na chęci uratowania swojej rodziny, co w tych czasach było bardzo istotne.

Patrząc na stronę wizualną tego wydania było kilka rzeczy, które zakłócały mi lepszy odbiór książki. Był to między innymi mały ale w pewien sposób ozdobny druk, który bardzo męczył oczy. Drugą rzeczą, która mi niezwykle przeszkadza we wszelakich wydaniach książek jest umieszczanie przypisów na ich końcach. Zdecydowanie wolę zerknąć na dół strony, gdy pojawia się jakiś przypis, nawet jeśli jest bardzo rozbudowany, niż co chwilę przerzucać strony na koniec książki i wracać do tekstu.

Zdecydowanie jednak polecam tę książkę każdemu, kto interesuje się tematyką II wojny światowej w szczególności, gdy chce się dowiedzieć więcej o okupacji Węgrzech, i tego co działo się tam w ogóle podczas wojny, tyle że z perspektywy zwykłych ludzi a nie tylko historyków.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maskarada wokół śmierci. Nazistowski świat na Węgrzech
Maskarada wokół śmierci. Nazistowski świat na Węgrzech
Tivador Soros
7.3/10

Poruszające świadectwo, w którym okrucieństwo wojny zderza się z miłością. Dla Węgier, a szczególnie dla węgierskich Żydów, ostatni rok II wojny światowej był najtrudniejszy. Żydzi na Węgrzech od ...

Komentarze
Maskarada wokół śmierci. Nazistowski świat na Węgrzech
Maskarada wokół śmierci. Nazistowski świat na Węgrzech
Tivador Soros
7.3/10
Poruszające świadectwo, w którym okrucieństwo wojny zderza się z miłością. Dla Węgier, a szczególnie dla węgierskich Żydów, ostatni rok II wojny światowej był najtrudniejszy. Żydzi na Węgrzech od ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo się cieszę, że po ostatnich powieściach przyszła kolej na totalnie inny rodzaj literatury. Bardzo potrzebowałam tej odmiany. Jak wiecie, dość często sięgam po literaturę dotyczącą II wojny...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

„Jeśli choć jedno kłamstwo zostanie ukryte w życiu śmierć czyni je ostatecznym”. Albert Camus Znana anegdota głosi, że pod naciskiem III Rzeszy wszyscy jej sojusznicy wypowiadali...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @MargaritaCzyta

Sekret nawiedzonego lasu
Gdy przygód jest za mało...

„Sekret nawiedzonego lasu” to już piąta część wciągających przygód Zagadkowych Agentów stworzonych przez Maxa Czornyja, którego znamy z mrocznych kryminałów i thrillerów...

Recenzja książki Sekret nawiedzonego lasu
Miłość w cieniu wojny
Wojna zabiera wszystko...

Wydaje się, że miłość i wojna nie idą w parze. Jednak okazuje się, że niezwykle się te pojęcia uzupełniają, bo kiedy jak nie w niebezpiecznych czasach kochać, tak mocno,...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl