Asteriks #08. Asteriks i Goci recenzja

Oni tam, my tu z wywarem...

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2024-01-20
Skomentuj
15 Polubień
kolejna fenomenalna część o Asteriksie (tym małym) i Obeliksie (tym większym, nie grubym, co najwyżej puszystym).

a tym razem (tak się wydaje), że główna rola w komiksie przypadnie staremu druidowi, Panoramiksowi. jakby nie patrzeć, to od niego zaczyna się cała pokręcona wyprawa i późniejsze komplikacje. oto bowiem druidzi organizują zjazd konkursowy (mógłby być i studencki, bo każdy nauki przeszedł, praktyki nabrał i co najznamienitsze - żyje do dziś). Kto okaże się zwycięzcą otrzyma złoty menhir. Asteriks i Obeliks jednak czują nosem obawy o starego Panoramiksa i odprowadzają go do linii lasu, potem wstęp wzbronionym (oczywiście - nieupoważnionym).
druidzi czarują (dosłownie i w przenośni), zachwycają się swoimi czarami, no ale najlepszym okazuje się Panoramiks, którego wywar bezsprzecznie i jednogłośnie okazał się najlepszejszy z najlepszych. nawet drzewo z korzeniami (w ramach dowodu) wyrwał jeden z tetryków (geriatrycznych druidów). no, ale po przyjęciu czas wracać do domu, a ten okazuje się być nie lada wyczynem...
plum, plum, śpiewa sobie Panoramiks kierując się do wioski Gallów, ale... nagle plum, plum urywa się, a staruszek wpada w łapska przebiegłych, podstępnych Gotów. w sumie nie chodzi im o starca czarodzieja, ile o jego wywar i zwycięstwo, które im się marzy... i jarzy na horyzoncie... teraz w końcu realne i w zasięgu gara (magicznego). Już się widzą w laurach chwały...
ale, ale (teraz uwaga - emocję wasze podkręcam) oto na scenę (raczej na ściółkę leśną) wchodzą Atsriks i Obeliks
i voila, się dzieje i dzieje...
Niebo na głowy nie spada, ale wariactwa nie brakuje....
Goci Gotów, czy Goci Gallów, a może Rzymianie Gotów? na przejściu granicznym trudno się połapać kto, gdzie i dlaczego w inną stronę. Potem więzienie, czary i wywar i bitka i dziki. trudno nadążyć, a Obeliks ciągle się śmieje. No, nie lada gradka. Uderzo & Goscinny ponownie stworzyli niebywały, rewelacyjny i pierwszorzędny wręcz komiks o dwóch Gallach. rysunki (paluszki lizać) pełne detali. tekst (śmianie na sto fajerek). czytanie każde komiksu to UCZTA. to TERAPIA dla całego ciała. przez godzinę uśmiechasz się do komiksowych obrazków i zapominasz o całym świecie.

Takich DWÓCH, jak ich trzech (z pieskiem Idefiksem, który tu się gdzieś zapodział), to nie ma ani jednego.
czy coś w tym stylu...
Ale uczta na koniec jest dla wszystkich (choć może nie, muzyk i śpiewak w jednym zakneblowany i związany ma embargo na prezentowanie swego talentu...)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-18
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Asteriks #08. Asteriks i Goci
3 wydania
Asteriks #08. Asteriks i Goci
René Goscinny
7.8/10
Cykl: Asteriks, tom 8

Jak co roku Panoramiks udaje się na zjazd druidów odbywający się w Puszczy Karnutyjskiej. Jest to spotkanie wszystkich galijskich druidów połączone z konkursem na najlepszego Druida Roku. Łatwo się d...

Komentarze
Asteriks #08. Asteriks i Goci
3 wydania
Asteriks #08. Asteriks i Goci
René Goscinny
7.8/10
Cykl: Asteriks, tom 8
Jak co roku Panoramiks udaje się na zjazd druidów odbywający się w Puszczy Karnutyjskiej. Jest to spotkanie wszystkich galijskich druidów połączone z konkursem na najlepszego Druida Roku. Łatwo się d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Uciekinierzy
Dziadek, wnuczek i starcze obudzenie

Co jeśli po tym życiu nie ma życia i dziadek nie spotka babci? Mama Gottfrida wierzy, że jest, a ona zazwyczaj ma rację. Ale gdyby po życiu ziemskim, tym tu i teraz nie...

Recenzja książki Uciekinierzy
Krew nie wietrzeje
Co za klimat... co za styl...

W dziwny sposób wtapiasz się w treść i klimat Polski lat 1806 czy 1850. Fascynuje cię zachowanie ludzi i to, co w nich tak naprawdę siedzi, a co próbują ukryć przed o...

Recenzja książki Krew nie wietrzeje

Nowe recenzje

Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Jak pachnie miłość?
@Mania.ksiaz...:

Jak pachnie miłość? Wanilia? A może bergamotka? Nie, to chyba będzie śliwka? Ale czy jesteś pewna, bo ja bym chyba jes...

Recenzja książki Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Rogata dusza
Tylko dla wytrwałych
@ania_gt:

Kto lubi historię, ten wie, że wbrew obiegowej opinii średniowiecze nie było li tylko czasem wzmożonej dewocji i umartw...

Recenzja książki Rogata dusza
Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.
@Malwi:

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzed...

Recenzja książki Zaginione miasto
© 2007 - 2024 nakanapie.pl