„A może dorosłość oznacza właśnie konieczność zachowania pewnych rzeczy dla siebie? Doświadczenia tego lata staną się tak samo częścią niej samej, jak kości i mięśnie, mózg i serce. Za dziesięć czy dwadzieścia lat, gdy spojrzy wstecz na lato 1969 roku, pomyśli: To był czas, kiedy stałam się autentyczna. Kiedy naprawdę stałam się sobą”.
Moja ocena:
Dramat rodzinny, intryga i sekrety z przeszłości w scenerii najbardziej burzliwego lata XX wieku, które na zawsze zmieniło historię świata. Jedno lato, wiele tajemnic... Jest rok 1969, dla amerykańs...
Rok 1969 obfitował w Stanach Zjednoczonych w szereg wydarzeń społeczno-politycznych, których kulminacja nastąpiła latem. W czasie, kiedy gro pracujących Amerykanów przebywało na zasłużonych urlopach,...
Przeczytałam już kilka powieści Elin Hilderbrand i przyznaję, że każda była fantastyczną przygodą. Autorka przeważnie zabiera czytelnika na urokliwą amerykańską wyspę Nantucket u wybrzeży Massachuset...
Zawsze lubiłam lekcje historii, może nie ze wszystkich dziedzin i epok, ale kilka jest wciąż mi bliskich. Uwielbiam zanurzać się w brutalny i mroczny świat Wikingów. Od ...
Recenzja książki Ogień zagładyKażde wydarzenie ma na nas wpływ czy tego chcemy, czy nie. Niektóre wspomnienia pragnie się pielęgnować inne lepiej wyrzucić z głowy raz na zawsze. Jednak to właśnie te ...
Recenzja książki Dziwna Sally DiamondJaka to była piękna i emocjonująca ksiażka. Romans w gatunku young adult, wątek pierwszej miłości i spotkania po latach...
Recenzja książki Goodbye, RosiePrzeczytałem ostatnio dwie książki o SKW, czyli Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Pierwszą z nich była „Firma” Lecha K...
Recenzja książki Jeremiada"Nie może dać się złapać. Już od roku włamuje się do domów. Nie może dać się złapać." Lubię czytać książki, które potr...
Recenzja książki Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce