Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak. recenzja

Przyjaciela nie opuszcza się nawet wtedy, gdy jest już bryłą lodu.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2020-06-11
Skomentuj
7 Polubień
„Przyjaciela nie opuszcza się nawet wtedy, gdy jest już bryłą lodu” Wawrzyniec Żuławski
Ale czasy się zmieniają, czasami dla ratowania własnego życia musimy go zostawić. Czyje życie jest cenniejsze? Ja nie wiem. Coraz częściej na wysokościach, powyżej tak zwanej granicy śmierci znajdują się nie pochowani ludzie. Wiem to z innych, bardzo dobrych książek. Jest to problem, z którym na razie himalaiści nie potrafią sobie poradzić. Ale też coraz więcej ludzi, czasami źle przygotowanych , wyrusza na zdobycie szczytów. Joe Simpson w swojej książce opisuje, że na ścianie Eigeru w Alpach, widocznej z całej doliny, przez rok wisiało ciało jednego z alpejczyków. Nie było w tym niczyjej złej woli, ani obojętności. Technicznie i fizycznie nie potrafiono tam dotrzeć.
Ktoś kiedyś napisał, że góry są po to aby je zdobywać. Człowiek lubi wyzwania i dlatego też idzie w góry. Kto nie przeżył radości ze zdobycia jakiegokolwiek szczytu, że jednak dał radę i może być w tym miejscu i podziwiać widoki, że wygrał z sobą i z górą, ten nie powinien pisać o ludziach gór.
5 marca 2013 roku przy zdobywaniu Broad Peak w Karakorum ginie dwójka polskich himalaistów. Rodziny i przyjaciele zmarłych himalaistów organizują wyprawę aby znaleźć ciała i je pochować. Pan JHB dostrzega szanse na przeżycie przygody życia i udaję mu się wkręcić na tą wyprawę. Jeden jest problem, musi potem popełnić książkę o tej wyprawie. Dociera do bazy pierwszej na wysokości 5600 metrów, gdzie spędza 27 dni. Jednak nie pojmuje nic co się tam dzieje, nie potrafi zrozumieć tych ludzi i ich pasji, inaczej nie umieściłby w książce tyle stron hejtów. Jest tam obcy i obcy są ludzie wokół niego. W bazie znajdują się ekipy himalaistów z całego świata, ale autor nie potrafi, albo nie chce nawiązać z nimi jakikolwiek kontaktu i dialogu. Pisze: „Zadziwiająca ilość śmieci rozrzuconych na całej długości i szerokości lodowca.” Może mógł zamiast się nudzić, trochę tych śmieci pozbierać, byłby to jakiś wkład w wyprawę. Jest to książka, która nie powinna powstać, bo autor poza widmem śmierci i coraz gorszą kondycją własną nie widzi prawie nic i nie jest w stanie pojąć tych ludzi i ich pasji. Zachowuje się często jak słoń w składzie porcelany. Jeśli ktoś chce poznać i pojąć tych ludzi to raczej należy wybierać książki pisane przez nich.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-05-21
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak.
Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak.
Jacek Hugo-Bader
7.3/10

Jacek Hugo-Bayer w czerwcu 2013 roku jedzie w Karakorum. Jest jednym z czterech członków wyprawy, która wyrusza na Broad Peak po ciała zaginionych zimą Maćka Berbeki i Tomka Kowalskiego. Mierzy się z ...

Komentarze
Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak.
Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak.
Jacek Hugo-Bader
7.3/10
Jacek Hugo-Bayer w czerwcu 2013 roku jedzie w Karakorum. Jest jednym z czterech członków wyprawy, która wyrusza na Broad Peak po ciała zaginionych zimą Maćka Berbeki i Tomka Kowalskiego. Mierzy się z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jacek Hugo - Bader jest świetnym pisarzem, uważnym obserwatorem, ale przede wszystkim, co potwierdza ta i wiele innych jego książek, ma nosa do dobrych tematów. Jacek Hugo - Bader oprócz wymienionych...

@Mackowy @Mackowy

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki powieści hinduskiej. Może dlatego, że świetnie oddaje...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Lekcja anatomii
Przeczytać jakieś dzieło to znaczy wydobyć obecną w nim narrację.

Portrety grupowe były chętnie zamawiane u malarzy przez bractwa i gildie rzemieślnicze Niderlandów. Celem ich było podkreślenie swojego statusu i roli w społeczeństwie. ...

Recenzja książki Lekcja anatomii

Nowe recenzje

Moja Kołyma
Wspomnienia z sowieckiego Auschwitzu
@almos:

Od dłuższego już czasu kolekcjonuję świadectwa i wspomnienia Polaków wywiezionych w czasie wojny i po wojnie do Związku...

Recenzja książki Moja Kołyma
Priest
Kontrowersja kocha człowieka.
@Mania.ksiaz...:

„Nazywam się Tyler Anselm Bell. Kilka miesięcy temu złamałem przysięgę celibatu na ołtarzu własnego kościoła i Boże dop...

Recenzja książki Priest
Debit
Klaustrofobia w cieniu wirusa (i pewnej dziewcz...
@Bartlox:

C.J. Tudor, pisząc tę powieść, mocno ułatwiła sobie pracę. I nie chodzi mi teraz o wprowadzenie do niej mocno przemaw...

Recenzja książki Debit
© 2007 - 2024 nakanapie.pl