Hades recenzja

Po prostu "meh"

Autor: @fantastyka.na.luzie ·1 minuta
2020-02-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kontynuacja "Blasku" - opiana nieco mrocznym, choć wiele mówiącym tytule "Hades" - osiągnęła to czego pierwsza część nie była nawet bliska: zaciekawiła mnie, zaskoczyła i nawet wciągnęła. Wielokrotnie spotykamy się z książkami, których kolejne części są coraz słabsze: nie w tym przypadku. O, dziwo, fabuła w końcu nabiera tempa i w idealnym, mdłym do granic możliwości życiu bohaterów w końcu coś dzieje! I mimo, że akcja nabiera rumieńców sami bohaterowie zatrzymali się gdzieś w rozwoju, a może nawet cofnęli o kilka lat. W dalszym ciągu Bethanie jest najgłupszą postacią literacką jaką miałam nieprzyjemność poznać, zaskakując jedynie swoją bezmyślnością i bezgraniczną naiwnością. Nasz męski ideał, Xavier, to nudnawy chłopaczek o cudownej sylwetce, na każdym kroku do potęgi idealizowany. Tak słodko, że aż nie dobrze.

Ciekawa fabuła i interesujący zły charakter nie są w stanie nadrobić braków tragicznych kreacji głównych bohaterów. Tego samego zdania chyba jest samo Wydawnictwo, które nie poszczyciło się nawet, żeby dokładnie przeczytać książkę. Opis "Jack Thorn zażąda za je uwolnienie zapłaty, która nie tylko zagrozi Bethany, lecz może także kosztować życie jej bliskich" jest w całości wyssany z palca, zapewne wymyślony na prędce w celach marketingowych, aby lepiej sprzedać ten chłam. Obawiam się, że komuś popuściły wodze fantazji.

I choć drugi tom jest o wiele ciekawszy od poprzedniego to w dalszym ciągu Bethanie należy do postaci ciężko strawnych. Lekkomyślne postępowanie, nieodłączne zgrywanie biednej, skrzywdzonej księżniczki czekającej na ratunek księcia (który ap ropo jest tylko człowiekiem, a nie jak ona - o, ironio! - potężną istotą z niebios), niedojrzałe pyskówki i wszechobecna głupota w żaden sposób nie umożliwiają polubienia głównej bohaterki, choć w najmniejszym stopniu. Na siłę wyidealizowany Xavier ma ciekawość osobowości równą chomikowi, a Molly popisuje się szczeniackimi pyskówkami i pomimo tego, że jej przyjaciółka jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie to rzuca fochami na lewo i prawo. Gdyby było mało, irytowały mnie również nieustanne zachwyty Beth nad umięśnieniem i cudną klatką piersiową jej... brata. Rozumiem, że należy docenić piękno, ale nadmiar oh'ów i ah'ów był po prostu niesmaczny.
Jedynym plusem na koniec jest ładna oprawa graficzna, dzięki której książka będzie się godnie prezentować w biblioteczce. Chociaż tyle. ~ hybrisa

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hades
2 wydania
Hades
Alexandra Adornetto
6.7/10
Cykl: Blask, tom 2

Bethany Church jest aniołem. Została przysłana na ziemię, aby powstrzymać panoszące się tu siły ciemności. Choć zakochanie się w chłopaku nie było częścią odgórnego planu, więź pomiędzy Xavierem a Bet...

Komentarze
Hades
2 wydania
Hades
Alexandra Adornetto
6.7/10
Cykl: Blask, tom 2
Bethany Church jest aniołem. Została przysłana na ziemię, aby powstrzymać panoszące się tu siły ciemności. Choć zakochanie się w chłopaku nie było częścią odgórnego planu, więź pomiędzy Xavierem a Bet...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Hades" to kontynuacja "Blasku" autorstwa Alexandry Adornetto. Sięgając po nią byłam pełna dobrych przeczuć, bo zazwyczaj drugie części książek okazują się lepsze od pierwszych. Autorki mają okazję do...

@xrosemarie @xrosemarie

Venus Cove po odesłaniu Jacka Thorna do piekła, na powrót staje się spokojnym miasteczkiem. Beth i Xavier spędzają szczęśliwie kolejne miesiące, upajając się swą miłością. Wszystko układa się jak nale...

@Created_Eternity @Created_Eternity

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Mara Dyer. Tajemnica
Powrót po latach

Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? Ponieważ cudownie było ją odkryć na nowo i przeżyć ...

Recenzja książki Mara Dyer. Tajemnica
Mara Dyer. Przemiana
Kontynuacja z pazurem

"Potrząsnęli moją klatką, żeby zobaczyć, czy potrafię ugryźć. Kiedy mnie wypuścili, przekonali się, że odpowiedź brzmi "tak"." Po pierwszym tomie, myślałam, że wiem cze...

Recenzja książki Mara Dyer. Przemiana

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl