To, co najbardziej lubię... Przyjaciele recenzja

Trace Moroney jest znaną w wielu krajach pisarką i ilustratorką. Jej książki sprzedają się na całym świecie. Nakład wynosi już ponad trzy miliony egzemplarzy. Zostały przetłumaczone na ponad piętnaście języków.

Seria "To, co najbardziej lubię" przedstawia wiele prostych przykładów na to, jak można pomóc kilkuletniemu dziecku zrozumieć świat. Te książki mają na celu wzbudzenie w maluszku pozytywnego podejścia do codziennych sytuacji. Wiadomo, że ludzie pełni optymizmu żyją dłużej i szczęśliwiej. Dlatego tak ważne jest, żeby już od maleńkości wpajać pozytywne uczucia dziecku.

Ta część przedstawia nam przyjaciół. Każdy z nas ich potrzebuje. Nieważne czy jest młody czy starszy. Tutaj wiek nie gra roli. Książka opowiada o przyjaciołach małego zajączka. Mówi on za co lubi swoich kolegów i koleżanki, jak spędzają wspólnie czas. Ta opowieść pozwala zrozumieć na czym polega prawdziwa przyjaźń. Nie polega ona tylko na zabawie, ale wzajemnym pocieszaniu w trudnych sytuacjach, zrozumieniu i dzieleniu się.

Książka została napisana prostym, zrozumiałym językiem. Czcionka jest większa, więc nawet młodsze pociechy będą w stanie ją przeczytać. A najważniejsze wyrazy są pogrubione by zwiększyć optymizm dzieci. Jestem zachwycona grafiką. Przepiękne obrazki sprawią, że czytelnicy będą mieli jeszcze wiekszą radość z czytania. Wielkim plusem jest też twarda okładka. Dzięki temu szybko się nie zniszczy.

Podsumowując polecam rodzicom. To idealna pozycja dla Waszych pociech. Może dzięki tej opowieści zrozumieją na czym polega przyjaźń. Ta książka za pomocą ilustracji pomoże Wam wytłumaczyć dzieciom pewne sprawy. Można powiedzieć, że jednocześnie edukuje i bawi.