Nocny dyżur recenzja

NOCNY DYŻUR

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2023-10-15
Skomentuj
3 Polubienia
„Nocny dyżur” autorstwa Robina Cooka to thriller medyczny, chociaż rzadko o nich piszę to muszę Wam powiedzieć, że ten autor jest fenomenalny. Przygodę z jego twórczością zaczęłam, kiedy w moje dłonie wpadł „Marker”, pamiętam, jak bardzo przeżyłam tą lekturę, jak kibicowałam Jackowi i Laurie, aby wszystko się udało. Później jakoś nie miałam okazji zbyt wiele czytać, jednak, kiedy Dom Wydawniczy Rebis ukazał w swoich zapowiedziach tą książkę, wiedziałam, że warto będzie po nią sięgnąć i przeczytać. Chciałam poczuć dane emocje, zobaczyć szpital oczami wyobraźni i rozwiązywać sprawy wspólnie z bohaterami.
Głównymi bohaterami książki autorstwa Robina Cooka pod tytułem „Nocny dyżur” są doktor Laurie Montgomery i doktor Jack Stapleton. Obiecująca młoda lekarka umiera na atak serca, siedząc w swoim samochodzie w szpitalnym garażu. Jack nie jest przekonany, że śmierć wcześniej zupełnie zdrowej kobiety nastąpiła z przyczyn naturalnych. Mężczyzna ma swoje zasady, nie podpisze aktu zgonu, jeśli nie będzie miał całkowitej pewności. Denatka, Sue Passero prowadziła badania na temat seryjnych morderców w medycynie. Mężczyzna decyduje się poprowadzić własne śledztwo, nawet nie przypuszczał, w którą stronę go ono poprowadzi. Czy to możliwe, że ktoś prowadzi niebezpieczną grę? Laurie Montgomery została niedawno awansowana na stanowisko głównego lekarza sądowego, chociaż Jack jest szczęśliwy z jej powodu, nie może powstrzymać się od zazdrości i zdenerwowania, ponieważ jakby nie patrzeć była jego szefową. Przyjazd teściowej, dziwny zgon, do którego dołączył następny to wiele jak dla jednego człowieka. Czy to możliwe, że w szpitalu grasuje seryjny zabójca?
„Nocny dyżur” to książka, która praktycznie czyta się sama, jedyne, co było słychać w pokoju to szelest przewracanych kartek. Najbardziej niezawodny i ekscytujący autor thrillerów medycznych we wszechświecie, Robin Cook, przedstawia kolejną przygodę bohaterów, Jacka i Laurie, tym razem z medycznym seryjnym mordercą grasującym w ich szpitalu. Robi to w sposób godny pozazdroszczenia. Od kilkudziesięciu lat pisze thrillery medyczne, jego badania i nowatorskie zagadnienia oraz komentarze na temat medycyny pozostają aktualne i interesujące. Akcja jest dynamiczna i bardzo podobają mi się opisy wszelkich procedur medycznych, to zupełnie inny świat, a ja chciałam go doświadczać. „Nocny dyżur” to historia, z którą zarwałam nie jedną nockę. Bardzo lubię dobre thrillery medyczne, a autor zazwyczaj przedstawia dobrą fabułę, którą mogę przeanalizować i to sprawiało mi ogromną przyjemność. Jestem przekonana, że Robin Cook zdaje sobie sprawę z tego, jaki jest jego przepis na sukces, daje dokładnie to, co chcą przeczytać jego czytelnicy. Dostarcza wiele emocji, mamy badania, naukę, szpiegostwo korporacyjne i lekarzy bawiących się w Boga.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nocny dyżur
Nocny dyżur
Robin Cook
7.7/10
Cykl: Laurie Montgomery/Jack Stapleton, tom 13

Kolejne śledztwo doktora Jacka Stapletona. W szpitalnym garażu zostaje znalezione ciało doktor Sue Passero. Laurie jest przekonana, że Sue nie miała problemów ze zdrowiem i jej śmierć nie wydaje s...

Komentarze
Nocny dyżur
Nocny dyżur
Robin Cook
7.7/10
Cykl: Laurie Montgomery/Jack Stapleton, tom 13
Kolejne śledztwo doktora Jacka Stapletona. W szpitalnym garażu zostaje znalezione ciało doktor Sue Passero. Laurie jest przekonana, że Sue nie miała problemów ze zdrowiem i jej śmierć nie wydaje s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo często sięgam po thrillery medyczne, a jak to jest u Was? Robin Cook, Alex Kava, Tess Gerritsen to u mnie nazwiska wręcz pewniaki, po które zawsze sięgam nawet jeśli trafiają się i słabsze poz...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

"Nocny dyżur" Robina Cook'a to już trzynasty tom serii z Jackiem Stapletonem i Laurie Montgomery. Czy trzeba je czytać w kolejności? Powiem szczerze, że ja czytałam bez znajomości poprzednich i mi to...

@promyk1 @promyk1

Pozostałe recenzje @snieznooka

Reality Fame. Walka o sławę
Reality Fame

Mam do Was pytanie, czy znacie twórczość przesympatycznej Marii Karnas? Muszę przyznać, że ja też jej wcześniej nie znałam. Całe szczęście, że udało mi się to zmienić, a...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
Furyborn. Zrodzona z furii
FURYBORN

„Furyborn. Zrodzona z furii” to książka o dwóch bohaterkach, które chadzają bardzo różnymi ścieżkami, zupełnie, jak koty, a także pochodzą z bardzo różnych czasów. Do si...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii

Nowe recenzje

Tragedia w trzech aktach
Zapraszam na przedstawienie.
@pardobicka:

"Tragedia w trzech aktach" autorstwa Agathy Christie to klasyczny kryminał, który doskonale wpisuje się w kanon literat...

Recenzja książki Tragedia w trzech aktach
Strychnica
Mroczna opowieść, w której szara rzeczywistosc ...
@alien125:

Kolejna opowieść autorstwa Marka Zychli przepięknym wydaniem i intrygującą okładką zdecydowanie przyciąga uwagę. Chocia...

Recenzja książki Strychnica
Diabeł zabierze was do domu
Bądź mi zawsze ku pomocy
@janusz.szew...:

Gabino Iglesias jest pisarzem, tłumaczem, edytorem, recenzentem i wykładowcą mieszkającym w stolicy stanu Teksas, Austi...

Recenzja książki Diabeł zabierze was do domu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl