Tylko dobre wiadomości recenzja

Panie Przodem

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2020-08-17
Skomentuj
1 Polubienie
Dzięki uprzejmości @agencja.runa i @rozchelstanaovca mogłam przeczytać wspaniałą książkę pt. „Tylko dobre wiadomości „ Agnieszki Krawczyk. Książka ta jet swoistym hołdem wobec miasta Kraków. Czytając ją poczułam się jakbym sama przemierzała ulice Krakowa , co jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło. Jak dla mnie była napisana niestandardowo, pewnie dlatego , że nie czytam często takich powieści , tym bardziej polskich. Po lekturze „Tylko dobre wiadomości” mam zamiar nadrobić to i częściej sięgać po romanse , w których są takie piękne opisy naszych polskich miast.


„Kłamstwa (...) nawet nie zdajemy sobie sprawy, kiedy wchodzą nam w krew, stają się drugą naturą. W końcu nie potrafimy bez nich żyć. Ich wypowiadanie staje się łatwiejsze niż mówienie prawdy. „


Książka przedstawia historię dwóch przyjaciółek , rozpoczynamy książkę od zwolnienia się z pracy Izabeli „Ostrej” Oster, która woli być nazywana Zula , jest bardzo dobrą dziennikarką publicystyczną , posiada cięty język a jej rozmówcy zawsze dają się wciągnąć w jej pułapki podczas wywiadów. Pewnego dnia dowiaduje się , że zmienia się właściciel stacji „Global PL”, co za tym idzie , zmienia się kontent telewizji , a program Zuli zostaje zepchnięty na późniejszą godzinę. Izabela się na to nie zgadza , więc w przypływie emocji rzuca prace. Mogło by się wydawać , że taka szanowana dziennikarka będzie rozchwytywana ,lecz Zulę spotyka kubeł zimnej wody, nie ma takiego zainteresowania jej osobą na jakie by liczyła. Wtem przychodzi pomocna dłoń jej przyjaciółki Kamili Rudnickiej-Clement , która oferuje jej współpracę w prowadzeniu gazety, którą Rudnicka-Clement odziedziczyła po byłej teściowej. Kamila jest serdeczną przyjaciółką Zuli , tłumaczką poczytnych książek słynnego pisarza z USA i bardzo powściągliwą kobietą. Fabuła opiera się na przedstawieniu czytelnikowi zmagań obu kobiet w prowadzeniu gazety „Stylowa Kobieta” oraz poszukiwaniu miłości.


„Do pewnych wzruszeń trzeba dojrzeć. Niektóre sprawy człowiek musi zrozumieć. „


Książka bardzo mi się spodobała , jest lekka a język , który użyła autorka jest bardzo przystępny. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to ciągłe nazywanie Kamili jej nazwiskiem. Bardzo mnie to męczyło czytając ciągle „-Rudnicka-Clement powiedziała, Rudnicka-Clement zgodziła się” itd. Do tego ciągłe zamienianie Izabeli na Ostrą i Zulę bardzo mi mieszało w głowie, po jakimś czasie przestało mi to dokuczać bo się wgryzłam w książkę , lecz niesmak jakiś tam pozostał. Więcej zastrzeżeń nie mam, reszta książki mnie urzekła. Opisy Krakowa oczarowały moją osobę , dialogi z panami „ochroniarzami” doprowadzały mnie do śmiechu , tak samo osoba ciotki Kamili, pani Viola Clement . Otrzymałam wszystko co można było oczekiwać po takiej romantycznej opowieści. Autorka doskonale operowała miłością, przyjaźnią i zaufaniem w książce, ukazując nam ich różne aspekty. Za to największym plusem książki był temat bezdomnych kotów , w bardzo przyjemny sposób autorka ukazała nam problem tych biednych zwierzaków , oraz to , że wystarczy mieć dobre serce by im pomóc. Oczywiście na gromkie brawa zasługuje kot Hrabia , który jest swoistą „ wisienką na torcie” tej książki.


„Obserwacja daje nam więcej niż doświadczenie, bo pozwala unikać błędów, które cyklicznie popełniamy. „

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko dobre wiadomości
2 wydania
Tylko dobre wiadomości
Agnieszka Krawczyk
6.3/10

Dziennikarka Izabela Oster z dnia na dzień rzuca pracę w telewizji. Nie wszystko jednak toczy się po jej myśli. Nowe oferty pracy nie spływają, a pracodawcy nie pukają do jej drzwi. Na szczęście przyj...

Komentarze
Tylko dobre wiadomości
2 wydania
Tylko dobre wiadomości
Agnieszka Krawczyk
6.3/10
Dziennikarka Izabela Oster z dnia na dzień rzuca pracę w telewizji. Nie wszystko jednak toczy się po jej myśli. Nowe oferty pracy nie spływają, a pracodawcy nie pukają do jej drzwi. Na szczęście przyj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Tylko wiadomości" Agnieszki Krawczyk to powieść obyczajowa, którą dostałam od siostry w prezencie urodzinowym. Znam już kilka książek tej autorki (dwie inne dostałam na prezent imieninowy) więc wiem...

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Śpiew morzycy
Magiczna historia o Helu

Góry czy morze? U mnie zawsze wygrywa morze, ponieważ to nad nim się wychowałam. W każdej wolnej chwili mogłam przejść się z rodziną nad zatokę lub nad morze. Najmils...

Recenzja książki Śpiew morzycy
Słowalkiria
Słowalkiria

@Obrazek Zauważyłam, że ostatnio zrobiły się modne książki o smokach, co myślicie na ten temat ? Uwielbiam smoki w książkach, a wszystko się zaczęło od pewnej wyw...

Recenzja książki Słowalkiria

Nowe recenzje

13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl