Pomruk recenzja

Pomruk burzy

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2023-08-21
Skomentuj
13 Polubień
Rzuć wszystko i jedź w Bieszczady… Tak mówią. Podobno Bieszczady to remedium na wszystkie człowiecze bolączki… Obawiam się jednak, że Stanisław Stadnicki jest innego zdania. Po tragicznej śmierci córki Stadnicki odcina się od świata i zaszywa się w małej, bieszczadzkiej wsi. W Pomruku nie odnajduje jednak oczekiwanego wytchnienia. Po dwóch latach spokojnego i schematycznego życia Stanisław słyszy pierwszy pomruk burzy nadciągającej z przeszłości.

To moje drugie spotkanie z twórczością Michała Śmielaka i śmiało mogę zaliczyć je do bardzo udanych. Wprawdzie początkowo miałam mieszane uczucia co do połączenia fabuły z bieszczadzkimi legendami i opowieściami ludowymi, nie przepadam za taką tematyką, i obawiałam się, że powieść może być zbytnio odrealniona i skręcać w stronę mitologii, na szczęście moje obawy okazały się bezpodstawne. Legend nie było dużo, a te, które były sprytnie zostały wplecione w fabułę, a na końcu pięknie wytłumaczone.

Znowu dałam się porwać świetnej narracji Śmielaka. Ten jego lekko sarkastyczny styl pisania, który widoczny jest nie tylko w dialogach, ale także we wstawkach opisowych, czyni fabułę lekką i niemęczącą, mimo wielu ciężkich i szokujących wątków. Na plus zaliczam również to, że autor nie zamęcza czytelnika krwawymi i bestialskimi opisami zbrodni, mroczną naturę problemu oddając jedynie poprzez odmalowanie dusznej i ciężkiej atmosfery, a także w monologach bohaterów. Na ogół nie mam problemu z czytaniem drastycznych scen, odnoszę się do nich jak do fikcji literackiej i nie doszukuję się w nich jakiegoś drugiego dna, jednak uważam, że opisanie istoty zła bez uciekania się do bulwersujących i przyprawiających o ciarki scen jest większą sztuką niż detaliczne opowiedzenie zbrodni. Autor wykreował też Pomruk na typową, zabitą dechami wieś, pełną zabobonów i tajemnic, gdzie każdy ma coś za uszami, a mieszkańcy wzajemnie się ochraniają.

„Pomruk” to świetnie napisany thriller, który nie raz postawi włoski na karku, jednak nie jest powieść dla miłośników bardzo szybkiej akcji. Tutaj wszystko rozgrywa się w trybie slow, krok po kroku dopuszczając czytelnika do kolejnych sekretów, podając mu nowe tropy i budząc wątpliwości. Wielowątkowość, brak oczywistości fabuły i nieszablonowe zależności pomiędzy poszczególnymi epizodami sprawiają, że powieść jest po prostu świetna. Całej historii dopełniają opisy – nieprzesadne, adekwatne, barwne, bardzo literackie, wręcz poetyckie, co w przypadku piszących panów nie jest wcale takie oczywiste. I mówię to ja – ortodoksyjna przeciwniczka nadmiernej opisowości.

Powieści Michała Śmielaka to zdecydowanie najlepsza polecajka, jaką otrzymałam w tym roku…

(…) to jest jak burza, przed którą chcesz uciec, najpierw słyszysz jej daleki pomruk i bierzesz nogi za pas. Ale ona cały czas podąża za tobą, bez przerwy. Czasem lepiej zatrzymać się i stawić jej czoła”.

Zatrzymajcie się i Wy i stawcie czoła Pomrukom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-21
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pomruk
Pomruk
Michał Śmielak
7.7/10

Żadna mitologia nie stworzyła większego potwora niż człowiek… Każdy może rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady, nawet człowiek, który ma zdecydowanie zbyt dużo na sumieniu. Ta kraina od zawsze w...

Komentarze
Pomruk
Pomruk
Michał Śmielak
7.7/10
Żadna mitologia nie stworzyła większego potwora niż człowiek… Każdy może rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady, nawet człowiek, który ma zdecydowanie zbyt dużo na sumieniu. Ta kraina od zawsze w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Pomruk" autorstwa MichałaŚmielakato thriller osadzony w tajemniczym i pełnym niebezpieczeństw świecie Bieszczadów. Książka opowiada historię Stanisława Stadnickiego, wpływowego oligarchy, który ucie...

@Malwi @Malwi

Do niektórych autorów ciągnie mnie bardziej niż do innych, ale czas niestety nie jest z gumy i ciężko jest go znaleźć na wszystkie książki, na które ma się ochotę. Mimo wszystko jestem zadowolona z t...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Czarny portret
Z Połczyna do Kołobrzegu

"Są takie osoby, których nie spodziewasz się już nigdy w życiu zobaczyć, a jednak cały czas przeczuwasz, że znów staną na twojej drodze.Trochę się nawet tego obawiasz...

Recenzja książki Czarny portret
Wszyscy jesteśmy mordercami
Dylematy

Wiele razy spotkałam się z tezą, że w każdym człowieku tkwi morderca/przestępca, a określone okoliczności aktywują w nas tę ciemną stronę... Ceniony profesor etyki Klaus...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami

Nowe recenzje

Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Podróże małe i duże.
@maciejek7:

"Kiedy byłem mały, dostałem w prezencie globus. Moją ulubioną zabawą było kręcenie nim z zamkniętymi oczami i zatrzymyw...

Recenzja książki Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Nemezis
Silna bohaterka, przepiękna kobieta, odrzucona ...
@magdajaros03:

Magia… To prawdziwa magia móc po raz kolejny zajrzeć do wyobraźni Klaudii Max. Jej książki zawsze przynoszą mi wiele em...

Recenzja książki Nemezis
Sekret nawiedzonego lasu
Gdy przygód jest za mało...
@MargaritaCzyta:

„Sekret nawiedzonego lasu” to już piąta część wciągających przygód Zagadkowych Agentów stworzonych przez Maxa Czornyja,...

Recenzja książki Sekret nawiedzonego lasu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl