Pogrom w przyszły wtorek recenzja

"Pogrom w przyszły wtorek"

Autor: @alison2 ·2 minuty
2013-10-18
Skomentuj
2 Polubienia
Marcin Wroński to postać o bogatej pisarskiej przeszłości, która w ostatnim czasie z wyjątkowym sentymentem wraca do dawnego Lublina. Na potrzeby swojej pasji stworzył bohatera serii kryminałów w stylu retro, rozgrywających się właśnie w jego ulubionym mieście. "Pogrom w przyszły wtorek" to już piąta część przygód komisarza przedwojennej policji, Zygmunta Maciejewskiego. Nie ma większych przeciwskazań, by przygodę z tym bohaterem, rozpocząć właśnie od tego momentu, choć niektórzy twierdzą, że jedynie po zapoznaniu się z poprzednimi książkami, historia nabiera większego sensu a czytelnik będzie w stanie docenić wszystkie jej smaczki.

Lublin, wrzesień 1945 roku. Komisarz Maciejewski przebywa jako więzień w lubelskim Zamku. Poddawany jest regularnym, okrutnym przesłuchaniom, mającym na celu wydobycie zeznań satysfakcjonujących służby bezpieczeństwa. Mężczyzna jest już u kresu swoich sił, mimo to nadal próbuje zachować twarz. Można sobie wyobrazić jego zaskoczenie, gdy pojawia się perspektywa opuszczenia Zamku. Niczego jednak nie ma za darmo - Maciejewski otrzymuje zadanie rozwikłania zagadki zabójstwa pewnego Żyda, którego podejrzewa się o współpracę ze służbą bezpieczeństwa. Były komisarz nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że sprawa którą ma się zajmować jest zdecydowanie bardziej złożona, niż sam zakłada. Co więcej, musi stawić czoło zupełnie nowej rzeczywistości. Nowa Polska to miejsce pełne zagadek i niebezpieczeństw. Dawni sojusznicy mogą stać się śmiertelnymi wrogami, dlatego ufać można tylko samemu sobie...

Marcin Wroński w bardzo sugestywny sposób kreśli obraz Lublina w pierwszych miesiącach po wyzwoleniu. To bardzo specyficzny okres, w którym dotychczasowe sojusze i zależności ulegają przewartościowaniu. Milicja, bezpieka, aparat partyjny, NKWD - nie tak ludzie wyobrażali sobie nową, lepszą przyszłość. Paradoksalnie jeszcze trudniej jest utrzymać się na powierzchni. Atmosfera jest niesamowicie ciężka i przygnębiająca.

Przytłacza okrucieństwo człowieka nad drugim człowiekiem, kompletna znieczulica, nawet wobec bliskiej rodziny. Przeraża wymyślność tortur przeprowadzanych podczas przesłuchań. Zdarzenia wstrząsają tym bardziej, że pisarz zadbał o dużą autentyczność historyczną. Trudno nie ulec wrażeniu, że zdarzenia zbliżone do tych opisanych, mogły rozgrywać się naprawdę.

Język bohaterów przesiąknięty jest masą przekleństw, które pomimo względnej tolerancji w tym aspekcie, tym razem trudno mi było przełknąć. Z drugiej jednak strony właśnie takie słownictwo najlepiej pasuje do ówczesnych realiów. Jest mrocznie, ponuro, momentami obrzydliwie.

Sama intryga powinna być dozowana w niewielkich dawkach, tak by docenić wszystkie jej detale. Warto zapoznać się z informacjami na temat tego okresu historycznego, by choć w niewielkim stopniu przygotować się na to, z czym skonfrontuje nas Wroński. Książka jest zdecydowanie czymś więcej, niż lekką rozrywką w postaci ciekawego kryminału. To kawał solidnej pracy, dopracowanej w każdym detalu, doprawionej gęstym, historycznym sosem. Polecam ją bardziej wymagającym fanom kryminału retro. To niełatwa historia, lecz z całą pewnością warta uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-10-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pogrom w przyszły wtorek
4 wydania
Pogrom w przyszły wtorek
Marcin Wroński
7.2/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 5
Seria: Mroczna Seria

Piąty tom kryminalny z lubelskim policjantem! Zagadkowa śmierć ważnego świadka, seria brutalnych zabójstw, półświatek, podziemie i ubecy… Zygmunt Maciejewski, komisarz przedwojennej policji si...

Komentarze
Pogrom w przyszły wtorek
4 wydania
Pogrom w przyszły wtorek
Marcin Wroński
7.2/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 5
Seria: Mroczna Seria
Piąty tom kryminalny z lubelskim policjantem! Zagadkowa śmierć ważnego świadka, seria brutalnych zabójstw, półświatek, podziemie i ubecy… Zygmunt Maciejewski, komisarz przedwojennej policji si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest wrzesień 1945 roku, w Lublinie wojna się skończyła, ale nastał następny terror tym razem komunistyczny. Nadal są wojska rosyjskie, do tego NKWD, SB i partia komunistyczna Rządzą teraz Lublinem w...

@jatymyoni @jatymyoni

Kolejne spotkanie z Zygą Maciejewskim, prowadzącym śledztwo. Tym razem w jeszcze bardziej nietypowych warunkach niż zwykle. Komisarz Maciejewski otrzymuje zadanie rozwikłania okoliczności zabójstwa Ży...

@zuzankawes @zuzankawes

Pozostałe recenzje @alison2

Córka kata
"Córka kata"

W ostatnich latach w Niemczech bardzo łatwo zaobserwować modę na powieści historyczne. Czytelnicy ze szczególnym zainteresowaniem sięgają po książki, których fabuła rozgr...

Recenzja książki Córka kata
Pochłaniacz
"Pochłaniacz"

Katarzyna Bonda to z całą pewnością pisarka doskonale znana wszystkim miłośnikom kryminałów. Na swoim koncie posiada już kilka znakomitych pozycji, nic więc dziwnego, że ...

Recenzja książki Pochłaniacz

Nowe recenzje

Most nad wzburzoną wodą
Most nad wzburzoną wodą
@aneta5janiec12:

Powieść „Most nad wzburzoną wodą” wybrałam przede wszystkim ze względu na intrygujący opis. Okładka również przykuła mo...

Recenzja książki Most nad wzburzoną wodą
Wędrówki z psem
Wędrówki z psem lub... bez psa.
@maciejek7:

Być może moja opinia nie będzie zbytnio obiektywna, bo nie mam już od jakiegoś czasu psa, lecz za to mam innego czworon...

Recenzja książki Wędrówki z psem
W cieniu góry
W cieniu wielkich historii...
@Estera:

Tym razem sięgnęłam po polski kryminał, polecany na grupach miłośników gatunku. Czy ja też polecam? Tak ze stuprocentow...

Recenzja książki W cieniu góry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl