Ptasznik recenzja

"Ptasznik" to kawał dobrego kryminału. Misternie utkana intryga oplata jak pajęcza sieć. To świetny początek nowej serii.

Autor: @krzychu_and_buk ·1 minuta
2024-04-05
Skomentuj
2 Polubienia
"Ptasznik" to pierwsza część nowej serii kryminalnej autorstwa Marka Stelara, w której to poznałem Henricha Vogela oraz komisarz Iwonę Banach.

Henricha poznaję w momencie kiedy "leżąc na górnym pokładzie swojej łodzi Worŝa" wraca wspomnieniami do wydarzeń sprzed 20 lat – zdarzenia, które "zniszczyło wszystko i zmieniło go bezpowrotnie". Czy jednak udało mu się poukładać życie na nowo i uwolnić od przeszłości? Czy nagłe pojawienie się przy jego łodzi topielicy to czysty przypadek?

Autor przedstawiał mi tę historię krok po kroku z perspektywy kilku bohaterów. Gdy się coraz bardziej w niej zanurzałem, a moja wiedza stawała się pełniejsza zrozumiałem, że to nie będzie łatwa i przyjemna podróż czytelnicza. Miałem "kurewską pewność", że rozwali mnie w drzazgi. I nie pomyliłem się.

Autor kolejny raz stworzył historię, w której zobaczyłem odbicie swojej twarzy. Wpatrywałem się w nią i coraz wyraźniej zauważałem w niej demony przeszłych zdarzeń, które wyryły na niej głębokie bruzdy. Poczułem się jak Henrich wmanewrowany w całe to bagno, które rozlewało się szerokim łukiem. Obaj byliśmy w tym utopieni. I obaj pragnęliśmy dojścia do prawdy. Jakakolwiek by ona była.

"Dziel i rządź. Mijają wieki, a ta prosta zasada wciąż się sprawdza. Nic nie musisz robić, tylko siedzisz i patrzysz, jak dwa drapieżniki wykańczają się wzajemnie".

Jakaś prosta i banalna zasada. I jakże aktualna dzisiaj, szczególnie teraz. Ale jakże mnie wkurzająca i wywołująca we mnie niezgodę. Patrzę na otaczającą mnie rzeczywistość i chce mi się krzyczeć. Wezbrany i niekontrolowany potok słów chce zalać otaczającym mnie świat. Czuję wzburzenie i niemoc.

Tak, drogi autorze. Swoją książką wywołałeś we mnie poczucie niezgody. Dzisiaj jeszcze nie wiem co z tym wybuchem zrobić, ale na pewno nie zostawię tego bez reakcji z mojej strony.

"Jesteśmy kowalami własnego losu, a wszystkie decyzje mają konsekwencje!"

Z tą sentencją pozostaję po lekturze tej książki. Historia Henricha, człowieka pokiereszowanego przez relacje rodzinne i przypadkowe zdarzenie, pokazuje jakim jest życie – ulotnym. Życie to chwila.

"Ptasznik" to kawał dobrego kryminału. Misternie utkana intryga oplata jak pajęcza sieć. To świetny początek nowej serii. A ja tak polubiłem komisarz Iwonę, że za moment sięgam po książki, w których ona jest główną bohaterką.

Czytajcie Stelara! Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10

Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Komentarze
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10
Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ptasznik” – Marek Stelar Henryk Ptasznik spędził pięć lat w więzieniu, lata wyjęte z jego życia sprawiają, że po wyjściu z za krat staje się samotnikiem zamieszkującym na łodzi, z dala od interakcji...

@sylwia923 @sylwia923

Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem, posiadał marzenia i plany. @Obrazek Dwadzieścia lat wcześniej jedno wydarzenie zniszczyło wszystko. Zmieniło go bezpowrotnie niszcząc wszelakie plany w...

@g.sekala @g.sekala

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Bezradni
Po lekturze książki długo milczałem zanurzony w historii o traumach. Miałem silną potrzebę opanowania emocji, które we mnie buzowały. I ta myśl, "że nawet najgorsze zło może spotkać mroczniejszego przeciwnika".

"Wspólny dom stanowił ich twierdzę. Tutaj mogli być sobą, żyć po swojemu i wyciszyć się w spokoju. Podładować baterie". Lubię czytać książki Klaudii Zacharskiej. Za każ...

Recenzja książki Bezradni
Szrama
Nad Sopotem rozlała się ciemna noc. Znalazłem się na opuszczonej ulicy. W domach pogaszone światła. Domownicy oddali się w ramiona greckiej bogini nocy Nyks.

"Szrama" to trzeci tom bestsellerowej serii Granice Ryzyka autorstwa Małgorzaty Oliwii Sobczak. Nad Sopotem rozlała się ciemna noc. Znalazłem się na opuszczonej ulicy. ...

Recenzja książki Szrama

Nowe recenzje

Co powie mama?
Ofiara? Nie. Ocalona.
@lidia508:

Czy kiedykolwiek czułeś/czułaś, że rezygnujesz ze swoich planów i marzeń tylko po to, aby nie narazić się na gniew rodz...

Recenzja książki Co powie mama?
Śpiewaj, tańcuj i wesel się
Śpiewaj, tańcuj i wesel się
@jasminowaks...:

„Siedząc samotnie w obcym domu pełnym obcych, czułam, jakbym znalazła się na niebezpiecznych wodach, kiepska pływaczka ...

Recenzja książki Śpiewaj, tańcuj i wesel się
Szept
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝘁𝗼 ż𝘆𝗰𝗶𝗲. 𝗖𝗶𝗲𝗺𝗻𝗼ść 𝘁𝗼 ś𝗺𝗶𝗲𝗿ć.
@gala26:

Ż𝑎𝑟 autorstwa Weroniki Mathii głęboko zapisał się w mojej pamięci. Była to uczta literacka na bardzo wysokim poziomie. ...

Recenzja książki Szept
© 2007 - 2024 nakanapie.pl