Pięciolinia uczuć recenzja

pięciolinia uczuć

Autor: @markietanka ·1 minuta
2011-11-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po ostatnim szaleństwie w pracy potrzebowałam lekkiej, relaksującej, ale ciekawej książki - mój wybór padł na "Pięciolinię uczuć" Nory Roberts.
Bardzo lubię tą pisarkę za ciepłe, klimatyczne opowieści i w tym przypadku również to się sprawdziło.

"Pięciolinia uczuć" to dwie odrębne historie, zebrane w jedną książkę. Wspólnym łącznikiem dla obu historii jest wątek muzyczny w tle i zawikłane sprawy miłosne. W obu historiach mamy powroty do spraw sprzed lat, dążenie do poukładania życia i spraw uczuciowych, dokonanie wyborów i podjęcie decyzji życiowych.

W pierwszej opowieści "Zagrajmy to raz jeszcze" piosenkarka Raven Williams spotyka swoje "echo z przeszłości" czyli Brandona Carstairsa, z którym kiedyś była związana i została zraniona. Brandon proponuje Raven niecodzienną współpracę przy tworzeniu muzyki do musicalu. Wiąże się to z ciągłym kontaktem, czego Raven wolałaby uniknąć. Jaka będzie jej ostateczna decyzja i jak potoczą się dalsze losy pary? Doczytajcie :)

W drugiej historii "Echo z przeszłości" poznajemy słynną pianistkę Vanessę Sexton, która po latach wraca w rodzinne strony do matki, której nie widziała wiele lat. Początki są trudne - lata rozłąki i niewyjaśnione sprawy wpływają na ich wzajemne relacje. Dodatkowo pojawia się dawna miłość Vanessy - Brady Tucker - chłopak, który ją zaprosił na bal maturalny, a potem się nie pojawił.... dlaczego?
Zależy mu jednak na Vanessie i stara się przekonać ją do siebie. Jak potoczą się losy bohaterów? Czy Vanessa znajdzie wspólny związek z matką?
To bardzo ciekawa opowieść o nieporozumieniach, trudnych relacjach i niewyjaśnionych sprawach - mądra, ciepła opowieść.

Bardzo lubię styl pisania Nory Roberts - nieważne, czy historia ma 100 czy 500 stron, zawsze jest niesamowicie klimatyczna, przemyślana i świetnie napisana. Lekki, plastyczny język sprawia, że nie wiadomo kiedy mija czas na przyjemnej lekturze.
To było to, czego potrzebowałam - miła, odprężająca lektura - świetna na długie zimowe popołudnia.
Polecam połączyć z kubkiem dobrej, aromatycznej herbaty i cichą muzyką w tle - idealne zestawienie - sprawdziłam i polecam !

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pięciolinia uczuć
Pięciolinia uczuć
Nora Roberts
8.6/10

Zagrajmy to jeszcze raz Pięć lat temu Raven Williams została porzucona przez znanego piosenkarza Brandona Carstairsa. Było to dla niej bolesne przeżycie, ale nie załamała się. Poświęciła się karierze ...

Komentarze
Pięciolinia uczuć
Pięciolinia uczuć
Nora Roberts
8.6/10
Zagrajmy to jeszcze raz Pięć lat temu Raven Williams została porzucona przez znanego piosenkarza Brandona Carstairsa. Było to dla niej bolesne przeżycie, ale nie załamała się. Poświęciła się karierze ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od jakiegoś czasu tak się składa, że przynajmniej raz w miesiącu wpada w moje ręce książka Nory Roberts. Bardzo mnie cieszy ten fakt, jako że jestem wielką fanką jej twórczości i wiem, że czeka mnie n...

@toska82 @toska82

Do tej pory przeczytałam jedynie dwie książki Nory Roberts, ale wspominam je bardzo miło. Z zainteresowaniem rozpoczęłam „Pięciolinię uczuć”. Eleanor Marie Robertson to prawdziwe nazwisko Nory Rober...

@natkawes @natkawes

Pozostałe recenzje @markietanka

Przędza
Niesamowita przędza życia

Ależ się zaczytałam! Pochłonęła mnie ta książka :) Jeśli lubicie fantastykę młodzieżową i katastroficzne wizje świata , podobały Wam się "Igrzyska śmierci" - to ta książk...

Recenzja książki Przędza
Drugi Mesjasz
Doskonała intryga

Z twórczością Glenna Meade’a spotykam się po raz pierwszy i nie ukrywam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Ostatnio z takimi wypiekami na twarzy i ciekawością czytałam „Ko...

Recenzja książki Drugi Mesjasz

Nowe recenzje

Tranzyt
Apokalipsa wg Kościelnego
@matren:

To jest opowieść o czymś, co się nie wydarzyło, ale wydarzyć mogło i w gruncie rzeczy dalej może, jeśli zdrowy rozsąd...

Recenzja książki Tranzyt
Godziny
Godziny
@Jezynka:

Myślę, że trudno w pełni docenić powieść "Godziny" Michaela Cunninghama bez wcześniejszej lektury choćby jeden z książe...

Recenzja książki Godziny
Przemiana. Podróż do siły i wolności
Przemiana. Podróż do siły i wolności
@ladybird_czyta:

Zmiany są potrzebne. Zmiany są dobre. Zmiany bywają trudne i bolesne. Jednak bez nich życie powoli traci smak, może prz...

Recenzja książki Przemiana. Podróż do siły i wolności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl