Ocalony recenzja

Ocalony

Autor: @horror.com.pl ·1 minuta
2009-12-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

„Śmierć nie zechce uwolnić go ze swojego lodowatego objęcia”
Tak brzmi sentencja zachęcająca czytelnika do sięgnięcia po książkę, która tak naprawdę jest nudna i wtórna, a jedynym jej plusem jest zakończenie i tak nie rekompensujące bólu czytania tej powieści. Jak dla mnie „Ocalony” pokazuje, że tym razem Herbert spuścił z tonu oddając w nasze ręce książkę słabą, której nie warto kupić nawet po przecenie.
Wszystko zaczyna się od katastrofy Jumbo-jeta, który rozbija się w okolicach Londynu. Okropna tragedia wstrząsa całą Anglią, a jedynym cudem ocalałym jest drugi pilot Kelner, który dziwnym zbiegiem okoliczności traci pamięć, więc nie może ujawnić żadnych bliższych szczegółów wypadku. Przeczuwa jednak, że za jego uratowaniem się stoi coś więcej niż tylko szczęście.
Psują się jego stosunki z przyjaciółmi, oraz innymi pracownikami firmy lotniczej. Wszyscy zaczynają traktować go jak odmieńca i dziwaka.
Zdany na własne siły rozpoczyna prywatne śledztwo, w trakcie którego dowiaduje się coraz dziwniejszych rzeczy, dochodzi do zaskakujących, często sprzecznych i nieracjonalnych wniosków. To wszystko prowadzi go do jakiegoś końca, którego nadejście rychło przewiduje.
„Ocalony” – Gdy ujrzałem tę książkę na półce w antykwariacie w swoim miasteczku wiedziałem, że muszę ją mieć. Teraz już rozumiem, przed jakim błędem ostrzegał mnie sprzedawca proponując raczej „Nawiedzonego”, lub „Kryjówkę” tegoż samego pisarza. I ja także chcę Was ostrzec w tej recenzji przed popełnianiem podobnych błędów. Oczywiście jak każda powieść Herberta, ta też ma kilka plusów, z których największym jest z pewnością ciekawe zakończenie, ale nie jest one wystarczające do męki, jaką musimy przejść czytając tę niezwykle nudną i nieciekawą książkę. Dodatkowym błędem jest polskie wydanie, które jest co by tu dużo nie mówić tragiczne, i to nie ze względu na papier czy okładkę, ale na wielkość liter (chyba drukowana była 3-4 bo znaki są takie małe, że trzeba mieć lupę). Ktoś z wydawnictwa chciał zaoszczędzić na stronach, co jednak nie za bardzo się sprawdziło, i tak po około 10 minutach czytania zaczynają bolec oczy. Przykro mi, ale jeżeli książka sama w sobie jeszcze jakoś ujdzie to już te czcionki nie, stąd tak niska ocena.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ocalony
3 wydania
Ocalony
James Herbert
5.6/10

Katastrofa Jumbo-jeta w okolicach Londynu pociąga za sobą szereg zaskakujących wydarzeń. Cudem ocalały pasażer rozpoczyna prywatne śledztwo mając nadzieję wykryć sprawców i odzyskać pamięć, którą utra...

Komentarze
Ocalony
3 wydania
Ocalony
James Herbert
5.6/10
Katastrofa Jumbo-jeta w okolicach Londynu pociąga za sobą szereg zaskakujących wydarzeń. Cudem ocalały pasażer rozpoczyna prywatne śledztwo mając nadzieję wykryć sprawców i odzyskać pamięć, którą utra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na kartach książki poznajemy historię młodego pilota Kellera. Człowiek ten przeżył katastrofę lotniczą brytyjskiego Jumbo Jet’a. Spośród kilkuset pasażerów i obsługi jedynie jemu udało się nie tylko ...

@SFsince2018 @SFsince2018

Pozostałe recenzje @horror.com.pl

Zew Cthulhu
ZEW CTHULHU

H.P. Lovecraft zwany mistrzem stylu oraz najciekawszym autorem fantastyki grozy, pisał swe opowiadania bardziej dla siebie aniżeli dla innych. Jest to z pewnoś...

Recenzja książki Zew Cthulhu
Zdradzieckie serce
ZDRADZIECKIE SERCE

"Czerwona śmierć wyludniła i pustoszyła kraj. Nigdy jeszcze tak straszna zaraza nie nawiedziła tych stron. Zwiastunem jej była krew; czerwona, okropna krew. Ch...

Recenzja książki Zdradzieckie serce

Nowe recenzje

Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl